pelasia Napisano 18 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2015 Gizawar, gdybyś już się zdecydował lecieć, to myślę że Floryda będzie najlepszym rozwiązaniem. Nie pchaj się w NY póki co, zaufaj mi. Gadanie troche bez sensu. To ze Tobie sie nie podobało, nie znaczy ze innym sie nie spodoba. Ja mam znajoma która mieszkała w NYC przez 5 lat i kocha to miasto, wyprowadziła sie tylko dlatego, ze poznała Brytyjczyka i obecnie mieszka w Londynie. Druga znajoma mieszkała w NYC przez 5 lat, przyleciała do CO na pol roku, bo jej wielu polecalo, nie mogła znieść tego stanu, jak tylko przyszła możliwość, to poleciała spowrotem i jest znów szczęśliwa z miejsca zamieszkania. Ja akurat NYC nie bardzo lubie, przyjechać na weekend, owszem ale mieszkać tam nie chce. Floryda? Jest duży % ludzi którzy tego stanu nie trawią z rożnych względów. Gadanie typu, nie jedz tam zaufaj mi, jest totalnie nietrafione. Każdy jest inny.
SuperTraveller Napisano 18 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2015 Lub gdy się ma dobry zawód i bez przeszkód dostanie się pracę w swoim fachu. To się akurat tyczy każdego zakątka na ziemi. Bez dobrego zawodu nigdzie nie będziesz opływał w luksusy...
ilya_ Napisano 18 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2015 nyc jest takim miastem, ze jak sie tam jest to sie go nienawidzi. Za upal w lato, za przegromne tlumy ludzi w metrze, w zime za temperatury....Jak juz sie tam nie jest to czlowiekowi czasem tego brakuje. Gdzies w tv sie zobaczy jakis urywek manhatttanu.....fuck, czemu mnie tam teraz nie ma. Widac, zdanie sobie wyrobiles...
Gizawar Napisano 18 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2015 Gizawar, gdybyś już się zdecydował lecieć, to myślę że Floryda będzie najlepszym rozwiązaniem. Nie pchaj się w NY póki co, zaufaj mi. Mam nadzieję że uda Ci się załatwić wszystko i wyjechać skoro tak bardzo chcesz. I nie spinaj się tak, bądź po prostu dobrej myśli . Dzięki wielkie za radę na pewno wezmę ją pod uwagę. Jak na razie mam trochę mętlik w głowie bo dużo osób radzi mi bym pojechał po szkole do Norwegii skoro mam tam pewną pracę, a gdy już odłożę sobie większą sumę to dopiero wybrać się do stanów Zastanawia mie tylko czy w dzisiejszych czasach jest bardzo trudno znaleźć pracę na czarno, nawet dla osoby znającej język.
Gość Piot3r Napisano 18 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2015 O pracę nie jest trudno, nawet na czarno. Tylko wiadomo, szału nie ma jeśli chodzi o tę pracę. Myślę, że dużo zależy od nastawienia. Jak będziesz chciał znaleźć dobrą pracę nawet na czarno to znajdziesz . Przemyśl sobie jeszcze decyzję i idź za głosem serca
KaeR Napisano 18 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2015 Zastanawia mie tylko czy w dzisiejszych czasach jest bardzo trudno znaleźć pracę na czarno, nawet dla osoby znającej język. Nie jest trudno, ale zalezy jaki jezyk. Do pracy na czarno to raczej hiszpanski niz angielski. Tak na marginesie dobra praca na czarno to oksymoron.
Paulina_89 Napisano 18 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2015 Nie jest trudno, ale zalezy jaki jezyk. Do pracy na czarno to raczej hiszpanski niz angielski. Tak na marginesie dobra praca na czarno to oksymoron. a co tam bedziesz tlumaczy, ludzie i tak nie wierzą dopoki sami nie zobaczą A co do NYC to mi sie tam podoba i na pewno bym nikomu nie odradzala jesli ktos chce tam sprobowac zycia. Chyba, ze ktos jedzie na czarno i chce mieszkac w penthouse'ie na Manhattanie to moze sie czasem rozczarowac Trzeba sie liczyc z tym, ze jesli chce sie mieszkac w NYC to bedzie sie to wiazalo w pewnymi niewygodami typu np. male mieszkanie. A takie odradzanie po tym sie tam posiedzialo miesiac dwa i nic sensownego sie tam nie osiagnelo to niestety tak jak Pelasia powiedziala jest takim bzdurnym gadaniem...
sly6 Napisano 19 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 19 Lutego 2015 o tak znajedziesz prace jak i poradzisz sobie mozna i tak pisac bo ja Tobie wrazie problemow nie pomoge.... jak tak chcesz leciec do Norwegii,lec,powiedz ze chcesz znalesc prace na czarno ,znajdziesz nawet w Polsce taka prace lecz czekasz na kase,nie masz placone na czas..odliczane za cos co nie jest prawda i zamiast 1000 dol masz np 400 dol ktos Ci tak powie,napisze?a przeciez takie przypadki sa i to czeste a nie rzadkie jak takie cos bierzesz pod uwage to lec,Twoje zycie,sprawa tutaj nie chodzi o nastawienie lecz na poznanie takiego pracodawcy ze to co mowi to robi a nie ze robi co chce z Toba
sly6 Napisano 19 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 19 Lutego 2015 Piotr napisz cos wiecej o przygodzie w NYC co do Oslo i samej rozmowy to masz male wiadomosci o wizach i co moze byc w takim Oslo isc mozesz lecz czy dostaniesz wize to inna sprawa,ktos byl z forum na tym forum,dostal pare pytan i brak wizy,a to moglo przewazacy ze byl pare miesiecy w Norwegii i nie umial j.angielskiego aby cos wiecej przekazac,wez takie cos pod uwage..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.