SSN w pobycie tymczasowym a teraz?

[andyopole]

42 minuty temu, mcpear napisał:

U mnie wire transfer kosztuje $25 Dlatego tego nie wykorzstuje. ACH czek idzie 1 dzień - przynajmniej takie mam doświadczenie.

 

U mnie tyle samo. Gdy kupowałem dom uparli się na wire transfer. Bankowa technologia przypomina tutaj nasze lata 90-te.

[mcpear]

Uparli się, bo jest "irrevokable" - czyli nie możesz wycofać. ACH albo czek papierowy zawsze możesz próbować wycofać jak się uprzesz, albo jak nie znajdzie pokrycia to się sam wycofa ... po dwóch, trzech tygodniach.

Znany przekręt "korepetytora" polega na tym, że do młodego niedoświadczonego korepetytora co udziela korepetycji rodzic na pierwszą lekcję przysyła nianię z dzieckiem i dużym czekiem prosząc aby korepetytor "resztę" wypłacił bezpośrednio niani. Czek po wciągnięciu zasila konto, ale po 2-3 tygodniach nagle się cofa bo okazuje się że był bez pokrycia.

[andyopole]

To rozumiem ale dlaczego $25?

3 min pracy i kilka kliknięć. 

[katlia]

7 minut temu, andyopole napisał:

3 min pracy i kilka kliknięć. 

Prawie jak dentysta, ktory chce $200 

[mcpear]

Albo lekarka, która przyjęła mojego syna na Emergency room, powiedziała, że ona nic nie zrobi i ma iść do chirurga i przysłała oddzielny rachunek za tę konsultację $690

[Xarthisius]

32 minutes ago, andyopole said:

To rozumiem ale dlaczego $25?

3 min pracy i kilka kliknięć. 

Pewnie dlatego, ze nie tak dawno temu "przelew" w bankowosci "internetowej" w tym kraju wygladal tak, ze to co Ty wypelniles na stronie dostawal na ekran jakis biedny pracownik banku zamkniety gdzies w piwnicy najblizszego oddzialu. Jak mu sie zapalala czerwona lampka, to lapal za dlugopis, rwal czek z bloczku, pracowicie przepisywal dane, potem myk koperta, pac znaczek i biegusiem na poczte... Dlatego przelew szedl jedyne 3-5 dni.

[seeer]

10 minut temu, andyopole napisał:

To rozumiem ale dlaczego $25?

3 min pracy i kilka kliknięć. 

Ja w ogóle jestem w szoku, Wy może już przywykliście, ale dla mnie to sprawa jest zadziwiająca  W Europie wszystko zautomatyzowane, gotowe w kilka sekund, wszystkie rachunki opłacam na indywidualne konto, darmowe przelewy na cały świat, a Stany jakby zapomniały odrobić lekcje 

[mcpear]

2 minutes ago, Xarthisius said:

Pewnie dlatego, ze nie tak dawno temu "przelew" w bankowosci "internetowej" w tym kraju wygladal tak, ze to co Ty wypelniles na stronie dostawal na ekran jakis biedny pracownik banku zamkniety gdzies w piwnicy najblizszego oddzialu. Jak mu sie zapalala czerwona lampka, to lapal za dlugopis, rwal czek z bloczku, pracowicie przepisywal dane, potem myk koperta, pac znaczek i biegusiem na poczte... Dlatego przelew szedl jedyne 3-5 dni.

Taaa. Chyba już pisałem o tym, ale się powtórzę jakby co. Jak otwierałem konto w 2015 pracownica banku powiedziała mi, że mają nową wspaniałą usługę, że jak chce to mogę zlecić "przelew" telefonicznie. Oni wtedy wydrukują czek w moim imieniu i wyślą go pocztą do odbiorcy i jedyny koszt, który poniosę to koszt przesyłki pocztowej. W ramach promocji moga mi zapewnić pierwsze 5 takich telefonicznych "przelewów" w miesiącu całkowicie za darmo. Już sobie wyobraziłem jak będę z tym moim słowiańskim akcentem spellował przez telefon imiona nazwiska adresy moich odbiorców i jak bym się przy tym stresował.

Mój kolega był tu na kursie dla księgowych chyba w 2010 czy 2011 roku. Pół dnia przerabiali strategię jak wysyłać paychecki (w jakie dni i w jaki sposób) do zdalnie pracujących pracowników (jak się nie stosuje direct deposit) aby maksymalizować cash flow firmy i opóźniać pobranie pieniędzy przez pracowników. Tak więc na ułomnie działającym systemie bankowym można się nawet "doktoryzować"

[mcpear]

9 minutes ago, seeer said:

Ja w ogóle jestem w szoku, Wy może już przywykliście, ale dla mnie to sprawa jest zadziwiająca  W Europie wszystko zautomatyzowane, gotowe w kilka sekund, wszystkie rachunki opłacam na indywidualne konto, darmowe przelewy na cały świat, a Stany jakby zapomniały odrobić lekcje 

A kartę kredytową z chipem bez PINu widziałeś w Europie? Na moje pytanie a jak będę autoryzował transakcję pani z rozbrającą szczerością patrząc jak na wariata powiedziała: "No jak to nie wiesz? Przez podpis"

[katlia]

24 minuty temu, seeer napisał:

Ja w ogóle jestem w szoku, Wy może już przywykliście, ale dla mnie to sprawa jest zadziwiająca  W Europie wszystko zautomatyzowane, gotowe w kilka sekund, wszystkie rachunki opłacam na indywidualne konto, darmowe przelewy na cały świat, a Stany jakby zapomniały odrobić lekcje 

Stany sa do tylu od Europy w wielu dziedzinach... bankowosc to tylko poczatek. Widziales kiedys amerykanskie pociagi? To dobiero cos zadziwiajacego! Przylatujac z Europy zachodniej na JFK czy LAX to jak ladowanie w trzecim swiecie...