mcpear
Użytkownik-
Liczba zawartości
3 225 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
210
Zawartość dodana przez mcpear
-
Daleki ten roadtrip z midwestu - nawet bardzo daleki - dopiero dzisiaj zakontaktowałem
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
W sieci pojawiła się cała paleta artykułów o tym że ICE aresztuje aplikujących o zieloną kartę małżonków obywateli, którzy przesiedzieli wizę podczas finalnej rozmowy o zieloną kartę. Przykład takiego artykułu to: https://www.nbcsandiego.com/news/local/ice-arrests-san-diego-green-card-interviews/3935482/ Do tej pory uznawało się, że małżeństwo z obywatelem pozwalało "rozgrzeszyć" przesiedzianą wizę. Okazuje się, że nie jest tak do końca. We wszystkich artykułach co przeczytałem schemat wygląda następująco: - przychodzi małżeństwo: Obywatel + aplikujący na finalną rozmowę o zieloną kartę - rozmowa przebiega normalnie, pytanie o dane osobowe, cała seria tych pytań TAK/NIE, które są w formularzu - na koniec rozmowy pada pytanie "Czy przesiedziałeś kiedyś status?" - aplikujący zgodnie z prawdą potwierdza - wtedy zza drzwi wychodzą zamaskowani agenci ICE, przerywają rozmowę i wręczają nakaz aresztowania. - aplikujący jest natymiast skuwany i odwożony do aresztu imigracyjnego i wszczyna się wobec niego procedurę deportacyjną - rozmowa o zieloną kartę zostaje przerwana i nie pozwala się oficerowi imigracyjnemu dokonać pozytywnej decyzji na podstawie przepisów, które mówią, że małżeństwo rozgrzesza przesiedzianą wizę o ile nie ma aktywnego nakazu aresztowania lub wszczętej procedury deportacyjnej. Media społecznościowe wyśledziły, że zmiana ta nastąpiła w okolicach 12 listopada. NIe ma oczywiście żadnych oficjalnych dokumentów na to. Wszyscy rodacy, którzy mają mieć interview na dniach i mają przesiedziany status powinni koniecznie dopytać prawnika czy rozsądnie w obecnej chwili jest iść na to interview
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Myslę że się szybko wyklaruje - w styczniu najdalej.
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Ja to rozumiem że ta dodatkowa opłata w tych 11 parkach będzie per person. Jak czytać literalnie ogłoszenie to wlaściciel passa jest z niej zwolniony. czyli jak czytać literalnie to podjeżdża 4 Polaków pod Grand Canyon. Kupili uprzednio pass za 250. Nie płacą za bilet wstępu (czyli 35 za vehicle). Wlaściciel passa nie płaci tej 100. Pozostali płacą czyli muszą uiścić 300 na wjeździe Oczywiście może być ze komunikat jest nieprecyzyjny. I interpretacja będzie inna
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Tak bym przypuszczał. Jedyne co jest chyba oficjalne jest tutaj https://www.doi.gov/pressreleases/department-interior-announces-modernized-more-affordable-national-park-access Ale na 100% nie jestem w stanie zapewnić. Po pierwsze znalazłem, że posiadacz annual passa (który jest per vehicle) jest zwolniony z tej opłaty (100USD). Ale czy zwolnienie dotyczy jego czy wszystkich w aucie tego na 100% nie napisano (zakładałbym że TAK). Oficjalny dokument mówi: "Nonresidents without an annual pass will pay a $100 per person fee to enter 11 of the most visited national parks, in addition to the standard entrance fee. ". Czy to oznacza, że każdy w wozie musi mieć "pass" aby być zwolnionym z opłaty? Nie sądzę, że rozporządzenie jest precyzyjne niestety
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
USA podnosi cenę popularnego biletu rocznego do parków narodowych dla nierezydentów. Dla rezydentów cena pozotaje w wysokości 80USD dla nierezydentów będzie wynosić 250USD. Do tego nierezydenci jesli nie kupują tego biletu rocznego a kupują wjazd oddzielnie do parków to w przypadku 11 parków muszą się liczyć z dodatkową opłatą 100USD. DOI zmienia też formę graficzną tego biletu. Będzie na nim widniały dwa portety: Jerzego Waszyngtona i Donalda Trumpa Dla rezydentów 8 dni w roku będzie wolne od opłat (poprzednio dla wszystkich) - w tym "Dzień Flagi" czyli 14 czerwca, który przez przypadek jest też dniem urodzin Donalda Trumpa.
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Postęp poczyniony przez zastosowanie AI w tej dziedzinie jest absolutnie spektakularny.
-
Specyfika Amerykańskiego życia/urządzeń-proszę o wytłumaczenie
mcpear odpowiedział ezechiel123456789 na temat - Życie w USA
Jeśli się nie mylę jedyne co "Państwo" gwarantuje to 12 tygodni urlopu bezpłatnego w czasie którego nie można zwolnić matki.Można ją zwolnić natychmiast jak wróci z tego urlopu bezpłatnego (czego jak rozumiem się w większości przypadków nie robi) Wszystko co ponad to jest indywidualnymi benefitami oferowanymi przez pracodawcę nie gwarantowanymi przez "kodeks' lub coś w tym rodzaju -
Co roku @Xarthisius zakłada taki wątek: Przeczytaj tam "Często zadawane pytania". Żonę można dodać na wielu atapach. A tak w ogóle to trochę nadmiarowo się martwisz. Na 99% nie będzie to twoim problemem. No może na 98%
-
Życz mu szybkiego powrotu do zdrowia!! Niech się trzyma!!
-
Ostatnia wiadomość to że w szpitalu był z sepsą
-
-
Hej. Z luźnych tematów. Właśnie "zdobyłem" Everest Base Camp. Już jestem w Kathmandu. 52 lata i dałem radę. Byłem na solo tripie (w sensie ja + przewodnik + tragaż). Z Lukli do EBC zajęło mi to 7 dni (z ppowodu pogody skonsolidowałem oryginalny plan 8 dniowy). Jak ktoś rozważa albo się zastanawia - to potwierdzam że warto. Dzisiaj wracam i mam nadzieję, że nie utknę w SFO bo ponoć lokalne połączenia nie między hubami mogą być odwołane. Bucket List Item checked
-
Jak wyżej. "Najlepiej" powinno oznaczać "najbezpieczniej" czyli sugereuję standardowy transfer bankowy. (najlepiej jak z jakieś banku w Polsce, który jest podpięty do SWIFTu bezpośrednio do banku, który jest w USA podpięty do SWIFTU bezpośrednio - unikasz banków pośredniczących, każdy taki bank to dodatkowe opłaty i wydłużenie procesu. Ja po przeprowadzce przelewałem SWIFTem pieniądze z Millenium w Polsce do Wells Fargo w USA. Wybrałem opcję "najszybszego przelewu" - nie pamiętam nazwy tej usługi, ale chyba to był "przelew ekspresowy", była to opcja wtedy kosztująca w Polsce chyba 200 złotych. Wells Fargo skasował mnie 25 dolarów za ten wire transfer przychodzący. Ale nie miałem dodatkowych opłat od banków pośredniczących. Pieniądze pojawiły się w USA 30 minut po zleceniu przelewu w Polsce) Rozumiem, że planujesz przeprowadzić się do USA w ramach wylosowanej zielonej karty w ramach DV-2026. Sugeruję: dokonaj tych sprzedaży "maszyn i nieruchomości" przed wylądowaniem w USA. Wówczas jeszcze nie będziesz rezydentem podatkowym USA (zostajesz im w dniu wylądowania w USA z wizą imigracyjną w kieszeni). USA nie opodatkowuje pieniędzy "wwożonych" przez nowych imigrantów, jeśli pozyskali je legalnie w starym kraju i tam opodatkowali. Przelej te pieniądze do USA po przylocie a jeśli w banku się zapytają to odpowiedz zgodnie z prawdą powiedz, że to Twoje oszczędności, które przelałeś ze starego kraju
-
Jeśli chodzi o podatek od spadku. Obecnie obowiązuje umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a USA w kształcie: https://przepisy.gofin.pl/przepisy,4,15,84,174,,19760918,umowa-miedzy-rzadem-polskiej-rzeczypospolitej-ludowej-a.html Nie ma w niej żadnych nawiązań do polskich rozwiązań od podatku od spadku. Z tego wnioskowałbym, że jak mieszkasz w USA to musisz spadek z Polski opodatkować zgodnie z przepisami amerykańskimi i nie ma miejsca na żadne kredyty na ewentualne podatki zapłacone w Polsce. Nie ma także w tej umowie rozwiązania typu skoro spadek został objęty podatkiem od spadku w Polsce to w USA nie ma obowiązku podatkowego. Aczkolwiek nie jestem doradcą podatkowym i warto zapytać osoby wykwalifikowane a wiedza pozyskana z forum powinna być tylko "pierwszym przybliżeniem" a nie "ostateczną wykładnią"
-
Przez przypadek trafią w dom gubernatora ... To się będzie nazywało "administrative error"i będzie wynikało z tego że demokraci chcą opłacać darmową służbę zdrowia nielegalnym imigrantom
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Ja też miałem ten problem. Ale mi zagrozili nie blokadą konta ale tylko "ograniczeniem dostępu". Ograniczenia oznaczało, że realizowali stałe zlecenia i polecenia zapłaty normalnie - nie mogłem wykonywać przelewów jednorazowych i jeszcze jakichś operacji typu przelew na telefon czy opłaty BLIKiem. Generalnie żyłem z tym przez ponad rok. Przy najbliższej wizycie w PL uaktualniłem dane paszportu i wszystko wróciło do normy
-
Możesz mieć rację. Jak napisałem doradca podatkowy jest wskazany. Tutaj dochodzi do "exportu usługi wykonanej na terenie RP" - nie wiem jak to traktuje polski US (jesli w ogóle polskie prawo podatkowe nadąża za sprzedażą "pracy w trybie b2b" w trybie transgranicznym i nie wewnątrzwspólnotowym). W każdym razie to była dygresja, która chyba nie powinna tutaj zdominować wątku. Pytanie było: Czy potrzebuje wizy pracowniczej Odpowiedź: Siedząc w Polsce i nie wykonując pracy na terenie USA nie potrzebujesz wizy jakiejkolwiek
-
Niestety to są zdjęcia z jakimiś wyższymi niż publiczne restrykcjami. Nie ma do nich dostępu
-
Wg mnie możesz. Na 100% wizy pracowniczej nie trzeba. W modelu B2B jesteś niczym innym niż firmą zagraniczną eksportującą usługi. Jesteś jednoosobową firmą, która sprzedaje innej firmie usługę i wystawia za to fakturę. W modelu gdzie kupujący Twoją usługę jest w UE to na 100% odliczy sobie naliczony przez Ciebie VAT. W przypadku importu do USA i w przypadku usługi wykonanej na terenie UE to nie jestem do końca przekonany czy z takiego VATU mogłabyś się zwolnić, ale doradcy podatkowi w Polsce są kompetetni i niesłychanie kreatywni. Pytanie tylko czy firma, która szuka pracownika na 100% będzie zainteresowana modelem b2b z pracownikiem za granicą - to jest dużo mniej popularne w USA niż w Polsce się stosuje. W korpo gdzie pracuję (branża IT) jesteśmy niezainteresowani takimi modelami. Egzekwowanie umów o nie wykonywaniu jednoczesnych usług dla firm, które dla nas są konkurencją. Egzekwowanie prawa o przeniesieniu wszelkich praw autorskich do wszystkiego co zostało stworzone w trakcie trwania umowy. Egzekwowanie kar za ujawnienie tajemnic. Są to tak kosztowne z punktu widzenia prawniczego zabawy a jednocześnie stanowią "ryzyko biznesowe" o którym trzebaby było informować akcjonariuszy, że jest to gra nie warta świeczki i nikt nawet w jakichkolwiek rozważaniach nie próbuje tego zaimplementować. Aczkolwiek umiem sobie wyobrazić startupy, gdzie takie modele są implementowane. Formularz W8BEN do niczego ci nie jest potrzebny. Pieniądze otrzymywałaby Twoja firma, która nie jest zarejestrowana w USA a w Polsce.
-
Per wiza. Czyli jak firma zatrudnia 100 osób na H1-B. To opłata miałaby wynieść 10M na rok. Tesla zatrudniła w 2024 1335 pracowników na H1-B. Czyli dla nich opłata wyniosłaby $133.5M / rok
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Z tego co czytam to 100k jest opłatą roczną: Commerce Secretary Howard Lutnick told reporters on a call Friday evening that the administration came to the fee of $100,000 per year, plus vetting costs, after talking with companies. He noted that the payment structure is still under discussion with the Department of Homeland Security, in terms of “whether we’re going to charge the $300,000 up front or $100,000 a year for the three years.” (cnn.com)
- 2 806 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Tłumaczenie jest, że bez zgody kongresu nie może tworzyć nowych kategorii wizowych, ale reguły kwalifikacji do danej kategorii wizowej na podstawie Executive Order to taka trochę "grey area" - i PDT zinterpretował ją po swojemu. Poza tym staniała miała być za pięć baniek a będzie za bańkę. Nie będzie miała przywileju nie płacenia podatku. Dopiero wersja "Platynowej karty" ma umożliwić nie płacenie podatków jak jeteś w USA do 270 dni w roku. Ale ta wersja karty jest dopiero w "roadmapie" - na stronie ją zapowiedzieli. Oprócz tego jest karta dla firm za 2 bańki. Karty te mają mieć "roczny miantenance fee" - czyli taki program subskrypcji na rezydenturę - coś jak Netflix czy Apple One tyle że płatne do rządu w rocznych transzach
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Czyli można w sumie zawiesić program H1-B bez formalnego jego zawieszania. co może wskazać co w przyszłości zrobić z program DV - wystarczy podnieść opłate 1USD za udział w loterii do 100k ...
- 2 806 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
