mcpear Napisano 20 Lutego 2023 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2023 PJB w Kijowie - ma gość "jaja". Jak wspominać będziemy jego prezydenturę to scena spaceru w Kijowie z syrenami przeciwlotniczymi w tle będzie zawsze jej nieodzwonym symbolem. Szacunek. Do tego połączenie rocznicy wybuchu wojny i weekendu prezydenckiego w USA - PR-owy majstersztyk. Poza tym utrzymanie jej do samego końca w medialnej tajemnicy w dobie social media - najwyższy proefesjonalizm. Mówiłem żonie tydzień temu, że podejrzewam, że PJB może chcieć zagrać na nosie Władimirowi Władymirowiczowi i wyskoczyć na Ukrainę na 24 lutego, ale spodziewałem się raczej spotkania z Żeleńskim na przejściu granicznym po stronie Ukraińskiej albo ewentualnie wizyty w Lwowie. Nie pamiętam w historii (ale może jestem z niej słaby) aby amerykański prezydent odwiedzał obszary nie kontrolowane w pełni przez amerykańśkie (lub sojusznicze) służby specjalne / armię. Trzeba mieć jednak sporo osobistej odwagi, aby na taki krok się zdecydować i to na 100% wbrew radom pochodzącym z Secret Service 3 2 Cytuj
Kleofas11 Napisano 20 Lutego 2023 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2023 (edytowane) Godzinę temu, mcpear napisał: Mówiłem żonie tydzień temu, że podejrzewam, że PJB może chcieć zagrać na nosie Władimirowi Władymirowiczowi i wyskoczyć na Ukrainę na 24 lutego, ale spodziewałem się raczej spotkania z Żeleńskim na przejściu granicznym po stronie Ukraińskiej albo ewentualnie wizyty w Lwowie. Te dwa miejsca (jako najbardziej prawdopodobne miejsce spotkania) podawał dziennikarz z magazynu "Rolling Stone" jakiś czas temu. Edytowane 20 Lutego 2023 przez Kleofas11 Cytuj
rzecze1 Napisano 22 Lutego 2023 Zgłoś Napisano 22 Lutego 2023 On 2/20/2023 at 4:37 PM, mcpear said: Nie pamiętam w historii (ale może jestem z niej słaby) aby amerykański prezydent odwiedzał obszary nie kontrolowane w pełni przez amerykańśkie (lub sojusznicze) służby specjalne / armię. Ja też nie pamietam. Churchill lubił takie akcje, ale amerykańskiego przypadku chyba nie było. Bardzo dobry symbol na koniec roku wojny. Trzeba jednak pamiętać, że polscy, czescy i słoweńscy przywódcy byli w Kijowie już 15 marca gdy jeszcze się spodziewano, że stolica padnie lada dzień. Boris Johnson chyba ze 3 razy latał zanim odszedł z Downing Street, pierwszy raz już w kwietniu, spacer po ulicach Kijowa to jego „patent”… Macron, kanclerz Scholtz, Włochy, Bruksela… właściwie to mało kogo tam jeszcze nie było… …zatem jaja jajami… ale już trochę wypadało wpaść w odwiedziny Cytuj
rzecze1 Napisano 22 Lutego 2023 Zgłoś Napisano 22 Lutego 2023 A tu coś bardziej “lighthearted” z cyklu słowiańskie poczucie humoru 1 Cytuj
kzielu Napisano 22 Lutego 2023 Zgłoś Napisano 22 Lutego 2023 4 hours ago, rzecze1 said: Ja też nie pamietam. Churchill lubił takie akcje, ale amerykańskiego przypadku chyba nie było. Bardzo dobry symbol na koniec roku wojny. Trzeba jednak pamiętać, że polscy, czescy i słoweńscy przywódcy byli w Kijowie już 15 marca gdy jeszcze się spodziewano, że stolica padnie lada dzień. Boris Johnson chyba ze 3 razy latał zanim odszedł z Downing Street, pierwszy raz już w kwietniu, spacer po ulicach Kijowa to jego „patent”… Macron, kanclerz Scholtz, Włochy, Bruksela… właściwie to mało kogo tam jeszcze nie było… …zatem jaja jajami… ale już trochę wypadało wpaść w odwiedziny Poza tym - ruscy na 100% wiedzieli ze Biden tam bedzie i zostali o tym powiadomieni przez amerykanow - co w sumie jest dosc logiczne i zostalo potwierdzone przez administracje. To praktycznie gwarantowalo ze nic "przypadkowego" sie nie wydarzy. Nie wiem jak w przypadku innych, wspomnianych wyzej wizyt ale podejzewam ze podobnie, przynajmniej wiekszosc z nich. Cytuj
katlia Napisano 22 Lutego 2023 Zgłoś Napisano 22 Lutego 2023 3 hours ago, kzielu said: Poza tym - ruscy na 100% wiedzieli ze Biden tam bedzie i zostali o tym powiadomieni przez amerykanow - co w sumie jest dosc logiczne i zostalo potwierdzone przez administracje. To praktycznie gwarantowalo ze nic "przypadkowego" sie nie wydarzy. Nie wiem jak w przypadku innych, wspomnianych wyzej wizyt ale podejzewam ze podobnie, przynajmniej wiekszosc z nich. Mialam podobna interpretacje Cytuj
mcpear Napisano 17 Stycznia Zgłoś Napisano 17 Stycznia Temat dogorywa. Przez cały rok nie wydarzyło się godne wzmianki wydarzenie. Jeszcze za takimi czasami będziemy tęsknić. Z drugiej strony prawybory w Iowa chyba przesądziły o wyborze nominacji w GOP. Nie zdarzyło się chyba jeszcze aby taką przewagę ktoś uzyskał w pierwszych prawyborach (o ile nie był urzędującym prezydentem). Czyli wybierać będziemy między dziarskim 82-latkiem i pełnym wigoru 78-latkiem. Nie pamiętam wielu wiekowych przywódców: Breżniew jak umierał miał 76 lat, Andropow 70 lat, Czernienko 74 lata (a on wydawał mi się najbardziej stetryczałym przywódcą jakiego umiałem sobie wyobrazić), Reagan jak odchodził z urzędu miał 77 lat, Fidel Castro jak zdawał władzę miał 80 lat. Czas znowu odnowić boookmark na 270towin.com. 9.5 miesiąca do wyborów - niby wiele się może zdarzyć (w 2020 byliśmy jeszcze przed COVID-19, a ja jeszcze w styczniu i lutym latałem w te i z powrotem nad Atlantykiem) ale coś mam wrażenie że chyba jest pozamiatane Cytuj
Xarthisius Napisano 17 Stycznia Zgłoś Napisano 17 Stycznia 50 minutes ago, mcpear said: Czyli wybierać będziemy między dziarskim 82-latkiem i pełnym wigoru 78-latkiem. Zeby kogokolwiek wybierac to sie najpierw trzeba w tym popieprzonym systemie przeprowadzic do: NV, AZ, WI, MI, GA albo PA... 2 Cytuj
katlia Napisano 17 Stycznia Zgłoś Napisano 17 Stycznia 3 minutes ago, Xarthisius said: w tym popieprzonym systemie Amen Cytuj
Tirowiec1312 Napisano 17 Stycznia Zgłoś Napisano 17 Stycznia Tak w temacie, ostatnio w wiadomościach powiedzieli że w Wirginii znaleźli prawie 1000 dodatkowych głosów na Bidena, które wcześniej się "zapodziały" przez jakieś źle sformatowane taśmy. Biden i tak wygrał tam z przewagą prawie pół miliona głosów. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.