Skocz do zawartości

Wasze Wizyty W Konsulacie W Tym Roku :)


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

PaNika, wow wydaje mi się, ze ta babeczka miała zły dzień, kiedy byłam tam ostatnio miałam wręcz przeciwne wrażenie co do niej bo trzymała ludzi krótko i to z pozytywnym zakończeniem... o ile oczywiście nie pracuje tam więcej Pań konsulek :P

Moja 1 wizyta, więc nie powiem Ci czy pracuje tam tylko jedna Pani.

Może miała zły dzień, może coś innego. Nie mam pojęcia, jednak już z jej twarzy biło słowo "Po co Pan do mnie podchodzi?"....

Nie uznaję odpowiedzi "zły dzień kogoś tam". Co to ma znaczyć? Gdy mam zły dzień, to nie rozjeżdżam ludzi w drodze do pracy. W środę ja jadę do Warszawy i wolałbym się nie obawiać złego dnia kogokolwiek.

Widzisz to jest życie, to jest taka kolej rzeczy.

Masz przykład, gdzie ktoś lub coś jest zależne tyko do Ciebie.

Ty rządzisz, Ty wydajesz polecenia, Ty kierujesz, od Ciebie wszystko zależy.

To jest natura ludzka, że tam gdzie komuś się źle dzieje, trzeba się na czymś lub kimś odbić.

W moim odczuciu reasumując jeszcze raz.

Przygotowany byłem dobrze, odpowiadałem płynnie, czynnie i na temat.

Może ze względu na młody wiek, może na to iż to 1 wizyta moja nie dostałem wizy, ale to że nie dostało wizy te małżeństwo, o którym napisałem wyżej to było bardzo dziwne.

Dla mnie ewidentnie zły dzień, zły humor, no cokolwiek.

Nie mniej jednak powodzenia życie i pamiętaj mimo wszystko "Sztuczny banan na mordce" ;)

  • Odpowiedzi 2,4 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Witam,

W piatek mam spotkanie w Krakowie.

Czy nadal panuje wiocha, że trzeba zostawić telefon w jakimś barze obok?

Będę z dziewczyną, która też się stara o wizę - czy można podejść do okienka razem czy każdy osobno?

Dzięki.

Gość Violonczela
Napisano

Witam,

W piatek mam spotkanie w Krakowie.

Czy nadal panuje wiocha, że trzeba zostawić telefon w jakimś barze obok?

Będę z dziewczyną, która też się stara o wizę - czy można podejść do okienka razem czy każdy osobno?

Dzięki.

to nie jest jakis tam bar, tylko u fotografa, placisz 2 zl. Bez problemu, do przezycia..

Napisano

To teraz moja historia.

Rozmowę miałem dzisiaj (tj. 22.01.2014 r.) o 9:00. Byłem punktualnie, procedurę wejściową odbyłem, usiadłem przed okienkami i czekałem.

Zostałem poproszony do stanowiska 11 (drugie okienko). Siedziała w nim Pani Konsul, wiek ok. 45-50 lat, krótkie blond włosy. Dodam, że w okienku pierwszym (oznaczonym jako stanowisko nr 10) za szybą był młody pan. Jestem pewny tylko jednej odmowy na ok. 7-8 osób, które się przewinęły przez Niego podczas mojego pobytu. Reszcie odchodzących od Niego się nie przyglądałem albo tak trzymali dokumenty, że nie było widać, czy jest wśród nich paszport, czy też nie. Kto był w okienku 3. (czyli nr 12) nie wiem (parawan zasłonił). Z tego samego powodu nie wiedziałem, jak ma się sytuacja z okienkiem nr 2. Po podejściu i pobraniu odcisków powiedziałem, że możemy rozmawiać po angielsku i w tym języku odbyło się spotkanie.

Pytania:

1) Jaki jest cel podróży? Odpowiedziałem, streszczając marszrutę mojej planowanej podróży.

2) Jakie państwa najbardziej zapadły mi w pamięć z tych, które zwiedziłem (mam kilka wiz w paszporcie z wcześniejszych podróży do byłych republik ZSRR)?

3) Czy wycieczkę organizuje jakieś biuro czy ja sam? Powiedziałem, że wszystkie wyjazdy organizuję samodzielnie i jeżdżę również w pojedynkę.

I to wszystko... Wiza została mi przyznana.

Chciałbym też dodać, że nie zostałem poproszony o żaden dokument (miałem rozpisaną wycieczkę dzień po dniu, zaświadczenie z pracy i odcinki wypłat za ostatnie trzy miesiące). Dlatego nie ma co liczyć, że uwiarygodnimy swoją historię, pokazując jakiekolwiek wydruki. Patrząc na okienko pierwsze (tylko je widziałem, jak już wspomniałem) także nie zanotowałem, by ktokolwiek pokazywał coś innego prócz paszportu i potwierdzenia złożenia DS-160.

Napisano

to ja byłem 21 w Warszawie. Dwa okienka w jednym baba drąca się na wszystkich w drugim sympatyczny misiu...niestety okazało sie ze baba dawała wszystkim a misiu nikomu :D nie musze dodawac na kogo trafiłem nie? Blacha i do widzenia frajerze. Jak zaczał mi cos grzebac w komputerze to stałem 20 minut bez słowa a i tak dostałem zaznaczenie ,,brak powiazan z krajem". Ale oczywiscie nasłuchałem sie klientów z okienka obok i teraz uwaga :D

- jeden gościu : poznałem przyjaciela przez internet nigdy sie nie widzielismy chce go odwiedzic w USA - ma pan wize

- druga osoba którą znałem osobiscie : ze 45 lat nigdy nie pracowała, ma w Polsce paredziesiąt tysiecy długów leciała do swojej córki która nielegalnie siedzi w USA - ma pani wize

a ja oczywiscie widac jestem najgorszym terrorysta i zabiore im miejsca pracy przy zamiataniu ulic i nie dostałem :D

Napisano

To jak tak na to patrzę i prześledzi się kilka stron wizyt, to wychodzi na to, że nie ma sensu załatwiać zaświadczeń i innych dokumentów i to jaką ktoś ma sytuację też nie ma tak wielkiego znaczenia, liczy się głównie na kogo się trafi i jaki ma dzień, bo kto ma teoretycznie 99% szans na wizę może źle trafić i jej nie dostać, a ktoś kto ma 1% szansy trafi w perfekcyjny moment, dobry dzień konsula etc. i wizę dostanie.

Tylko jeszcze takie pytanie, co ile można starać się o wizę, bo wybieram się za jakiś czas na swoją 1 rozmowę i w razie czego kiedy mogę spróbować ponownie (planowałem wyjazd na wakacje do kuzyna), czyli np. 1 próba w lutym, 2 max koło czerwca/lipca, może tak być?? I w takim razie jeśli głównie chodzi o konsula to czy jest sens chodzić drugi raz jeśli np. sytuacja się nie zmieni (chodzi tylko o trafienie na innego konsula)?

Napisano

Nie ma ograniczenia czasowego co ile możesz ubiegać się o wizę, ale im częściej to będziesz robić w krótkich odcinkach czasu tym większe prawdopodobieństwo, że coś im się nie spodoba i wizy możesz nie dostać w ogóle :P Raz na rok powinno być ok. Ja niestety tez trafiłam niestety na Pana o wyrazie twarzy "nie podchodź do mnie" i wizy nie otrzymałam i w ciągu 3 godzin jakie tam spędziłam to mało kto dostawał wizę. Mimo, że posiadałam silne związki z krajem. Ale było to rok temu,

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...