moonyy Napisano 22 Marca 2021 Autor Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 1 hour ago, sly6 said: Rozliczenie z podatków to jest podstawa z wielu dokumentów aby pokazać związek z USA, to Ci będzie potrzebne też w Sądzie jeśli tam pójdzie Twoja sprawa. Wujek Google ma wiele takich wypowiedzi i pamiętaj by nie mówić że Londyn był nie taki bo są inne porty lotnicze. https://www.klaskolaw.com/news-politics/green-card-holders-returning-to-us-during-covid/?utm_source=Mondaq&utm_medium=syndication&utm_campaign=LinkedIn-integration Dzieki, calkiem przydatny ten post. Jedyne co mnie zastanawia, moja sytuacja jest dosc wyjatkowa bo dostalam te karte doslownie chwile przed pandemia. Nie mialam zadnej szansy zbudowac ''strong ties with the United States''. Mysle, ze dowiem sie wiecej o tych formach podatkowych i postaram sie zorganizowac w taki sposob by pojechac tam gdy dostane prace w swoim zawodzie (o ile oczywiscie stanie sie to w przeciagu nastepnych miesiecy, jesli nie, to sprobuje rekreacyjnie w wakacje). Skomplikowane sa dzisiejsze czasy, ale mam nadzieje ze rozwiaze sie to dobrze:))
pelasia Napisano 22 Marca 2021 Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 3 hours ago, moonyy said: Dzieki, calkiem przydatny ten post. Jedyne co mnie zastanawia, moja sytuacja jest dosc wyjatkowa bo dostalam te karte doslownie chwile przed pandemia. Nie mialam zadnej szansy zbudowac ''strong ties with the United States''. Mysle, ze dowiem sie wiecej o tych formach podatkowych i postaram sie zorganizowac w taki sposob by pojechac tam gdy dostane prace w swoim zawodzie (o ile oczywiscie stanie sie to w przeciagu nastepnych miesiecy, jesli nie, to sprobuje rekreacyjnie w wakacje). Skomplikowane sa dzisiejsze czasy, ale mam nadzieje ze rozwiaze sie to dobrze:)) Troche sobie sam sprawe komplikujesz, bo tak jak wiekszosc pisze, latac mozna. Ale ja wielkiej checi z Twojej strony nie widze. Rozumiem przez rok ale 2 to juz naciagane. Mowisz, ze moze polecisz rekreacyjnie latem, ale co jesli juz wtedy wysla Cię do sadu? Lepiej wysylaj te taxy i buduj więź z usa, bo to naprawde roznie moze byc, a zycie lubi kopniaka dac od czasu do czasu.
kzielu Napisano 22 Marca 2021 Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 Ja bym unikal tlumaczenia "nie polecialem bo mi loty odwolali" bo jest generalnie dosc slabe - jak ktos chcial wrocic to miejsca w ktorym "rezyduje", to wrocil - wiec tlumaczenie ze sie nie wrocilo bo odwolali loty to raczej na niekorzysc moze dzialac.
moonyy Napisano 22 Marca 2021 Autor Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 52 minutes ago, kzielu said: Ja bym unikal tlumaczenia "nie polecialem bo mi loty odwolali" bo jest generalnie dosc slabe - jak ktos chcial wrocic to miejsca w ktorym "rezyduje", to wrocil - wiec tlumaczenie ze sie nie wrocilo bo odwolali loty to raczej na niekorzysc moze dzialac. Uwazam temat za zamkniety, znam swoja sytuacje i jak juz wspomnialam - nigdy tam nie rezydowalam bo dostalAM karte jak wybuchla pandemia. Nie zamierzam sie stresowac rzeczami na ktore nie mam wplywu. Dzieki za odpowiedz, juz podjelam decyzje co zrobie i zobacze co bedzie:)
kzielu Napisano 22 Marca 2021 Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 7 minutes ago, moonyy said: Uwazam temat za zamkniety, znam swoja sytuacje i jak juz wspomnialam - nigdy tam nie rezydowalam bo dostalAM karte jak wybuchla pandemia. Nie zamierzam sie stresowac rzeczami na ktore nie mam wplywu. Dzieki za odpowiedz, juz podjelam decyzje co zrobie i zobacze co bedzie:) Facepalm. Przy wjezdzie nie zapomnij powiedziec CBP "nigdy tu nie rezydowalam". Daj znac jak pojdzie.
rzecze1 Napisano 22 Marca 2021 Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 12 hours ago, moonyy said: To bylo doslownie niemozliwe znalezc latajace samoloty, kazdy lot byl notorycznie odrzucany Okey, raczej nie mówiłbym tego urzędnikom którzy koniec końców pracują na lotniskach... Bo trudno było się wydostać z kraju rok temu przy pierwszym lockdownie gdy wszyscy w panice przemieszczali się tam gdzie chcieli „osiąść”. Po paru tygodniach sytuacja się jednak uspokoiła, a pomimo bana między UK a US samoloty latały codziennie... (trudniej już było do Europy!)... ... i dalej latają. Bilety można kupić nawet na dziś wieczór... za całkiem przyzwoita cenę 600 funtów. Bezpośrednich LON-NYC jest co najmniej 5 dziennie, nie mówiąc o innych miastach w Stanach... Nawet gdy odwołują to nikt cię na lotnisku nie zostawi, ani nawet w domu, bo pustych miejsc na innych lotach jest dużo... telefon, zamiana i jedziemy... Ale to też trzeba chcieć zrobić... ...i dlatego wydaje mi się, że decyzję, mniej lub bardziej świadomie, podjęłaś dawno i wtedy gdy na widok maila z odwołaniem zamiast łapać słuchawkę i dzwonić mówiłaś sobie „Oj, znowu odwołali, kupię na termin za miesiąc, dwa...” a teraz na forum tylko szukasz potwierdzenia tej decyzji. Każdy by miał wątpliwości w twojej sytuacji, to normalne, i inni przedstawili ci opcje. Ja tylko dodaję, że problemy z samolotami pokryją twoją historię na 2-3 miesiące... max. W jakiejś Azji czy Afryce być może byłoby to więcej, ale nie na linii UK-US... Zatem przemyślalbym jak uzasadnisz resztę. P.S. Nie wiem dlaczego poprzednicy zwracali się do ciebie „-eś” gdy wyraźnie pisałaś „-am”
mcpear Napisano 22 Marca 2021 Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 12 hours ago, moonyy said: niestety, obecnie nie ma zadnych przylotow do NY z Londynu. Zastanowiło mnie co piszesz. LHR - EWR w najblizsza sobote leci bezposrednio o 9 rano United
mcpear Napisano 22 Marca 2021 Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 1 hour ago, rzecze1 said: P.S. Nie wiem dlaczego poprzednicy zwracali się do ciebie „-eś” gdy wyraźnie pisałaś „-am” PESEL rzucił mi się na oczy
katlia Napisano 22 Marca 2021 Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 Kolezanka wlasnie wrocila z Polski na Floryde. Problemu nie miala ani z biletem ani z wyjazdem/wjazdem.
ilon Napisano 22 Marca 2021 Zgłoś Napisano 22 Marca 2021 Poprawcie mnie jesli sie myle, ale z tego co pamietam to loty byly rzeczywiscie odwolywane i ciezej bylo sie do USA dostac, natomiast dla obywateli a takze rezydentow nie bylo to niemozliwe. Twoje tlumaczenie, ze loty byly odwolywane nic raczej nie da, zwlaszcza ze w sumie to nie bylo tak, ze Ci te loty odwolali, tylko ty ich po prostu nigdy nie bookowalas. W jaki sposob mialoby to dzialas na Twoja korzysc? 16 hours ago, moonyy said: Logicznie rzecz biorac nikt nie powinien negowac mojej checi kontynuacji rezydentury, jesli pokaze intencje zostania z powodu zatrudnienia. Dzieki za twoje odpowiedzi, mysle, ze wole bardziej sie uspokoic i ewentualnie zlozyc wniosek o status powracajacego rezydenta. Pomysle o formularzu z podatkami. Wiesz moze, czy moge wyrobic konto w banku na odleglosc? Mialam okazje byc tylko raz w stanach od czasu dostania zielonej karty i to tylko na tydzien. Naprawde nie mialam zbyt duzej szansy by cokolwiek zrobic bo pandemia skutecznie wszystko uniemozliwila. Nawet teraz nie moge wylecic z mojego miasta i musialabym kombinowac z przedostawaniem sie poprzez inne kraje. Naprawde mam dosc tej sytuacji Ja nawet nie wiem czy jest sens szukania pracy, bo jaki to ma sens, jesli w ogole do USA moga Cie nie wypuscic? To, ze pokazesz sie na granicy i powiesz, ze wlasnie dostalas prace i lecisz zeby ja zaczac nie zmieknie nikomu serca. Logicznie rzecz biorac zielona karta jest wydawana osobom zainteresowanym rozpoczeciem zycia w USA. Ty przylecialas raz, na 1 tydzien, po czym wyjechalas i nie masz zamiaru wrocic przez okres prawie 2 lat od ostatniej wizyty mimo, ze mialas mozliwosc. Jesli chcialas dokonczyc studia moglas aplikowac o bialy paszport. W kazdym badz razie powodzenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.