Skocz do zawartości

mcpear

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 052
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    188

Zawartość dodana przez mcpear

  1. Na razie pierwszy sukces PDT to gwałtowne wzrosty na giełdzie amerykańskiej. Ci co trzymają kasę w akcjach to dzisiejszego poranka po 10% zyskali. To nawet jest w stanie ukoić tych niepocieszonych, że ich kandydat przegrał.
  2. Nie trzeba będzie nowego wątku zakładać ...
  3. Ja głosowałem parę dni temu. Podjechałem z ballotem co mi przysłali do domu. Zapytali mnie jedynie o imię nazwisko i adres. Dokumentów nie sprawdzali. Powiedzieli, że jak się nie wskanuje bo czasami te pocztowe się nie skanują to mam wrócić i wymienią mi. Całość trwała może 3 minuty. Zarejestrowałem się online jak wyrabiałem odnowienie prawa jazdy - nie pamiętam ale chyba spytali mnie o numer paszportu (ale głowy nie dam)
  4. No dobra - czas sprawdzić co w sondażowniach aby jutro / pojutrze móc porównać: 538: PA: KH 47.8 - DT 47.8 (remis - "ohh how convinient") MI: KH 47.9 - DT 47.1 WI: KH 48.3 - DT 47.3 NC: KH 47.3 - DT 48.3 GA: KH 47.4 - DT 48.3 AZ: KH 46.7 - DT 48.9 NV: KH 47.4 - DT 47.7 270towin PA: KH 48.2 - DT 48.2 (remis !!!!) MI: KH 48.6 - DT 46.8 WI: KH 48.8 - DT 47.7 NC: KH 47.3 - DT 48.6 GA: KH 47.5 - DT 48.7 AZ: KH 46.8 - DT 48.4 NV: KH 47.6 - DT 48.2 Czyli jeśli nie będzie niespodzianek zwycięzca Pensylwanii wprowadza się do DC.
  5. Wydalenie to chyba raczej się nie zdarzy. Jeśli na granicy przejdzie zrzeczenie się GC to dostanie status turystyczny - nie wiem tylko czy na 90 czy na 180 dni.
  6. Jak nie zależy jej na gc to niech wyśle zrzeczenie się rezydencji. (Forma I-407) Jak otrzyma potwierdzenie to może wnioskować o ESTA. - To chyba najłatwiejsza droga Jak wsiądzie w samolot z tą GC w ręku to zapewne na granicy oficer CBP będzie chciał z nią przeprowadzić tę procedurę zrzeczenia się rezydencji. Jeśli się zgodzi to prawdopodobnie zostanie wpuszczona na statusie turystycznym a o ile się nie zgodzi to zapewne dostanie nakaz stawienia się przed sędzią imigracyjnym na procesie o odebranie rezydencji. Jest oczywiście pewna szansa, że oficer machnie ręką i ją wpuści ale na to na ile jest to prawdopodobne to na forum ci nikt gwarancji nie da. 8 lat to jednak sporo
  7. Tak
  8. Rok 2020 zmienił wiele w tym, że wielu głosuje pocztą bo tak wygodniej - co powoduje, że w na moim osiedlu chyba już wszyscy zagłosowali - ludzi w sklepach z naklejkami "I Voted" rzeczywiście widać sporo. To powoduje, że w zasadzie kampania się skończyła dla wielu bo "głosu zmienić już nie można" - przez co chyba ten temat ginie "na dole". VPHK zadziwiła mnie, że zdecydowała się pójść do Fox News. Nie popełnia błędu Trzaskowskiego który do TVPiS nie chciał pójść. Tylko może na tym wygrać. PDT nie chce iść do "wrogich sobie" telewizji co powoduje, że jego szanse przekonania ludzi z drugiej strony barykady maleją. Z merytoryki to Demokraci mnie ostatnio rozczarowali. Widać, że inflacja jest jednym z dwóch głównych tematów, którymi GOP wali w nich na oślep. Więc co się pojawia jako temat? Propozycja 25k dotacji dla tych co pierwsze mieszkanie / dom kupują. Hmmm. Rzeczywiście aby walczyć z inflacją potrzebujemy kolejny program społeczny? To ma przekonać te 7-8% niezdecydowanych? Tego właśnie oni oczekują? Jakoś tematy typu "unowocześnijmy amerykańskie szkoły", "uprośćmy dostęp do studiów w community collegach", "zerwijmy zmowę rynkową firm ubezpieczeniowych i jednostek ochrony zdrowia" nie wybijają się na pierwszy plan. Czy to nie powinny być główne hasła nowoczesnej partii demokratycznej? Mamy wszechobecne podkreślanie do konieczności ochrony praw rozrodczych kobiet. Ważny temat ale znowu podkreślam walka odbywa się o te 7-8% niezdecydowanych. Czy dla nich to najważniejszy temat? Za 20 dni zobaczymy czy walka z inflacją wygra czy walka o aborcję (upraszczając) PDT z drugiej strony nie urzeka na wiecach aż tak jak w 2016 (wiek?). Nie ma kontaktu takiego z tłumem. Widać większe zmęczenie. PESEL / metryka robią swoje Zgadzam się z opinią, że "demokraci są pesymistyczni" - kac z 2016 się czka a równowaga sondażowa przypomina najgorsze momenty z 2016 roku. Kampania 2020 była poniekąd prostsza. Covid spowodował, że nieudolność PDT było widać powszechnie. Dziś wszyscy już o tym zapomnieli Czekamy na October surprise. Sondaże na razie to nawet nie są w granicach błędu statystycznego, one są w granicach ułamka błędu statystycznego. Historycznie PDT był niedoszacowany. Nawet w 2020 jak sondażownie się nie pomyliły to jednak znacznie zawyżyły margines zwysięstwa PJB w owych 7 stanach gdzie odbywa się walka (w NC nastąpiła pomyłka we wskazaniu zwycięzcy). Sumarycznie wg mnie PDT jest bliżej Białego Domu niż VPKH na dzisiaj
  9. Przesiedziany pobyt na ESTA automatycznie anuluje posiadaną auoryzację. Tak więc na ESTA obecnie posidanej do USA nie wlecisz. Przesiedziany pobyt na ESTA eliminuje cię z programu ESTA praktycznie dożywotnio. Polska jest za krótko w ESTA aby na forum pojawił się przypadek, że ktoś był na ESTA, przesiedział, odczekał i przyznawszy się do przesiedzenia dostał autoryzację. Na forach zagranicznych raczej dominuje opinia że przesiedziana ESTA eliminuje Ciebie z programu dożywotnio Nie przesiedziałeś pobytu o ponad 180 dni tak więc nie masz formalnego bana o starania się o wizę. Jeśli masz możliwości (małżonek / loteria / praca) starania się o wizę imigracyjną / zieloną kartę to jest to dla Ciebie najlepsza droga do wjazdu do USA bo nie masz formalnego bana. Jeśli chodzi o wizy nieimigracyjne a w szczególności o wizę turystyczną to możesz o nią wystąpić aczkolwiek ty wiesz, ja wiem i każdy czytający wie, że planujesz jechać do pracy. Zapewniam Ciebie Konsul też wie. Tak więc dostaniesz odmowę. Jak długo będziesz dostawał odmowę? Nie ma na to reguły. Są tacy co po 20 latach dostawali zgodę a są tacy, którym nadal odmawiano wizę. Wszystko zależy od tego co w danej chwili będziesz robił, gdzie mieszkał i jakie w opinii konsula będziesz reprezentował ryzyko nielegalnego imigranta / pracownika
  10. OK. Czyli za 2022 i 2024 jeśli się zdecydujesz na dual-status to zgłaszasz tylko to co osiągnąłeś od sierpnia 2022 do grudnia 2022 i od stycznia 2024 do października 2024. Aczkolwiek dual-status ma swoje obostrzenia (brak standard deductions, no joint return, no head of household etc.)
  11. Specjalnie dałem ci link. Zajrzałeś w niego? Pierwsze zdanie w tym linku brzmi: You are a resident, for U.S. federal tax purposes, if you are a lawful permanent resident of the United States at any time during the calendar year. This is known as the "green card" test. Jesteś rezydentem USA za cały rok 2022, 2023 i 2024. Nie jestem Twoim prawnikiem i na pytanie co się stanie jak nie rozliczysz podatków nie uzyskasz prawdopodobnie wiarygodnej odpowiedzi. Pojęcie "bardzo źle" jest bardzo subiektywne. Jedyną odpowiedź którą możesz uzyskać tutaj to jest że nie rozliczając podatków złamiesz prawo (Dla wielu osób sam ten fakt to "bardzo źle")
  12. W prawie podatkowym amerykańskim nie funkcjonuje pojęcie "ośrodek interesów życiowych", które jest w Polskiej Ustawie o Podatku Dochodowym od Osób Fizycznych. Przez cały czas jak posiadałeś zieloną kartę (czyli za cały rok 2023 i 2024) byłeś / jesteś zobowiązany rozliczyć się z dochodów z całego świata przed amerykańskim IRS (https://www.irs.gov/individuals/international-taxpayers/us-tax-residency-green-card-test)
  13. mcpear

    Wiza do USA

    No nie wiem czy zgadzam się z tą opnią. Obejrzawszy ileś historii z 90 Day Fiance muszę ocenić że poziom desperacji bywa czasami bardzo wysoki. Wracając do pytania OP. Jeśli owa desperatka zaproponowała Ci małżeństwo to (chociaż może tego nie wyczułeś) to jest w stanie Cię ściągnąć do USA i załatwić ci wizę na pobyt stały. Jako "frienda" to tylko może cię "ściągnąć" na wizie turystycznej / ESTA, która nie daje ci prawa pracy ani prawa do pobytu stałego.
  14. To zależy od taryfy w której go kupiłeś. Im bardziej restrykcyjny (tani) tym drożej jest przebukowanie. Najtańsze mogą być nawet nieprzebukowywalne (use it or loose it)
  15. Jared jest chyba schowany aby "nie drażnić rekina". Arabska społeczność w Michigan a szczególnie Arabskie community w Philadelphii to chyba zbyt poważny krąg wyborców mających jednak silne związki z krajem pochodzenia aby niepotrzebnie drażnić podczas kampanii obecnością osoby, która przy zaognionym konflikcie Izraelsko - Hamaskim za bardzo sie kojarzy z gorącym zwolennikiem Izraela. Jeszcze by ktoś wyjął PDT, że ten uznał Jerozolimę za stolicę Izraela. Brak Ivanki to naturalna konsekwencja braku Jareda wg mnie. Stosunek obu kandydatów do wojny Izraela z Hamasem to jednak fascynując historia. Oboje wiedzą, że w swing states są zarówno Amerykanie o Żydowskich i Arabskich korzeniach, czuli na punkcie stosunku do tej wojny. oboje kandydaci muszą stąpać po rozżarzonych węglach aby nie zrazić do siebie żadnej ze stron. Z innych "fascynujących" pól bitewnych tej kampanii: wydaje się że zabrakło republikanom dosłownie kilku głosów senatu stanowego aby ruszyć z prcesem zmiany ordynacji wyborczej w Nebrasce
  16. Myślę, że w twojej wypowiedzi jest kilka uproszczeń i stereotypów, z którymi się nie zgadzam Nie sądzę że jest to zawiść ani że są to niskie pobudki. Wartość polisy ubezpieczeniowej zależy od warunków rynkowych. Jeśli ktoś nabył pewien produkt za 500USD i mi się on podoba to też chcę mieć możliwość nabyć go za 500USD i nie wynika to z mojej zawiści. Myślę, że dostrzegają - dlatego nie ma w tym kraju masowego poparcia dla powszechnej i darmowej służby zdrowia. Przedstawiasz to w bardzo różowych barwach. Ogłoszenie upadłości to praktycznie pozbycie się domu i całego majątku. Brak dostępu do kredytów, rat, kart kredytowych przez 10 lat. 10 lat to 1/5 twego drosłego życia. 10 lat życia z bardzo ale to bardzo ograniczoną konsumpcją w konsumpcyjnym społeczeństwie - trudno nazwać taką postawę "śmianiem się w twarz"
  17. Nie. Zwolennicy Trumpa uznają że wygrał ją i to znacząco. Podział "plemienny" jest w niektórych miejscach bardzo widoczny. Opinie jak wypadł PDT w debacie przebiegają bardzo często po linii tego podziału. Ja uważam że sprawa prezydentury jest sprawą otwartą. Jak się śledzi sondaże w Michigan, Wisconsin i Pensylwanii to przewaga demokratów jest "na żyletkę". O ile sondaże w 2016 były całkowicie nietrafione o tyle w 2020 celnie wskazały zwycięzcę we wszystkich stanach z wyjątkiem Pólnocnej Karoliny, aczkolwiek nie pokryły się w zasadzie nigdzie z wynikiem procentowym (demokraci w sondażach wypadają zawsze lepiej niż w późniejszych wynikach). Jeśli teraz ten wynik prognóz przesunąć o 1-2 punkty na niebiesko to PDT zostanie prezydentem i to raczej zdobywając ponad 300 głosów elektorskich - trudno to nazwać pogrzebaniem szans na prezydenturę.
  18. Jedyną konkretną odpowiedź zawarłeś w pytaniu: Odpowiedź brzmi: "niektórym się udaje". Jeśli uważasz że spełniasz warunki SB-1 to jest to bezpieczniejsza droga (pewniejsza). Chyba będzie ci łatwiej uzyskać SB-1 niż potem w USA przed sądem federalnym wybronić w procesie o odebranie rezydencji, gdzie oficer CBP może na granicy cię wysłać Daj znać na co się zdecydowałeś i jak ci poszło - chyba nie mieliśmy na tym forum za dużo takich przypadków
  19. Też współczuję. Wg google'a potrzebujesz 3 dokumentów: - zaświadczenie o kremeacji - zgodę starosty lub prezydenta miasta w miejscu gdzie planujesz pochówek w Polsce - zgodę konsula na transport prochów Gdzieniegdzie pojawia się wzmianka, że potrzeba zaświadczenia o tym, że urna jest hermetycznie zamknięta Do tego linie lotnicze, którymi będzie leciał Twój brat mogę określać w regulaminie dodatkowe wymogi. Musisz zajrzeć do regulaminu linii lotniczej.
  20. Bezpośrednio nie wlecisz z prozaicznych powodów - nie ma połączeń bezpośrednich. Wizyta na Kubie nie kasuje ważności wizy turystycznej. Można na niej nadal latać, a to czy zostaniesz wpuszczony czy nie zależy od oficera na granicy. Wizyta na Kubie po 2021 wyklucza udział w ruchu bezwizowym - z tego co rozumiem dożywotnio
  21. MIałem najwięcej na 90 dni ze sobą. Ale nigdy nie byłem kontrolowany. Jeśli te leki co przewozisz nie można syntezować do narkotyku (typu amfetamina) to jedyne co ci grozi to chyba tylko konfiskata. Jeśli jednak zawierają składnik syntezowalny do narkotyku to możesz wzbudzić podejrzenia co do uczciwości swoich intencji. Nie wiem czy jest sens przewozić na więcej niż 90 dni. Przyjeżdżasz tu na stałe. Więc prędzej czy później musisz ogarnąć lekarza i zacząć ten lek kupować w USA. Nie wiem czy 90 dni to mało aby to ogarnąć. Jak nie ogarniesz tego w 90 dni to czemu nagle miałabyś ogarnąć to np w 180 dni. W USA ludzie leki na recepty kupują - wiem że roztaczamy tu czasami wizję że jest to najbogatszy kraj trzeciego świata, ale musisz się uspokoić apteki działają i dostęp do leków jest generalnie łatwy jeśli lekarz przepisze ci je. Warto abyś znała dokładnie skład swojego lekarstwa (albo jego środek aktywny) w nazewnictwie łacińskim. Nazwy leków są inne (przynajmniej te co ja biorę).
  22. W przypadku CR-1 też chyba się teraz trochę krócej czeka. Jeśli jesteście zdecydowani na życie razem to chyba lepiej zacząć od zaraz. Przewagą K-1 jest, że możecie zostać bohaterami programu "90 Day Fiance"
  23. Jest ograniczona liczba zielonych kart w każdej z kategorii a do tego w niektórych kategoriach jest znacząco więcej wniosków niż zielonych kart. Co oznacza że w niektórych kategoriach trzeba długo czekać. Zielona karta pracownicza zielonej karcie pracowniczej nie jest równa. Ty aplikujesz jak rozumiem w kategorii EB-3 i w podkategorii "Other workers" (EW) - to jest kategoria gdzie dość łatwo spełnić kryteria. Takich wiz rząd Stanów Zjednoczonych wydaje 10 tysięcy rocznie (dla porównania wiz z loterii jest 55 tysięcy). W roku fiskalnym 2024 wyczerpali już wszystkie wizy (https://travel.state.gov/content/travel/en/News/visas-news/annual-limit-eb3-ew.html) - tak więc do 1 października 2024 kolejka się nie przesunie. Wg Visa bulletinu na szczycie kolejki są petycje z grudnia 2020. Czyli jak dobrze licząc 20 miesięcy wniosków czeka w kolejce przed Tobą. Jeśli jest ich więcej niż roczny limit wiz to może się okazać że w przyszłym roku fiskalnym też nie dostaniesz wizy. Jak kolejka się posuwa możesz monitorować przez visa bulletin
  24. W Pensylwanii jest 800 tys Polonii. Generalnie Polonia w pasie rdzy głosuje bardziej republikańsko. W 2020 Biden wygrał w PA 80,555 głosami. Wystarczy, że retoryka demokratów, że Trump odda Ukrainę Putinowi a ten się nie zatrzyma i będzie łakomie patrzał na Polskę spowoduje, że cześć z nich zmieni głos a część pozostanie w domu. Przy spodziewanych wynikach to może być języczek u wagi. Kogo ta Polonia bardziej nienawidzi? Demokratów czy Rosjan? Wg mnie to był bardzo bardzo celny punkt dla VPKH podczas debaty - punktowe zaadresowanie 800 tys ludzi w kluczowym stanie, którzy nie są jej historycznie przychylni. Republikanie właśnie forsują szybką zmianę prawa wyborczego w Nebrasce na model "winner takes it all". Ten jeden elektor z Omaha może być na wagę Białego Domu. Wg prognoz na dzisiaj jest 270-268 dla VPKH. Przy zmianie systemu wyborczego w Nebrasce byłoby to 269-269 a wówczas w Izbie Reprezentantów wygrałby PDT
  25. Nie. To oznacza, że będziesz płacił w USA i dopłacał w Polsce do Polskich stawek podatkowych (zgodnie z tą umową uznają ci to co zapłaciłeś w USA). Jeśli żona nie pracuje w Polsce to musi się dodatkowo ubezpieczyć w NFZecie aby mieć dostęp do lekarza - obecnie 735.18 miesięcznie. Jeśli pracuje i jest ubezpieczona to nie ma takiego obowiązku. Fakt, że ty pracujesz w USA nie ubezpiecza jej w NFZ
×
×
  • Dodaj nową pozycję...