satelitarna Napisano 26 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Witajcie, To bardzo nieciekawe dla mnie informacje. Całe bo aż 14 miesięcy żyłam nadzieją i przygotowaniami do wyjazdu. Do końca wierzyłam, że jednak się uda.Całe życie marzyłam aby trochę pomieszkać w USA jako legalny rezydent ( a nie sprzątając kible na wakacjach nielegalnie) i nici.... Mimo, iż rzadko się udzielałam z większości Was znam historie, poczynania i przygotowania. Cały czas byłam obecna. Miałam (bo chyba teraz tylko tego użyć mogę czasu) numer 47 *** Nigdy nie otrzymałam maila i nigdy nie zmienił się mój status na stronie sprawdzającej. Nawet nie podchodziłam do loterii DV 2015 bo byłam pewna...., że się zmieszczę... All I can do is to wish the best for the new future citizens coming from Poland and say good bye to America :( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mi0706 Napisano 26 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Może ktoś kto ma już to za sobą mi podpowiedzieć? Ponadto ja z żoną w dokumentach podaliśmy adres mojej cioci w Connecticut, ale pierwszy raz lecimy do Chicago poźniej przelot Chicago->NY, bo chcemy odwiedzić znajomych. Potem chcemy wrócić na jakiś czas do PL po czym wrócić do Chicago na stałe. Jakie mogą wyniknąć z tego problemy? Gdzie zgłosić się najlepiej po SSN? Żadne, nie ma znaczenia gdzie wlatujesz, bylebyś miał wizę! Po SSN możesz się również zgłosić wszędzie, ale musisz być obecny pod adresem, który podasz, bo twój SSN właśnie tam będzie wysłany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NatiGrzes Napisano 26 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Witajcie, To bardzo nieciekawe dla mnie informacje. Całe bo aż 14 miesięcy żyłam nadzieją i przygotowaniami do wyjazdu. Do końca wierzyłam, że jednak się uda.Całe życie marzyłam aby trochę pomieszkać w USA jako legalny rezydent ( a nie sprzątając kible na wakacjach nielegalnie) i nici.... Mimo, iż rzadko się udzielałam z większości Was znam historie, poczynania i przygotowania. Cały czas byłam obecna. Miałam (bo chyba teraz tylko tego użyć mogę czasu) numer 47 *** Nigdy nie otrzymałam maila i nigdy nie zmienił się mój status na stronie sprawdzającej. Nawet nie podchodziłam do loterii DV 2015 bo byłam pewna...., że się zmieszczę... All I can do is to wish the best for the new future citizens coming from Poland and say good bye to America :( satelitarna, nie Ty jedna i nie jedyna...na tym forum jest sporo osób które wierzyły. Nasz numerek to 42*** zabrakło nam na prawdę nie wiele. Człowiek na samym początku sceptycznie do tego podchodził, ale kiedy pojawiały się duże skoki i te numerki czasem pędziły jak szalone, to byliśmy pewni że w sierpni/wrześniu lecimy do PL. Teraz po fakcie, człowiek jednak rozumie, że nie wolno ślepo wierzyć. Całą naszą nadzieję nam odebrano, a rok czasu uważam za stracony. Teraz, kiedy już się otrząsneliśmy z szoku, dostrzegam ten rok, jako czas wielkich doświadczeń i wyciągnęłam wnioski, bo nic się nie dzieje bez przyczyny. Ja byłam za tym, aby wszyscy dostali i byli zadowoleni, ale gratuluję tym co chociaż się załapali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 26 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 posty pewne zostaly przeniesione tutaj http://forum.usa.info.pl/topic/23577-moje-odczucia-pierwsze-dnitygodniemiesiace-w-usa/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gotti1940 Napisano 26 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 satelitarna, nie Ty jedna i nie jedyna...na tym forum jest sporo osób które wierzyły. Nasz numerek to 42*** zabrakło nam na prawdę nie wiele. Człowiek na samym początku sceptycznie do tego podchodził, ale kiedy pojawiały się duże skoki i te numerki czasem pędziły jak szalone, to byliśmy pewni że w sierpni/wrześniu lecimy do PL. Teraz po fakcie, człowiek jednak rozumie, że nie wolno ślepo wierzyć. Całą naszą nadzieję nam odebrano, a rok czasu uważam za stracony. Teraz, kiedy już się otrząsneliśmy z szoku, dostrzegam ten rok, jako czas wielkich doświadczeń i wyciągnęłam wnioski, bo nic się nie dzieje bez przyczyny. Ja byłam za tym, aby wszyscy dostali i byli zadowoleni, ale gratuluję tym co chociaż się załapali Przepraszam, że pytam bo pewnie było gdzieś wcześniej. Czy już wizy się wyczerpały? Myślałem, że rozmowy są do września. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gotti1940 Napisano 26 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Przepraszam, że pytam bo pewnie było gdzieś wcześniej. Czy już wizy się wyczerpały? Myślałem, że rozmowy są do września. Ok, doczytałem już. Przykro mi, że niektórzy się nie załapali. Głowy do góry, losowania są co roku! Będę trzymał za Was kciuki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
satelitarna Napisano 27 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Lipca 2014 Tak po prostu może w moim przypadku miało być. Każdy w jakiś sposób musi to sobie wytłumaczyć. Jestem w 5 miesiącu ciąży i miałam mimo wszystko dylematy co i jak, kiedy najlepiej wyjechać. Musiałabym się w najgorszym przypadku eskortować z trzymiesięcznym max dzieckiem. Wezmę udział w DV 2016, bo niestety nie wpadłam na to aby spróbować w DV 2015, może i dlatego, iż nie chciałam zaklepywać (jakbym wygrała) dwóch miejsc do wizy gdzie i tak skorzystałabym z DV 2014. Kto mógł to przewidzieć. Nie sądziłam jedynie, iż będzie takie zainteresowanie loterią i tyle osób podejdzie do rozmów. Dużo rezygnuje już na starcie i po wygraniu nie podejmuje żadnych kroków. Mamy UE i nie trzeba lecieć aż do USA. Druga sprawa to USA to już nie to co w latach 90 tych. A jednak zainteresowanie spore i ja się z moją rodziną nie załapałam. Wolałabym w ogóle jej nie wylosować niż odpaść w tak okrutny sposób. Ale nie ma co się załamywać - życzę powodzenia w dalszych rozmowach przyszłym aplikantom oraz wszystkiego dobrego tym co już tam wyjechali. Chętnie poczytam Wasze historie zza oceanu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
davido Napisano 27 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Lipca 2014 najnowszy komunikat departamentu do spraw konsularnych usa. wyglada na to ze wkrotce wszystko powinno wrocic do normy((: "As of July 27, the Department of State has made continued progress on restoring our system to full functionality. As we restore our ability to print visas, we are prioritizing immigrant cases, including adoptions visas. System engineers are performing maintenance to address the problems we encountered. As system performance improves, we will continue to process visas at U.S. Embassies and Consulates worldwide. We are committed to resolving the problem as soon as possible. Additional updates will be posted to travel.state.gov as more information becomes available." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paradoox Napisano 27 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Lipca 2014 To raczej ma wpływ jedynie na "otwarte" już sprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość miqhs Napisano 28 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Lipca 2014 Jestem zaskoczona, że już 42XXX się nie załapały. No ale widocznie sporo osób jednak nadal chce wyjechać za ocean, unia unią...ale jednak coś ten kraj w sobie ma. Pozdrawiam wszystkich poszkodowanych i mam nadzieję, że w DV-2016 się uda! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.