Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 754
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    448

Zawartość dodana przez andyopole

  1. Co za qrna smieciarz! A moderatorzy grillują i służbę w nosie mają...
  2. No, nareszcie ktos w moje strony... very welcome!
  3. Żadnych kumpli! Żartowałem. Jestem nieśmiały i nigdy nie wyskocze pierwszy z zaproszeniem. Podobnie było na FB czy niezapomnianej NK.
  4. ... jeśli stwierdziliście moje odwiedziny na Waszych profilach to absolutnie nie jest spowodowane moją podwyższoną wscibskoscia. Grafika na tablecie wychodzi w takiej konfiguracji że gwiazdka w która trzeba kliknąć żeby zobaczyć ostatni nieczytany post jest tak blisko Waszych nickow że moim paluchem pogrubiałym od łopaty, kielni, wideł, siekiery*, (niepotrzebne skreslic) niechcący tykam wyżej wymienionych i zakłócam tak kazdemu potrzebny, mir domowy.
  5. Dokładnie tak. Nie miałem że sobą żadnych szczepień z Polski a miałem wszystkie przecież. Dali jakąś jedna szczepionkę "super duper", krew do analizy i próba na gruźlicę na przedramienia. Wsio.
  6. Polacy i większość ludzi z Europy postkomunistycznej zawsze dla Amerykanów jesteśmy chorzy na gruźlicę. Wynika to że sposobu szczepienia w dawnych czasach. Dotyczy tych, którzy mają blizny na ramieniu. Po tym się rozróżnia Niemców. Na plaży od razu wiadomo który jest Wessi który Ossi.
  7. Noooo, jak masz na piśmie to nikt nie podskoczy. Nie wiem co to za wiza co ją dostałeś ale jeśli Ci pasuje to gratulacje.
  8. Łączę się z Tobą w bólu. Ja nie muszę dbać, linie mam nienaganną. 165 cm i tylko 92 kg wagi, w pidzamie. Dobrze mi z tym, niczego sobie nie odmawiam, w sobotę nawedzilem bloczków, schabu i nie mogę przestać próbować.
  9. Jeśli jeszcze nic na tym dysku nie zapisalas nowego to sa szpece, którzy to potrafią (ja nie) uratować.
  10. To prawda, sam niedawno przerabialem temat przeprowadzki. Niby wszystko już rozpakowane i poukładane ale pasty do butów i szczotek do dziś nie znalazlem. edit: wiem że data wylotu to tajemnica wojskowa, w każdym razie, jak mawiają starzy Polacy: Gute Fahrt!
  11. A ja lubię gotowac, piec, majsterkować. Lubię coś robić. Jeśli rozwalę się na kanapie, co też robię, gryzie mnie sumienie ze tracę czas w którym mógłbym zrobić coś pożytecznego. Przypomina mi się moja mama. Sobota, czyta zawzięcie gazety co lubi robic, ogląda jakiś serial. W końcu wzdycha, wstaje i idzie do kuchni i wraca za godzinkę za jakimś wspaniałym smakołykiem. Nikt jej o to nie prosił ale lubiala zawsze zrobić innym przyjemność a nie miała zrozumienia dla ludzi, którzy "musieli" w ciągu dnia się położyć.
  12. Kiedy to losowanie na GC bo już amatorzy okresu dostają? Spokoju nie ma.
  13. Chleb nie zagnieciony i same dziury. Wskaźnikiem jakości są małe, jednolite dziurki.
  14. A co? Zaczepilbym fotkę ale nie potrafię, mam komunikat żebym się skontaktował z działem technicznym. Jest tu jakiś dział techniczny?
  15. Ja właśnie zakończyłem wygniatanie chleba. Z wrodzonego chłopskiego lenistwa robię to... wiertarką.
  16. Te wszystkie wynalazki ostatecznie i tak kończą w garażu. Nigdy nie kupuje rzeczy typu "Cooper pan", jakieś mixery oferowane w telesprzedazy itp. opierając się na owczym pedzie. Mam to co potrzebne i wystarczy do zrobienia tego co chcę. Tak naprawdę chodzi głównie o to żeby z ludzi wyrwać pieniądze wmawiajac ludziom cudowne właściwości tych rzeczy.
  17. TGIF. Crazy tydzień. Nic mi się niechcenia gotować, wyciągnąłem pizzę z zamrazarki. Mimo lenistwa trochę ja poprawiłem po swojemu. Ambitne plany na jutro jednak nie pochwalę się jakie bo nie wiem czy mi się zechce wszystko robic.
  18. U mnie weekendy sloneczne, musze kosic. Rosnie jak durna bo walczac z mchem podsypalem nawozem....
  19. Sie doigrasz. Zobaczysz...
  20. To qrde, nie masz blizszej rodziny?
  21. Oj, grabisz sobie, grabisz....
  22. Kiełbaski i chleb są tylko do wabienia kobiet.
  23. Sprawdziłem dziś kwity, jest qrna certyfikat na 7 lat gwarancji jak byk. Zawiesiłbym fotkę ale coś mi zawieszanie nie działa. Dziady akumulator przynieśli z magazynu i żaden cieć nawet szmatką kurzu nie starł, nie mówię już o tym że nakrywke na plusowy zacisk zostawili położoną na filtrze powietrza. Dobrze ze jej nie wywialo. Nie dość że za baterię skroili mnie jak młode żyto to jeszcze dyche za labor dopisali.
  24. Zwykłe radio pobiera bardzo mało prądu i bez szkody dla baterii może grać i kilka dni. Chyba że chłop ma audiosystem z bagaznikiem pełnym wzmacniaczy, wtedy to ustrojstwo potrzebuje tyle prądu co mała wieś w czasie omłotów.
  25. E tam, smoluch taki. Oni tam pracują w białych koszulach, ten chyba nie zmieniał że dwa tygodnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...