Problem z FedEx - naliczyli 1193 zł kosztu transportu za 3.6kg paczkę z USA...

[Zuza007]

6 godzin temu, mcpear napisał:

Wszedłem na fedex.com. Kazałem sobie wycenić paczkę "small Box" z Kalifornii do Polski o wadze 4kg. W wersji Economy jest to $379.57

 

Ale może firma - ze względu na wolumeny - ma podpisaną jakąś umowę z FedExem i nizsze stawki?

Generalnie dokument/faktura od sprzedawcy uwzględniająca koszty wysyłki (zbiezna z obciązeniem na koncie kupującego) chyba mógły być podstawą do próby reklamowania w urzędzie celnym.

[inqubi]

Dziękuję Wszystkim za komentarze. No właśnie napisałem o sprawie bo dla mnie to jest chore... 

Kupowałem w RUSH BACKSTAGE CLUB

https://www.rushbackstage.com/store

FedEx to był tylko LOCAL CARRIER. W USA kurierem było APC  https://www.apc-pli.com/apc-tracking-v2.html?id=396220117504

Czyli FedEx był tylko podwykonawcą, stąd stawka za przesyłkę zleconą przez innego kuriera jest duuuużo niższa od ich cennika. A ja za shipping sklepowi zapłaciłem ok. $38 usd - to była najtańsza przesyłka. Nie miałem wpływu kto będzie podwykonawcą w PL... (a koszt towaru z deklaracji i faktury się różni....)

Koszty towaru i przesyłki bierze się z faktury a nie deklaracji celnej na paczce, bo w deklaracji celnej na paczce NIGDY NIE PODAJE SIE KOSZTU TRANSPORTU!!! A oni ani nie otworzyli paczki gdzie zwykle sklep wkłada fakturę ani nie skontaktowali się ze mną w tej sprawie co celnicy zawsze robili do tej pory... W paczce było coś z napisem invoice ale trudno to nazwać fakturą wg krajowych standardów. Ale paczka nie nosiła śladów otwierania, oryg taśmy nienaruszone...

Celnicy mają prawo wpisać za transport w zasadzie co chcą jak nie ma faktury w paczce i nabywca też jej nie przedstawi... Ale wszystko ma granice.

Nie zrobili jeszcze jednej rzeczy: jak kupuje książkę to celnik zawsze do tej pory pytał CZY NA UZYTEK WLASNY CZY NA HANDEL..? A oni wpisali w papiery UŻYTEK WŁASNY. Bez pytania mnie.

Nie rozumiem też dlaczego kod kraju pochodzenia towaru jest CN. Tą grafikę dostałem od CLEARANCE SUPERVISOR z FedEx a.

 

[kzielu]

Kraj pochodzenia to kraj produkcji a nie miejsce gdzie to kupilem - jak to co kupiles jest made in china (co zdaje sie CN oznacza) to wpisali wlasciwie.

Co do reszty to niestety nie mam pojecia jak to policzyli - placiles za przesylke tylko sprzedawcy w US i to wszystko ?  Dobrze by bylo rozszyfrowac te kody w polu Typ (AC i BCC) - bo sa dwie rozne stawki cla do obydwoch....

[Xarthisius]

1 hour ago, kzielu said:

Kraj pochodzenia to kraj produkcji a nie miejsce gdzie to kupilem - jak to co kupiles jest made in china (co zdaje sie CN oznacza) to wpisali wlasciwie.

Co do reszty to niestety nie mam pojecia jak to policzyli - placiles za przesylke tylko sprzedawcy w US i to wszystko ?  Dobrze by bylo rozszyfrowac te kody w polu Typ (AC i BCC) - bo sa dwie rozne stawki cla do obydwoch....

To jest A00 - clo od produktow przemyslowych, B00 - podatek VAT. Bardziej interesujace sa kody z pola 44, ale sa rozszyfrowane poprawnie:

A00PL - gdy kupujący i sprzedawca nie są ze sobą powiązani.

031W  - koszty transportu przywiezionych towarów do miejsca ich wprowadzenia na obszar celny Wspólnoty,

071V - wliczane do podstawy opodatkowania tylko podatkiem VAT koszty prowizji oraz koszty opakowania, transportu i ubezpieczenia, które będą poniesione do pierwszego miejsca przeznaczenia na terytorium kraju.

@inqubi Ogolnie do celow celnych to co placisz "za przesylke" nijak sie ma do rzeczywistych kosztow transportu, od ktorych to sa liczone wszelkie daniny dla naszej ukochanej Ojczyzny. Jezeli w umowie z APC jest gdzies klauzula, ze oni umywaja rece, to szanse na negocjacje z Urzedem Celnym masz pewnie zerowe.

@Jackie @rzecze1 jednak dobrze tlumaczylem z polskiego na polski

[inqubi]

Jeszcze co do ścisłości: za towar zapłaciłem $58.99, a za przesyłkę $37.34, łącznie było $96.33 więc w deklaracji na paczce nie było mniej niż rzeczywista cena, tylko 1 rzecz była gratis za $0.0 i mi się zapomniało to.

@Xarthisius a to mnie pocieszyłeś ale myślę że powalczę i napiszę reklamację czy odwołanie czy jak to się tam nazywa, do urzędu celnego...

@wszyscy Podziękowania za wypowiedzi.

[inqubi]

Płaciłem Paypalem... Zwykle taki screen był wiarygodny dla urzędu celnego.

Nie rozumiem tylko dlaczego ci z fefexa nawet nie próbowali się skontaktować ze mną... Bo nie musieli..? Obsługa celna z UPS czy DHL zawsze to robiła czy jak coś szło pocztą to WER-ZABRZE też. Choć np DHL ma opłatę dodatkową za obsługę celną ok. 100zł, a ci nie mieli...

[Jackie]

Godzinę temu, Xarthisius napisał:

@Jackie @rzecze1 jednak dobrze tlumaczylem z polskiego na polski

 

Jak widać tłumaczenie z polskiego na polski łatwe nie jest  

[rzecze1]

25 minut temu, Jackie napisał:

 

Jak widać tłumaczenie z polskiego na polski łatwe nie jest  

Polski język trudna język....  

[inqubi]

Napisałem skargę na wysokość opłat celnych do Urzędu celnego w katowicach. Dziś piąty referat postępowania celnego w częstochowie odpisał mi w liście poleconym że "nie jestem uprawniony do składania wniosków dotyczących tego zgłoszenia celnego. W przedmiotowym zgłoszeniu w polach 14 i 8 zgłaszającym jest FedEx Express Poland i tylko oni mogą wystąpić z powyższym wnioskiem o sprostowanie ww. zgłoszenia celnego".

Spychologia Stosowana?

Tyle że z FedEx'em już rozmawiałem i Clearance Operations Supervisor odmówiła przyjęcia reklamacji, wg niej wszystko było prawidłowo... Więc chyba nic dalej się nie da zrobić?

[kzielu]

No nie spychologia - FedEx byl agentem celnym (czy jak to sie tam nazywa) ktoremu zreszta zaplaciles za odprawe.