Zachodnie Wybrzeże - Parę Pytań

[c4r0]

A co planujesz, jeśli można wiedzieć?

[Nina7]

W tym roku niewiele, prawdopodobnie Chicago i wypad nad Niagarę - chyba że ktoś poleci coś ciekawego w okolicach na krótki road trip;)

W przyszłym roku jak dobrze pójdzie Wschodnie Wybrzeże (NYC - Floryda) samochodem, a potem na pewno jeszcze raz Kalifornia i wtedy już koniecznie Utah, które ostatnio musiałam sobie darować i nie mogę odżałować

Przy okazji przypomniało mi się:

cudowne zdjęcia i kilka ciekawych wskazówek (Kalifornia, Utah, Nevada) http://www.ogien.ownlog.com/74256,kategoria.html - może coś się i stąd przyda:)

[c4r0]

Ja zwiedzałem tylko zachód USA. Też mi się marzy jakaś wycieczka, ale zamiast do centrum czy na wschód USA raczej pojechałbym na Alaskę, albo w jakieś zupełnie inne miejsce: Patagonia, Nepal - coś takiego.

Przy okazji przypomniało mi się:

cudowne zdjęcia i kilka ciekawych wskazówek (Kalifornia, Utah, Nevada) http://www.ogien.own...,kategoria.html - może coś się i stąd przyda:)

Dobre, przeczytam! Fajne zdjęcia śniegowe Właśnie wróciłem z Mammoth Mountain więc jestem nakręcony

[Nina7]

Na deskę do USA też bym się chętnie wybrała - zazdroszczę Mammoth! U nas wprawdzie wciąż zima, ale warunków nie ma nawet co porównywać

[c4r0]

Przecież masz Alpy, tam taniej i moim zdaniem lepiej

[Nina7]

Alpy tak, ale Kalifornia ma tę przewagę, że godzinka/dwie jazdy i mamy lato;) Faktycznie w Europie jest taniej? A warunki po prostu chętnie bym sobie porównała:)

PS. Chyba zboczyliśmy nieco z tematu;)

[c4r0]

Oj tam Ta przewaga Kalifornii - fakt. Wrażenie też fajne jak się jedzie. Jechałem z południa więc HWY 395 przez pustynię, w odległości 100 mil od doliny śmierci, a tu nagle trochę pod górkę i zaraz śnieg Z góry też ładnie widać wielkie płaskie pustynie:

http://obrazki.elekt..._1364929398.jpg

http://obrazki.elekt..._1364929246.jpg

http://obrazki.elekt..._1364929247.jpg

http://obrazki.elekt..._1364929249.jpg

http://obrazki.elekt..._1364929250.jpg

W Mammoth Ski Resort lift ticket na jeden dzień kosztuje $99. Jednak w Alpach taniej, a i ośrodki są dużo większe (np. rejon Zillertal).

[Nina7]

No to faktycznie sobie liczą. No i nie wiem jak tam, ale w Alpach zawsze na rozpoczęcie i zakończenie sezonu są darmowe skipassy przez dwa tygodnie.

Zdjęcia super - kalifornijskie widoki nie do podrobienia:)))

[agatenka]

....W Mammoth Ski Resort lift ticket na jeden dzień kosztuje $99. Jednak w Alpach taniej, a i ośrodki są dużo większe (np. rejon Zillertal).

Zgadzam się z tobą, nie ma nawet co porównywać, co prawda na temat zimy w Californii się nie wypowiem, bo w tym okresie nigdy tam nie byłam - ale jeździłam zarówno w Colorado, Nowym Meksyku, North Carolinie czy Pensylwanii. Tutaj jest dużo, naprawdę dużo drożej nawet za pagórki bo tego prawdziwymi górami nazywać nie wolno , bilety zazwyczaj ok 65-90$ za dzień a warunki... no cóż narzekać nie będę bo zjeżdzać się dało - ale w tym roku jestem na świeżo po Austrii (dokładnie Zillertal) i wiem że na narty/snowboard jeżeli tylko będę miała możliwośc będę jeżdziła do Austrii, Włoch czy Szwajcarii. Warunki, przygotowanie tras, pogoda, cena, wyciągi/gondole - naprawdę nie ma co porównywać - na wielki plus dla Europy

[KarolNOW]

Wracając do tematu wynajmu samochodu , zarezerwowałem poprzez traveljigsaw.pl samochód w sieci Dollar - Dodge Avenger (lub podobny)

Za 26 dni zostałem obciążony kwotą 2050 PLN ( moim zdaniem to za mało aby to była całkowita cena... )

W umowie najmu mam takie ubezpieczenia -

* Ubezpieczenie ( - Ubezpieczenie pojazdów mechanicznych od skutków uszkodzenia, zniszczenia i kradzieży (AC) - Ubezpieczenie od kradzieży - Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) - Dodatkowe ubezpieczenia od odpowiedzialności (SLI) - Zabezpieczenie Kierowcy Podlegającego Ubezpieczeniu (UMP) )

Czy według Was brakuje jakiegoś ubezpieczenia? Jeśli tak to którego? Ewentualnie jeśli ktoś zna cenę/y brakującego ubezpieczenia to proszę o info.

Pani na infolinii zarzeka się że to wszystkie opłaty i na miejscu już nic więcej nie trzeba opłacać.

Jednak nie za bardzo w to wierzę... Samochód w pełni sezonu za 2050 PLN na miesiąc czasu? Takie rzeczy to tylko w Erze

Pomóżcie proszę. Ktoś miał taką samą sytuację jak ja? Niby wszystko opłacone a trzeba było jeszcze coś opłacić na miejscu?

Druga sprawa to nocleg w SF i LA

Może ktoś z Was polecić coś fajnego i w miarę przystępnej cenie?

Szukam i widzę że SF to raczej bez 150USD/noc się nie obędzie.

Z góry dziękuję !