Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 912
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    459

Zawartość dodana przez andyopole

  1. Rozmawiałam z Panią Xxxxxxx Xxxxxx i Pani Xxxxx potwierdziła możliwość pozostawienia urny, godła i parawanów u Państwa. Na ten moment nie wiadomo czy aby nie będzie II tury wyborów SiS, stąd prośba o przechowanie. Z pozdrowieniami Xxxxxxx Xxxxxxxx XXXXXXXXX Los Angeles
  2. Przy N400 też trzeba było podać adresy dzieci i jeśli dobrze pamiętam była opcja do wyboru: nie znam, nie mam kontaktu.
  3. Przed samym wyjściem z pracy napisała do mnie "Pani administracyjna" z Konsulatu z prośbą o pozostawienie urny u nas. Odpowiedziałem że no problem tylko z naczalstwem Domu Polskiego muszę uzgodnić. I tak niechcący zapytałem na cóż nam ona potrzebna. Jutro zobaczę, bo na firmowym adresie korespondujemy, czy odpowie.
  4. Wczoraj byl telefon z konsulatu w sprawie urny wyborczej. Jeszcze w czasie wyborow poszla wiadomosc ze bedziemy je odsylac do Konsulatu. Od razu w poniedzialek napisalem do Konsul Generalnej w LAX z tym pytaniem zastrzegajac ze rzeczona urna ze wzgledu na wielce mizerna konstrukcje moze tej drogi nie przezyc (musielismy ja naprawiac w piatek przed wyborami), pani Konsul odpowiedziala ze ich dzial administracyjny bedzie sie z nami kontaktowac w tej sprawie z prosba o ewentualne przechowanie do PRZYSZLOROCZNYCH wyborow (ok. czerwca wybory do Europarlamentu). Dzial administracyjny rzeczywiscie byl uprzejmy zadzwonic wczoraj (nie do mnie lecz do przewodniczacej naszej KW w Portland OR) z prosba o zatrzymanie urny z powodu PRZEWIDYWANEJ DRUGIEJ TURY wyborow. Nie powiem, powialo groza! Poprosilem zeby nasza przewodniczaca natychmiast napisala do Konsul Gen. z prosba o potwierdzenie lub zaprzeczenie. Czekamy na odpowiedz.
  5. Jest tego sporo, to co napisalem przydarzylo sie u nas. Natomiast na czas wyborow mielismy zamkniete forum na Whatsapp tylko dla czlonkow Komisji Wyborczych w USA. Czesto sie przydawalo bo watpliwosci prawnych bylo mnostwo a konsulowie i MSZ odpowiedialne za wybory za granica tez byly cienkie w pomocy, sami niewiele wiedzieli. Bylo tam tez sporo takich anegdotek z calych USA. Jesli trafi mi sie wolna chwila to cos skopiuje.
  6. Zebys wiedzial. Kazdy z nas wie teraz jak wygladala karta glosowania do Sejmu. Pionowe listy poszczegolnych partii. Przy liczeniu znalezlismy kilka ze starannie zakrzyzykowanymi wszystkimi kandydatami, z gory na dol! Bodaj cztery na PiS i jedna na KO.
  7. Ciekawostki wyborcze: pani weszla i wola od drzwi zeby dac jej karte co to na PiS mozna glosowac. Nie miala pojecia o procedurach. Inny gosc studiowal i studiowal wreszcie zza parawanu wola: co to za lista ze ani Kaczynskiego ani Morawieckiego na niej nie ma. Bylo slychac jak na niej bazgrze, wrzucil i poszedl. Znalezlismy te karte w urnie - glos niewazny.
  8. Ciekawostka wyborcza: przyjechalo malzenstwo aby oddac glos w wyborach. Przyjechali z Corvallis, ok. 90 mil one way. Maz z paszportem, zonie sie zapomnialo co zauwazyla dopiero kopiac na miejscu w torebce, bylo jej bardzo przykro co wcale nie dziwi, kawal drogi. Pan glos oddal i pojechali obiecujac ze wroca ale jakos tak bez przekonania. Ok. 8 pm gdy ruch u nas juz niemal zanikl sprawdzalismy kto z zarejestrowanych jeszcze nie przyszedl i czy sa jakies szanse ze przyjda, wielu z nich znalismy. Wtedy wynalezlismy te pania zapominalska i na to ze wroci juz nie liczylismy z powodu poznej pory, Gdy wkroczyli obydwoje do lokalu ok. 8.30 pm powitalismy ich oklaskami a Pani otrzymala kwiatuszek. Bylismy przygotowani na takie okazje. Byla takze wraz z rodzicami panienka, ktora calkiem niedawno skonczyla 18 lat i byly to jej pierwsze wybory. Akurat na mnie wypadlo wreczenie kwiatka, byla troszke zawstydzona ale milo bylo patrzec jak jej sie oczy smieja z uciechy.
  9. Oni też są do kupienia. Nawet bardziej.
  10. Zleci raz dwa.
  11. Ależ kadencje niech trwają! Zlikwiduje się całą Radę I fertig.
  12. Teraz w Kanadzie ponoć tylko online. Wiadomo że jego słuchacze to raczej analogowi są.
  13. Jesli chca pieniedzy od Ciebie za zalatwienie pracy to jest pierwsze ostrzezenie. Prawdziwa agencja pracy wyszukuje pracownikow dla przedsiebiorstw i to przedsiebiostwa placa im za te poszukiwawcza robote. edit: placa dla kierwocy $20.90/h. Na East Coast za te pieniadze nikogo nie znajda na miejscu wiec szukaja naiwnych za granica. Poza tym tutaj kierowcom placi sie od mili, rzadziej na godzine, chyba ze robota miejscowa "dookola komina". Poza tym, kontrakt kilkumiesieczny, nie wiem czy za ten czas da sie cos odlozyc zeby zawiezc do domu.
  14. Wiesci wyborcze: chyba juz ostatnie. Konsul z Los Angeles, ktory byl u nas jednym z czlonkow Komisji do konca nie zdradzil sie ze swoimi pogladami ale gdy glosowal to karte do referendum wzial, zapewne bal sie odmowic podejrzewajac ze jego przelozeni to sprawdza. Poza tym byl bardzo OK. Poczynajac od czynnej pomocy w ustawianiu stolow w piatek przed wyborami bo lokal musielismy sobie sami przygotowac. Pozniej byl pomocny przy rozwiazywaniu kilku problemow prawnych. Na koniec aktywnie pomagal w liczeniu i sprzataniu lokalu wyborczego po pracy. Musielismy przywrocic wszystko do stanu uprzedniego chociaz wszyscy byli juz ledwo zywi. edit: ciekawe czy @Joanna30 juz odespala czy tez akurat to w "jej" komisji bylo glosowanie do 3 rano?
  15. Konsul generalny, ktory podpadl za (w skrocie) Radio Maryja na terenie Kanady zostal przez PiS w trybie naglym pozbawiony tej funkcji. Poczytajcie tutaj szczegoly: https://natemat.pl/502637,konsul-rp-w-kanadzie-odwolany-poszlo-o-sprawdzanie-wroga-rydzyka
  16. Było sporo Komisji, które nie mogły sobie poradzić z prawidłowym wypełnieniem protokołów wyborczych, nie zgadzał się bilans arytmetyczny i Komisje w konsulatach odsyłały do poprawki. Myśmy mieli tylko dwa zwroty ale z powodów formalnych nie merytorycznych. Raz w protokole była niepełna data a drugi raz z powodu nieparafowanej przez naszą Komisje jednej ze stron protokołu. W każdym razie skończyliśmy nad ranem, o 6 am byłem w domu.
  17. Tylko ja wiem ile poświęciłem energii namawiając ludzi do rejestracji i wczoraj wydzwaniajac i wyciągając zarejestrowanych z kanap aby przyszli oddać głos. Symptomatyczne - ogromna ilość ludzi mlodych, od najmłodziej dziewczyny, która niedawno skończyła 18 lat, która dostała ode mnie róże do czterdziestokilkulatkow. Ja tu jestem zaledwie 15 rok ale był w Komisji kolega, który zna "wszystkich" a przyznał ze połowę z nich widział pierwszy raz. Byli nawet YouTuberzy z kanału Roadlife Stories, wstąpili po drodze aby oddać głos.
  18. Drób wyrżnięty.
  19. Było, jednak pełne jakieś 100 mil na południe. Natomiast u mnie rano było zachmurzone niebo. Rozpogodziło się dopiero przed południem.
  20. Spocznij, wolno palić! Pozwolę sobie odpowiedzieć po wojskowemu.
  21. Jeśli miałeś na myśli mnie to niestety nie. Ja rozróżniam silniki czy są duże czy małe, wiem jak działa rewers. Wsio. Forumowy spec od samolotów a od silników w szczególności to @kzielu.
  22. Statystycznie glosuje 85-95% zarejestrowanych.
  23. andyopole

    Nowa Zelandia

    Jak lecę "za mile" to z PDX do Polski weźmie mi nieraz 24 godziny.
  24. W kwestii formalnej: 207. Dwie osoby zapisaly sie przed polnoca. Sprawdzalem ok. 23.40 i wtedy bylo 205.
  25. Dostalem wreszcie. Jedna przesylka z dokumentami, druga z urna. Rozmiary urny 4x3x2 stopy. Ale se "szwagry" zarobili.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...