Ticket problem - odprawa w LOT

[MeganMarkle]

Lecimy dziś wieczorem do Polski o próbowałam zeobic check in online ale niestety przy moim nazwisku widnieje „ticket problem” i odprawić się nie da. Mogę tylko odprawić męża i dzieci. Czy ktoś się kiedyś z czymś takim spotkał i wie może o co chodzi?? Próbowałam się dodzwonić do Lotu ale nie ma szans, raz mnie rozłączyli po 1.5h wiszenia on hold a teraz jak próbuje to w ogóle maszyna mówi „wszyscy konsultanci są zajęci zadzwoń później” i rozłącza się :/ no masakra z taka obsługa klienta...

Zakladam ze po prostu musimy się odprawić na lotnisku. Czy mam odprawić pozostałych członków rodziny a siebie zostawić czy z całością czekać? Ktoś coś? Plizzzz

[Jackie]

Spróbuj na fejsie, my mieliśmy odzew od razu i wszystkie wielokrotne przebukowania i ostateczny zwrót pieniędzy odbyły się przy pomocy fejsa.

[MeganMarkle]

1 hour ago, Jackie said:

Spróbuj na fejsie, my mieliśmy odzew od razu i wszystkie wielokrotne przebukowania i ostateczny zwrót pieniędzy odbyły się przy pomocy fejsa.

Próbowałam, zero odzewu. Tylko informacja że przepraszają za długi czas oczekiwania :/

udalo mi się w końcu dodzwonić do nich po 3h on hold!!! I dowiedziałam się ze... nie wiedzą co znaczy ten status „Ticket problem”. FACEPALM. Ostatni raz lecę lotem (jeśli w ogóle polecimy)

[margherita_s]

1 hour ago, MeganMarkle said:

Próbowałam, zero odzewu. Tylko informacja że przepraszają za długi czas oczekiwania :/

udalo mi się w końcu dodzwonić do nich po 3h on hold!!! I dowiedziałam się ze... nie wiedzą co znaczy ten status „Ticket problem”. FACEPALM. Ostatni raz lecę lotem (jeśli w ogóle polecimy)

Może jakiś błąd w systemie? Myślę że jeśli reszte rodziny można odprawić online, to Twój bilet też jest ważny, przeciez są kupione wszystkie razem. Daj znać co powiedzą na lotnisku.

A CS Lotu widzę że na najwyższym poziomie...

[Iskierka]

Megan, o ile masz rezerwację powinno być wszystko ok, odprawią cię na lotnisku, może chodzi o usadzenie ciebie i dzieci lub o dokumenty umożliwiające wlot do Polski? A jako że rezerwacja jest ciebie, to tylko ciebie blokują?

Ja kiedyś nie mogłam się odprawić online (z tym, że to było KLM), to było na początku Covid'a (09.2021), nic nie przechodziło w systemie. Okazało się, że problem był trywialny - wymagali sprawdzenia, czy mam ważne dokumenty (czyt. wiza) + test PCR + spełniam warunki proklamacji. I to chyba nie był jedyny raz, kiedy miałam problem z boarding pass, podobnie miałam chyba z United.

Mąż leciał ostatnio TAP Portugal (USA - DE/ DE - USA) i też mu nie mógł zrobić pełnego check-in - wydali mu boarding pass na tylko jeden odcinek, bodajże Chicago-Lisbona (mimo że podróż była 3-odcinkowa), resztę odprawy zrobili mu na lotnisku (tylko nie pamiętam, czy w Lizbonie czy w Chicago musiał drukować boarding pass).

Także jedźcie na lotnisko, powinni to jakoś rozwiązać.

Co do infolinii - ogólnie moje doświadczenie wskazuje, że min. czas oczekiwania na rozmowę ostatnimi czasy zaczyna się od 30min+ (!), a to tylko jak masz szczęście.

[Jackie]

Mam nadzieję że brak odzewu oznacza że poleciała...  

[andyopole]

2 godziny temu, Jackie napisał:

Mam nadzieję że brak odzewu oznacza że poleciała...  

Już serniki wcina...   

[Patipitts]

Dokladnie, mnie sie udalo odprawic w KLM ale bez wydrukowania boarding pass poniewaz chcieli osobiscie zajrzec w dokumenty. Wszystkie kioski byly poblokowane, zarowno w USA jak i w Polsce dla lecacych miedzynarodowo.

[roxey90]

Pamiętam jak kiedyś miałam to samo wszyscy się odprawili tylko moja kol miała problem, ale jak już pojechałyśmy na lotnisko to babka wklepała w swoim komputerku i bilet ładnie wyszedł. Dlatego jak coś to na lotnisku takie sprawy, chociaż wiem, że mogą szargnąć nerwy

[MeganMarkle]

Tak, poleciałam, udało się  próbowałam się do skutku połączyć n infolinie i w końcu po 3h bycia on hold (!!!) udało się. Po czym pani sprawdziła co i jak i powiedziala, że nie wiem w czym problem ale na lotnisku powinni mnie odprawić. Na lotnisku przy odprawie okazało się, że jest mocno coś skopane z tym biletem w systemie i nie da się odprawić ale pani obsługująca na szczęście się nie poddała i ściągnęła posiłki - po dłuższym czasie kombinowania i konsultacji i czegos tam (zniknęła na dłuższy czas) udało jej się odblokować bilet i nas odprawić, ufff.... 

Takze jesteśmy już w PL i obecnie skupiamy się intensywnie na wyrwaniu dzieci z jetlagu ale idzie kiepsko :p