katlia
Użytkownik- 
                
Liczba zawartości
6 180 - 
                
Rejestracja
 - 
                
Ostatnia wizyta
 - 
                
Wygrane w rankingu
183 
Zawartość dodana przez katlia
- 
	@Xarthisius Oj, warto zatrudnic profesjonalistow, warto.
 - 
	@kzielu U nas high school na lockdown po raportach ze uzbrojoni faceci byli w okolicy szkoly. Swat team, policja, itp, od razu sprezyli do akcji. Dzieciaki zablokowaly wejscia do klas, niektorzy chowali sie w szafach. Strach na max. Colorado ma historie school shootings. Okazalo sie ze... dwie osoby (uczniowie?) mieli ze soba paintball gun. Aresztowani, tak na wszelki wypadek. Ulga... ale tez zlosc i nerwy...
 - 
	(Upvote wyzej nie dotyczy tego bill'a w OH house. Sorry, ale to kretynski pomysl.)
 - 
	Masz absolutnie racje. Ale jednak sa dosyc radykalne roznice miedzy podejsciem demokratow vs. republikanow jezeli chodzi o najrozniejsze aspekty restrykcji broni. Naprzyklad prawie 70% republikanow w pew research poll uwaza ze nauczyciele powinni miec mozliwosc uzbrajania sie w szkole. https://www.pewresearch.org/fact-tank/2017/06/23/bipartisan-support-for-some-gun-proposals-stark-partisan-divisions-on-many-others/ Jest tez sam fakt struktury glosowania w kongresie i "filibuster' https://www.theatlantic.com/politics/archive/2022/05/senate-state-bias-filibuster-blocking-gun-control-legislation/638425/ https://www.brookings.edu/policy2020/votervital/what-is-the-senate-filibuster-and-what-would-it-take-to-eliminate-it/ Dlatego "zmiany" o ktorych Patipitts pisze nie nastapia predko... mimo tego ze wiekszosc Amerykanow popiera sporo propozycji gun restrictions/gun safety. Demokracja amerykanska jest dziwna: dosyc czesto minority rules...
 - 
	Zyjac w USA musimy sie pogodzic z tym stanem rzeczy, bo to sa tutejsze realia. Wielkich zmian nie bedzie dopoki nie zmieni sie kongres (i pewnie najwyzszy sad) ale nawet wtedy trzeba bedzie walczyc o te zmiany bo jest za duzo durniow ktorzy cos tam belkocza o freedom i constitution ktorej i tak nie znaja i nie rozumieja. Chcesz zmian? Zaangazuj sie politycznie, pomagaj kandydatom ktorzy otwarcie popieraja gun safety/restrykcje, dzwon do reprezentantow, do senatorow, wspieraj - czy przez wolontariat czy finansowo - politykow ktorzy walcza o gun safety (wiem ze nie ma ich za duzo w Georgii..) Jezeli nie wiesz jak zaczac, polecam: Democratic Party of Georgia - Help Move Georgia Forward https://indivisiblegeorgiacoalition.org/ https://front.moveon.org/organizing-summits/atlanta/ Mozesz takze popierac -- tez przez wolontariat czy finansowo -- organizacje ktore tez o to walcza. Tu jest kilka znanych i szanowanych: https://www.everytown.org/ https://momsdemandaction.org/ https://www.sandyhookpromise.org/ https://www.bradyunited.org/
 - 
	Alez przeciez wiemy co sie stanie - i "w przeciagu najblizszego czasu" i za 10 lat. NIC SIE NIE STANIE. No, moze bedzie MNIEJ restrykcji broni jezeli republikanie wygraja majority w kongresie. Mowie calkiem serio.
 - 
	Zamienimy szkoly w wiezienia i nauczycieli w zolnierzy, ale restrykcji broni nie bedzie. It's unAmurican...
 - 
	Ej, Pati, ty nawet nie mozesz sobie wyobrazic jak ja jestem politycznie zaangazowana Gwarantuje ze dzialam wiecej niz ty nawet nie majac dzieci w szkole. I zupelnie nie masz racji ze nie uwazam ze to nie moj problem. To bylo nie fair, i nie ladne.
 - 
	Mialam dzieci w wieku szolnym w trakcie strzelaniny w Columbine High School, jedna z najslawniejszych strzelanin szkolnych, stosunkowo niedaleko nas..wiec wiem cos o tym niebezpieczenstwie i traumie rodzicow i uczniow... nie mowiac o nauczycielach. (Swoja droga, ludzie sie dziwia dlaczego ciagle brakuje nauczycieli w tym kraju... Slabe pensje, slabe warunki, ludzie gina w trakcie pracy... i na dodatek prawica teraz twierdzi ze nautczyciele powinni byc uzbrojeni.) Co do twojego dziecka, poczekaj az bedzie mialo "live shooter drills" w szkole. (Bo u nas sa, od wielu lat, po Columbine.) To jest dopiero wyksztalcenie: uczyc 6 latka jak ratowac zycie kiedy szaleniec zacznie strzelac w trakcie matematyki
 - 
	A ja nie. Nie chce zeby moje dzieci uczyly sie w wiezieniach -- bo to opisujesz. Dzieki bogu nie mam juz dzieci w szkole (wam wszystkim wspolczuje) chociaz bardzo sie obawiam o przyszlosc moich (doroslych juz.) Widze jak nie stac ich na domy mimo swietnych wyzszych studiow. Widze co sie dzieje z klimatem i kto/jak na to reaguje. W przyszlosci beda krwawe walki o civil rights - o aborcje, potem contraceptives, potem gay marraige. Poddalam sie zupelnie jezeli chodzi o polityke tego kraju. No i oczywiscie swiadomie oczekuje nastepne masowe mordy dzieci, pieszych, widowni na koncertach, ludzi w kosciolach.. That's how America rolls. And it's OK with that.
 - 
	Masz 100% racji. Tu strzelaniny sa na porzadku dziennym -- wlasciwie powinnismy sie cieszyc ze nie ma wiecej zabijania w szkolach. W tym roku tylko 26 school shootings... wiec co... strzelanina mniej wiecej co 5 dni, wiec chyba nie tak zle...
 - 
	Tej najprawdziwszej. Ale niestety, dzieci umieraly w szkolach takze w Colorado, w Californi, w Connecticut, w Virginii. To jest problem krajowy.
 - 
	No i mamy nastepna strzelanine -- massacre du jour -- 14 cioro dzieci, 1 nauczyciel, zamordowanych w szkole. Ain't America great?
 - 
	Mam nadzieje ze nie myslisz ze ja mieszkam w mansion... Moja "cottage" : 2 bedroom 1 bathroom na glownym poziomie, z wykonczona piwnica - co tu jest bardzo popularne - gdzie jest family room, lazienka, sypialnia i pare innych pokoikow uzywane na storage. Raptem jakies 1400 sf per poziom. Na miary hamerykanskie to jest maciupenki domek Ale go Illinois, dlaczego nie.
 - 
	Moze... ale faktem jest ze przynajmniej od 30 lat, nieruchomosci w Denver sa bardzo dobra inwestycja. Naszy pierwszy dom kupilismy w 88m roku za $125K. (I znajomi byli przerazeni ile zaplacilismy!) Sprzedalismy 25 lat pozniej za $750K. Kupilismy sliczny ale malutki domek w takiej samej slicznej starej dzielnicy za $490K... ostatni estimate byl okolo miliona.
 - 
	Colorado ma bardzo niskie property tax, to fakt. Ale tez ma najwieksza w USA gap miedzy cenami przecietnych domow (i wynajmu) a przecietnych zarobkow. Co do biznesu, to szczegolnie nam sie udalo: w przeciagu 8 lat wartosc naszego domu wzrosla o 100%.
 - 
	Sa takie w Denver, zwlaszcza w starszych dzielnicach blizej centrum. Ale koszt czegos w porzadnym stanie od $1,200,000 w gore. Tu jest dom sasiadow, na rynku za ta cene, uwazana jako troche niskawa, biorac pod uwage rozmiar domu. https://www.realtor.com/realestateandhomes-detail/M2342497789 Co do Chicago - super miasto Moglabym tam mieszkac gdyby pogoda byla ciut cieplejsza w zimie i mniej uparna w lecie.
 - 
	Gratuluje domu! Pisz co sadzisz o tej amerykanskiej rzeczywistoscia. I przypomnij mi gdzie mieszkacie, bo jakos nie pamietam.
 - 
	Wiec zaden problem
 - 
	Moj maz (klasyk lewak, ale z doktoratem, wiec umie sie wypowiedziec!) przemowil w trakcie jury selection. Wysmial sie troche z prokuratorki, inni w jury troche zachichotali, to spodobalo sie adwokatowi broniacego oskarzonego do takiego stopnia ze potem zacytowal meza pare razy. Przyszla pora na voire dire -- prokuratorka meza zwolnila w pierwszej rundzie. Byl pierwszym wyproszonym! Jak wychodzil z sali, to pozostali kandydaci poklaskali. To chyba byl koniec kariery meza jako jury member Ja dwa razy bralam udzial. Nawet ciekawe.
 - 
	Plus zycia w GA... my w CO ledwo zaczynamy sadzic...
 - 
	Osobiscie uwazam, ze powinno sie czytac i powazne sprawy i plotki. A balanced diet.
 - 
	Nie wiem... w Europie tez sie cofaja... moze nie do sredniowiecza ale zdecydowanie do faszyzmu z lat 30tych zeszlego wieku Kwestia aborcji jest i zawsze byla skomplikowana w USA. Za lat 60tych kobiety naprzyklad w NY mialy dostep do aborcji, bezpiecznej, przez lekarzy i pod dobra opieka. Tak samo bedzie kiedy Roe vs. Wade bedzie overturned. Wtedy od razu 26 stanow - w tym ten gdzie ty mieszkasz - zabroni aborcje i w niektorych nawet pomoc innej osoby bedzie przestepstwem. Ja akurat mieszkam w stanie gdzie aborcja bedzie legalna i bezpieczna. Tak samo jest/bedzie na calym zachodnim wybrzezu i wiekszosci northeast. A Texas, poludnie i Bible Belt - przeciez to republiki bananowe pelne dumnych redneckow. "The more things change the more they remain the same," jak sie mowi.
 - 
	No bo aborcja jest tak dostepna w Polsce...
 - 
	Ojej, to naprawde powaznie smutna wiadomosc. Wlasnie o niej myslalam, bo planujemy podroz do Chicago. Kiedys wspomniala ze lubila polskie kosmetyki, ja ja zapytalam jakie, a ona odpowiedziala paczka: wyslala mi polskie maseczyki, kremy i balsamy. Byla taka osoba. May her memory be a blessing.
 
