Skocz do zawartości

K1 - Wszystko W Jednym


adka0401

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 441
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

a rozważałaś wysłyłanie paczek pocztą tradycyjną? 187zł za 20 kg :)

Hm, brzmi super, zwlaszcza ze jak sie wysle, to nie trzeba taszczyc ze soba tych toreb po lotniskach i w ogole. Chyba tak zrobie, chociaz narazie nie wiem ile rzeczy potrzebuje zabrac, hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a rozważałaś wysłyłanie paczek pocztą tradycyjną? 187zł za 20 kg :)

ja własnie taką opcję rozważam :)

Hm, brzmi super, zwlaszcza ze jak sie wysle, to nie trzeba taszczyc ze soba tych toreb po lotniskach i w ogole. Chyba tak zrobie, chociaz narazie nie wiem ile rzeczy potrzebuje zabrac, hehe.

Tym bardziej, że żeby przejść przez odprawę w US musisz odbrać swój bagaż i z nim przechodzić. z 3 torbami może to być upierdliwe ;)

I jeśli planujsz odwiedzić PL w niedługim czasie, zastanów się co możesz zabrać później (jeśli możesz je gdzieś w PL przechodać oczywiście). Ja jak leciałam w odwiedzimy w maju wzięłam mase rzeczy, które obecnie w PL nie są mi potrzebne a na miejscu się przydadzą. W sumie takich 'zachomikowanych" drobiazgów mam już w US ze 3 duże kartony :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec końców - wyleciałam z dwiema.

Za drugą walizkę zapłaciłam 75 EUR = 320 PLN.

To jeszcze cena do przeżycia.

Tą trzecią zdecydowałam się wysłać. Zobaczymy czy i kiedy dojdzie. :)

Na odprawie w USA - przy spotkaniu z urzędnikiem z "pierwszej linii obrony" miałam tylko bagaż podręczny. Zatrzymali mi paszport, dokumenty z ambasady i kazali iść na "secondary check". Wzięłam wózek na walizki, a miły pan, który stał przy taśmie bagażowej, sam mi je na ten wózek załadował. Tak więc nie miałam z bagażami problemu. Zanim dotarłam na "secondary check", moje dokumenty już tam były. Przeprocesowali mnie od razu. Trwało to może z 5 minut.

Niestety musiałam czekać w kolejce dla turystów - ale tam postałam może z 30 minut. Wszystko dzięki temu, że w samolocie zarezerwowalam sobie miejsce jak najbliżej wyjścia.

Jeszcze jedna kwestia - czytałam, że niektórym z Was zatrzymywali wyniki badań i RTG. W moim przypadku oddali mi je, ale sama o to zapytałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeci dzien probujemy dodzwonic sie do NVC i nic, caky czas wszyscy zajeci. 14 sierpnia nasza petycja zostala zatwierdzona, no i czekamy na jakies info wlasnie od nich. Minelo juz ponad miesiac, a jeszcze nic do nas nie przyszlo. 28 wracam do Polski, takze fajnie jakby nasze dokumenty juz tam byly jak ja wroce. ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilon - cywilny planujemy na 9 października. :)

A religijny będzie pewnie w przyszłym roku, o ile się uda. Zastanawiam się czy nie będę miała z tym problemu, bo nie należę do najbielszych owieczek.

Czy wiecie jak to jest z uzyskaniem ślubu kościelnego w USA?

Zależy w jakim kościele. Generalnie zero problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...