andyopole

Jeśli człowiek ma wizę i ważny paszport to nie można mu odmówić wyjazdu z Polski. Musiałby mieć wyrok sądowy np. z zakazem wyjazdu za granicę lub nakazem ścigania za coś tam. Czy jest opcja donisu do służb granicznych USA? Może jest ale co ich obchodzą czyjeś długi w Polsce? Nie ma wyroku, człowiek niewinny. Mówiłem z głowy. Czyli z niczego. Może są jeszcze jakieś sposoby podkładania świni?

No bez jaj - tego typu "sportowe dyscypliny" mnie nie ekscajtuja... Niech juz sie tubylcy nimi pasjonuja.

Gdybym sobie wczesniej nie wygooglowal to nie wiedzialbym ze na Dzikim Zachodzie takich frykasow nie ma.

To gdzieś "we wielkim świecie" może. U mnie na prowincji nie widziałem.

Przypadkiem kliknelo mi sie w te strone sprzed ponad dwoch lat.. Akurat mamy ciag dalszy sprawy.

Choćby nie wiem jak dobre było ciasto to w środku nadal pozostaje typowa parówka z wieprzowych odpadów zmielonych z korytem i drzwiczkami od chlewika. Nawet nie potrafią tego przyprawić.

Po starej znajomosci powiem Ci: szkoda pieniedzy, pozostan przy tradycyjnej wersji.

Jestem juz tutaj kilka kwartalow ale dopiero wczoraj nabylem droga kupna goracego "corn doga". Nawet zjadlem. Pierwszy raz w zyciu. I raczej ostatni.

W Oregon jest tak ze jesli ktos na Ciebie doniesie ze np. jedziesz pijany a okaze sie po zatrzymaniu ze to nieprawda to wtedy dowiesz sie kto doniosl.

Gdy pojechalem do UK w 2004 roku tez krazyla taka "urban legend" ze jesli ktos zjezdzal do kraju i podpisal ze nie chce w przyszlosci pobierac tamtejszej emerytury to dostanie wyplacone potracane do tej pory skladki. Niejeden juz sobie wyobrazal te dodatkowa kupke banknotow w kieszeni na droge powrotna. A guzik prawda! Nie bylo wtedy jeszcze mobilnego internetu, nie bylo jak sprawdzic. Mozna bylo isc do publicznej biblioteki na 30 minutowe seanse internetowe.

Mnie bardzo często pytali. Chyba dla formalności, bo przecież zawszecsa wcstanie sprawdzić. Zrezztą, nigdy nie yjezdzalem dłużej jak na miesiąc.

Ciekawe czy on wie o istnieniu ESTA? Czy tylko cynicznie wykorzystuje fakt ze 95% Amerykanów o czymś takim jak ESTA nie ma zielonego pojęcia?

Ktoś tu kiedyś opowiadał jak pokazał amerykańcowi formularz na B2. Biedak myślałe że to na wizę do Rosji.

Niewykluczone. Wtedy pokazujesz polski paszport jako dowod ze tej "esty" europejskiej nie potrzebujesz. Analogicznie jak pokazujesz amerykanski paszport czy GC w WAWie na lotnisku. Posiadanie polskiego obywatelstwa nie jest zabronione obywatelowi USA.

Polski paszport pokazujesz przy wlocie do strefy Schengen, wtedy nie beda od Ciebie wymagali tej "europejskiej ESTY". Przy wylocie ze strefy Schengen rowniez legitymujesz sie polskim paszportem a zeby Cie wpuscili do samolotu pokazujesz dokument uprawniajacy do wlotu na teren USA: wize, GC lub, w Twoim teraz przypadku, USA paszport. Amerykanski paszport wyjmujesz dopiero w POE przy odprawie wlotowej do USA.

Duży błąd, artykuły spożywcze nie mogą leżeć w dziennym świetle. Ale Ptasiego Mleczka to bym zjadł, u mnie w sklepie bywa coraz rzadziej.

Byłem bardziej przewidujący. Swój odnowiłem na wiosnę.

Dlatego napisałem: tych bardziej oszczędnych żeby nie użyć terminu "sknerowatych" a nie umiejących liczyć.

No i tutaj, jako UE Citizens wygrywamy. $8 zostaje w kieszeni. U niektórych, bardziej oszczędnych wzrośnie zainteresowanie odnowieniem polskiego paszportu.

Do pieknej Polki zakwaterowanej w hiszpanskim hotelu ktos dyskretnie puka w drzwi wieczorem. Na pytanie kto tam (?) pada odpowiedz: Carlos, Rodrigue, Jesus Jimenes Valenzuela Garza! Na to gospodyni: wchodzcie, tylko niech ostatni zamknie drzwi.

FBI polozylo lape i przeglada Twoje dossier. ...

Ktoś mówił ze to nieprawda ze w Ameryce dulary na ulicach leżą, nic ino brać! A ludzie w Ciupagowie się dorabiajoo. …

A jak im dasz do papierów zdjęcie starsze niż 6 miesięcy to odrzucają wniosek.

Tez miałem stresa, od razu na początku podkreśliłem ze nie znam angielskiego, nigdy się go nie uczyłem a okazało się wszystko o stopień trudniejsze od egzaminu na prawko. ciekawym kto z was ma uśmiechnięte zdjęcie na certificate of naturalization? W trakcie robienia zdjęcia (było kilka prób) obgadywalismy moja exwife i oboje się usmialismy a Pani w pewnym momencie zawołała ze ma takie ujęcie jakiego nie pamięta z przeszłości i na certyfikacie szczerzę zęby.

Nawet w komunistycznej TVP byla bezposrednia transmisja z tego wydarzenia. Pamietam ze ogladalem z moim ojczulkiem.