Skocz do zawartości

Naprawdę uważacie, że Amerykanie są mili/ przyjacielscy/ pomocni itd.?


bilbul

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tak naprawdę zadajesz pytanie w stylu "czy uważacie że wszyscy Polacy są tacy super gościnni?" albo "czy wszyscy Włosi jedzą makaron"? Innymi słowy, pytasz o stereotyp. A stereotypy mają to do siebie, że sporo w nich prawdy, ale czasem można się rozczarować, czasem poprzez własne wygórowane oczekiwania.

No i ciężko przy takim pytaniu nie sięgnąć do własnych doświadczeń. Rozumiem, że Twoje rozczarowanie też się wzięło z jakiejś własnej obserwacji.

 

  • Odpowiedzi 57
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Mieszkam tu już półtora roku i sąsiadkę mieszkającą za płotem (płotu między naszymi dzialkami nie ma) widziałem dwa razy. A sąsiadka z naprzeciwka, w sobotę dała mi pysznej gryczanej kaszy z borowikami a dziś cztery gołąbki. Ja dałem jej słoik swiezutkich malosolnych ktore zrobiłem w piątek. Ona teraz wyskoczyła do sklepu a gdy wróci idziemy nazywać wiśni, wypatrzyła gdzieś po sąsiedzku a właściciel kazał zrywać wszystkie bo on preferuje te z Walmart.

Napisano
3 godziny temu, bilbul napisał:

Jednak przecież można napisać wprost.

No wlasnie ze nie mozna! USA to ogromny kraj pelen najrozniejszych ludzi, ras, kultur i regionalych roznic. Nowojorczyk bedzie 100% inny od kogos na poludniu Alabamy, kto tez bedzie sie radykalnie roznil od mieszkanca Nowego Meksyku czy San Francisco. To tak jak by pytac jak sie ocenia Europejczykow.

Napisano
3 godziny temu, bilbul napisał:

Dzięki za odpowiedzi, jednak niestety są one trochę nie na temat. Zapytałem, czy podzielacie moje zdanie, że Amerykanie są uprzejmi, przyjacielscy, pomocy itd. tylko na pokaz,czy też nie podzielacie. A tymczasem dostałem kilka recenzji mojego pytania i ani jednej odpowiedzi wprost. Z wypowiedzi Katlia wynika, że nie podziela mojej opinii (chyba), a z wypowiedzi Mola, że trochę tak, a trochę nie. Jednak przecież można napisać wprost. Nie pytam, o Wasze indywidualne doświadczenia, tylko o to,  jak oceniacie amerykańskie społeczeństwo...

 

1 godzinę temu, andyopole napisał:

Mieszkam tu już półtora roku i sąsiadkę mieszkającą za płotem (płotu między naszymi dzialkami nie ma) widziałem dwa razy. A sąsiadka z naprzeciwka, w sobotę dała mi pysznej gryczanej kaszy z borowikami a dziś cztery gołąbki. Ja dałem jej słoik swiezutkich malosolnych ktore zrobiłem w piątek. Ona teraz wyskoczyła do sklepu a gdy wróci idziemy nazywać wiśni, wypatrzyła gdzieś po sąsiedzku a właściciel kazał zrywać wszystkie bo on preferuje te z Walmart.

Andy nie czytałeś? Kolega nie pyta o indywudualne doświadczenia. Choc ja nie mam pojęcia, jak mozna wyrobić sobie opinie na temat czegokolwiek, bez osobistych doświadczeń. Moze mnie ktoś oświeci?

Napisano

To tak jakby zapytać mieszkańca Papui Nowej Gwinei o charakterystykę stosunków miedzysasiedzkich u starożytnych Inków. Jak można ocenić coś bez osobistych doświadczeń. Poprzednio miałem takich sasiadow, tacy bardziej typu red neck. Pracy imali sie nie za bardzo ale z czegos zyli. Gdy trzeba bylo rzucic okiem na dom podczas wyjazdu, podlac kwiatki, zaopiekować się psem, nie bylo problemu, bardzo uczynni, nie trzeba bylo nigdy prosić dwa razy. Pewnego wieczoru za plotem impreza, słyszę z rozmów że skończyła im się butelka a smaki jeszcze spore. Ponieważ u mnie tego nigdy nie brakuje, żona podaje im flaszeczke przez płot. W Polsce w takiej sytuacji doprasza się darczyńcę do stołu i bal trwa nadal. Oni butelkę przyjmują z wdzięcznością ale wypijają ją  we własnym gronie.

Napisano
3 godziny temu, Roelka napisał:

Ja oceniam amerykańskie społeczeństwo na 6/10. 

;)

 

Czuje że muszę sprecyzować że ta odpowiedź to miał być sarkazm. Pytanie kogoś jak ocenia społeczeństwo ale broń boże nie przez pryzmat własnych doświadczeń jest dziwne. To na podstawie czego mam oceniać? Na podstawie tv? :D jesli tak to moje ocena spadlaby do jakiś 2/10. 

Równie dobrze możesz pytać kogoś jak ocenia społeczeństwo w krajach w których ktoś nigdy nie był. Słyszałam że Szwecja jest całkiem fajna  :D

Napisano

Pytanie bylo jak czesto na forum bez sensu. Wszystko zalezy od ludzi w kregu ktorych sie czlowiek obraca. Tak samo jak w Polsce sa zarowno lajzy i fantastyczni ludzi, tak samo tutaj w US.

Odpowiadajac wprost - nie, nie podzielam tego zdania. Naprawde uwazam ze ludzi w US sa przyjacielscy, pomocni i mili. Bardziej niz Ci w PL.

Napisano

Po 1,5 roku pobytu w USA dochodzę niestety do wniosku, że Amerykanie są narodem egoistów, którzy nie liczą się z nikim poza samymi sobą i najbliższa rodziną (tzw. egoizm rozszerzony). Poza tym nie spotkałem dotąd ludzi równie mściwych, pamiętliwych i zakłamanych. Ktoś  tam wcześniej pisał, że go kolega z pracy nie wita go przy pomocy "hi", nawet mijając go kilka razy dziennie. Moim skromnym zdaniem ten "kolega" zachowuje się w ten sposób, bo sam został kiedyś podobnie potraktowany przez rzeczonego "imigranta". Rzeczony imigrant tego faktu już nie pamięta, bo mogło to być rok, dwa albo trzy lata tamu, ale jakiś powód takiego zachowania na pewno jest. Tzw. amerykańscy "koledzy" potrafią rozmawiać, uśmiechać się, żartować itd., a 5 minut potem są w stanie podkablować cię do szefa i uważają to za zupełnie normalne. Dlaczego nie przychodzi wam do głowy, że facet z "shotgunem" na gatunku nie świadczy o przywiązaniu do prywatności, tylko o stosunku Amerykanów do innych ludzi? Odnoszę wrażenie, że niektórzy Polacy w USA są naiwni jak dzieci. 

 

A co do mnie, to miałem kilka nieprzyjemnych sytuacji, ale moja opinia o Amerykanach wynika z obserwacji tego, jak tutaj ludzie odnoszą się do siebie nawzajem.Czyli  Amerykanie do Amerykanów. Przecież to nie ma żadnego znaczenia i o niczym nie świadczy, czy sąsiad zaprosi mnie na alkoholową lilbację, gdy mu podaruję butelkę wódki. Poza tym, czy jak gdześ napisałem, że się chcę zaprzyjaźniać. Określenie "przyjazny" odnosi się do stosunku człowieka do człowieka, a nie do potrzeby znalezienia "przyjaciela". Gdzie wy macie głowy, że tak rozpaczliwie zapytam?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...