Co z Tą Ukrainą?

[katlia]

2 minutes ago, rzecze1 said:

I powtórzę po raz kolejny - nie ma czegoś takiego jak „Europa” czy „Europejczycy”. Są Francuzi, Niemcy, Włosi, Polacy, Ukraińcy. Każde państwo z mniej lub bardziej odrębnymi interesami. Europa, pomimo nawet najlepszych chęci brukselskich technokratów i federalistów, to jest nadal tylko pojęcie geograficzne. W żadnym wypadku polityczne. 

Dobrze, wiec jezeli Europa nie chce/umie byc politycznym pojeciem, to niech kazdy kraj sam siebie broni. Jedyne co ja mowie, to ze USA zaczyna miec doscyc ratowania ludzi w tym rejonie geograficznym od innych ludzi w tym rejonie geograficznym. (Happy now?) Chyba ten REJON GEOGRAFICZNY w koncu zrozumial ze to byl blad historyczny tak malo uzbrajajac sie. I polegajac na kraj po drugiej stronie oceanu na obrone. I to kilka razy w ostatnim stuleciu. Pan Putin w koncu ich obudzil. 

[katlia]

Co do Twojej opinii o Francji: w rejonie geograficznym gdzie wiele krajow ma i mialo potworna polityke, oni wcale nie sa najgorsi. Ty masz jakas manie na ten temat, zupelna paranoje ktora zanudzasz. Od tego momentu zupelnie ignoruje twoje wpisy na temat Francji, wiec sie nie wysilaj. No one here cares. 

Edytowane 5 Marca 2022 przez katlia

[rzecze1]

Just now, katlia said:

Jedyne co ja mowie, to ze USA zaczyna miec doscyc ratowania ludzi w tym rejonie geograficznym od innych ludzi w tym rejonie geograficznym. (Happy now?) 

No myślę, że chyba jednak nie? Chyba jednak USA nie ma dosyć? Skoro USA dalej się angażuje?

Lubię myśleć, że nadal jestem młody  … ale ten drugi w moim życiu nieudany amerykański „zwrot na Pacyfik” mi w tym nie pomaga…

 

4 minutes ago, katlia said:

Chyba ten REJON GEOGRAFICZNY w koncu zrozumial ze to byl blad historyczny tak malo uzbrajajac sie. I polegajac na kraj po drugiej stronie oceanu na obrone. I to kilka razy w ostatnim stuleciu. Pan Putin w koncu ich obudzil. 

Niemcy zrozumieli. Francuzi jeszcze nie. And that is my point. That’s all.  

„Moj” region Europy, ten “rusofobiczny”, przez lata olewany i traktowany protekcjonalnie… ten region zawsze wszystko rozumiał i zawsze się zbroił. Nawet więcej niż od niego oczekiwano. Widzicie to na CNN. Nie wiem czego jeszcze chcecie?

[rzecze1]

2 minutes ago, katlia said:

Co do Twojej opinii o Francji: w rejonie geograficznym gdzie wiele krajow ma i mialo potworna polityke, oni wcale nie sa najgorsi. Ty masz jakas manie na ten temat, zupelna paranoje ktora zanudzasz. Od tego momentu zupelnie ignoruje twoje wpisy na temat Francji, wiec sie nie wysilaj. No one here cares. 

Francję generalnie się dziś ignoruje, zatem Twoje ignorowanie moich wpisów o Francji pięknie się w tą nową “świecką trądycję” wpisze 

I have no objections. 

[katlia]

1 minute ago, rzecze1 said:

No myślę, że chyba jednak nie? Chyba jednak USA nie ma dosyć? Skoro USA dalej się angażuje?

 

Angazuje bo ten rejon geograficzny ma cos co sie nazywa NATO. 

[rzecze1]

2 minutes ago, katlia said:

Angazuje bo ten rejon geograficzny ma cos co sie nazywa NATO. 

To NATO z którego struktur militarnych Francja po raz kolejny chce wyjść? Ile razy Francuzi naplują wam w twarz i ile razy powiecie, ze to deszcz pada?

[katlia]

5 minutes ago, rzecze1 said:

Nie wiem czego jeszcze chcecie?

Spokoju od ludzi takich jak ty. Niedobrze jezeli US sie angazuje. Nie dobrze jezeli ma ten rejon geograficzny gdziec. Can't do right. Niedobrze jezeli zaczyna sie  bardziej interesowac innymi czesciami swiata. Do ciebie, powiem: co ty robisz zeby pomoc? Co ty soba reprezentujesz?

[katlia]

PS: Znudziles mnie kompletnie. Zablokowalam twoje wpisy bo mam dosyc tych wypocin. Sa wazniejsze sprawy do przemyslenia niz twoje paranoje. 

[rzecze1]

3 minutes ago, katlia said:

Spokoju od ludzi takich jak ty. Niedobrze jezeli US sie angazuje. Nie dobrze jezeli ma ten rejon geograficzny gdziec. Can't do right. Niedobrze jezeli zaczyna sie  bardziej interesowac innymi czesciami swiata. Do ciebie, powiem: co ty robisz zeby pomoc? Co ty soba reprezentujesz?

To jest bardzo proste. Wspomagajcie ludzi, którzy was, USA, zawsze wspierali. Tych ze Wschodu. Nawet gdy wy nie wspieraliscie ich. To wszystko czego „chcę”.

A co ja robię? Probuje przekonać ludzi do tego co powyżej. Na tyle mnie dziś stać.  Ale bańka internetowa nie zawsze na to pozwala. Bo Cię blokują i w ogóle.

Ale to właściwie bez znaczenia. Historia nawet największych sceptyków przekona.

[kzielu]

2 hours ago, katlia said:

LOL. Guilty as charged. Cala moja poludniowo-kalifornijska rodzina pracuje dla korporacji ktore projektuja/buduja technike glownie sprzedawana dla rzadu amerykanskiego na cele "obrony". 

Ja tez nie narzekam, sam przez dlugi czas robilem na govt funded programach i ostatni rok to bardzo obfity byl jezeli chodzi a kase podatnikow

Nie ma sie co oszukiwac moim zdaniem ze to glownie o to chodzilo - zeby biznes sie krecil - bo polityka wobec ruskich (czy kogokolwiek) to sie zmienia srednio co pare lat i chyba  nikt nie wierzyl (i dalej nie wierzy chocby moze mniej) ze wojna z ruskimi bedzie.