Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Napisano
13 minutes ago, andyopole said:

@Roelka v.2 przypomniała mi o tym zapomnianym watku. ESTA okrzepla, działa, Polacy latają w te i nazad. Żadnych problemów, pytań. Sielanka. Wygląda na to ze wątek do zamknięcia.  ;)

Oj tam, nie taki zapomniany. :D A swoja droga, wypelnialam ESTA dla rodzicow kilka tygodni temu i bylam zaskoczona jak prosty i krotki jest ten wniosek. Spodziewalam sie wiekszej ilosci pytan. Pytanie o prace jest troche dziwnie wedlug mnie sformułowane. Ale rodzicie oboje dostali approved, wiec nie narzekam.

  • 5 miesięcy później...
Napisano

Cześć :) 
W przyszłym tygodniu lecę do Stanów. Totalnie się tego nie spodziewałam bo jest to ostatnie miejsce jakie miałam zamiar w swoim życiu odwiedzić :) (ja wierna bliskim kierunkom)

Lecę na 2 miesiące. Wakacje to taki czas w mojej branży, że nic się nie robi i zbiera się siły by od września zapitalać jak motorek(organizuje eventy i briefingi prasowe, premiery itp) No i na taki czas familia zakupiła mi również bilet :)

W związku z wyjazdem mam lekki stres no i pytanie

- cały wyjazd będę mieszkać u rodziny. To ona mi sponsoruje bilet i to ona sponsoruje mi cały pobyt. Czy muszą oni napisać jakieś pismo, że mi będą płacić wyżywienie itp, czy wystarczy, że powiem ze wyjazd opłaca mi rodzina? We wniosku Esta to ich podałam, zapewne na kontroli również to zrobię. 

Spędza mi to trochę sen z powiek, próbowałam przejrzeć forum by znaleźć odpowiedz na pytanie, ale nic nie znalazłam. Nie chciałabym aby nagle wyliczyli mi ile powinnam mieć gotówki przy sobie i na koncie bo i tak mnie straszono :) Nie wiem czy to ma znaczenie, ale będę mieszkać jakieś 40 km za Seattle.
 

Dzięki 

 

 

 

Napisano
5 minutes ago, anotherdi said:

 cały wyjazd będę mieszkać u rodziny. To ona mi sponsoruje bilet i to ona sponsoruje mi cały pobyt. Czy muszą oni napisać jakieś pismo, że mi będą płacić wyżywienie itp, czy wystarczy, że powiem ze wyjazd opłaca mi rodzina? We wniosku Esta to ich podałam, zapewne na kontroli również to zrobię. 

Jezeli ktos zapyta, mow, jade do rodziny. Zadnych innych detali nie podawaj, czyba ze zapytaja. Przewaznie nie pytaja, poza, gdzie bedziesz mieszac i u kogo. (W razie czego zapamietaj adres.) Przewaznie na tym sie konczy rozmowa, i pozycza ci przyjemnego pobytu. 

Napisano
34 minuty temu, katlia napisał:

(W razie czego zapamietaj adres.)

Mnie na "secondary" w Chicago, w 1994 roku zapytali o adres, tez jechalem do rodziny na miesiac. Adresu NIE MIALEM :rolleyes: ze soba ale mialem nr telefonu. Przy mnie zadzwonil do wujka z pytaniem czy spodziewa sie gosci.

Napisano

Skoro ten wyjazd to zaskoczenie to nie zapomnij wykupić ubezpieczenie kosztów leczenia. To nie jest wymóg o który będą pytali na granicy - to praktyczna rada. Lekarz jest tu bardzo drogi

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...