Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Zerknij na swoje zeszłoroczne rozliczenie. Chyba gdzieś tam jest pytanie czy jest się kogoś dependent. Moze zostało zaznaczone przez przypadek yes. 

Przejrzalam i rzeczywiscie jest niechcacy zaznaczone ale ze maz moze (musialo sie niechcacy kliknac, rozliczamy sie osobno) a nie Ja, w sensie zaznaczone jest someone can claim your spouse as a dependent. Ale moj maz nie mial zadnych problemow.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Napisano
2 godziny temu, Patipitts napisał:


Przejrzalam i rzeczywiscie jest niechcacy zaznaczone ale ze maz moze (musialo sie niechcacy kliknac, rozliczamy sie osobno) a nie Ja, w sensie zaznaczone jest someone can claim your spouse as a dependent. Ale moj maz nie mial zadnych problemow.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Proponuje wyslac ammendment bo to jest fraud...

Napisano
Proponuje wyslac ammendment bo to jest fraud...

Dlaczego fraud?

 

Ogolnie gosc mi powiedzial ze ze wzgledu na covid I tak sie nie da tego naprawic jesli chodzi o tegoroczne rozliczenia. Nie pamietam jak to dokladnie okreslil ale zdaje sie ze nie rozpatruja poprawek bo sa zawaleni robota i biura pozamykane.

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Napisano (edytowane)
1 godzinę temu, Patipitts napisał:

Dlaczego fraud?

 

Ogolnie gosc mi powiedzial ze ze wzgledu na covid I tak sie nie da tego naprawic jesli chodzi o tegoroczne rozliczenia. Nie pamietam jak to dokladnie okreslil ale zdaje sie ze nie rozpatruja poprawek bo sa zawaleni robota i biura pozamykane.

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Nevermind - doczytałem że on Ciebie nie zadeklarować a zaznaczył że ktoś inny Ciebie deklarował.

Edytowane przez kzielu
Napisano
Nevermind - doczytałem że on Ciebie nie zadeklarować a zaznaczył że ktoś inny Ciebie deklarował.

Odwrotnie. Ja nie deklarowalam a zaznaczylam ze ktos moze jego. Ale finalnie nikt nikogo.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Napisano
21 godzin temu, Patipitts napisał:

My siedzimy w ME na kampie w srodku lasu. Mamy jezioro, las, duzo miejsca do spacerowania. Na miejscu tylko wlasciciele i male grono bliskiej rodziny/znajomych. Maz dla wszystkich codziennie gotuje. A my smazymy sie na plazy i tak nam dni mijaja, w sumie mamy wakacje w dziczy mozna powiedziec, raz na 2tyg jedziemy do walmartu i po jedzenie na wynos i to nasz jedyny kontakt z rzeczywistoscia :P wracamy pewnie za 4-6tyg choc nie spieszy nam sie. Ciesze sie ze tak sie nam udalo, bo 2019 byl bardzo pracowity i meczacy a od poczatku 2020 tylko jeden wielki stres. Przydaly sie takie wakacje.

 

O rany, mnie również by się przydały takie wakacje! Super, zazdroszczę :P My siedzimy głównie w domu bo gorąco (a nie mówiłam że będą na upały narzekać? ;) ) i żeby na sensowny spacer pójść trzeba by wpierw jechać gdzieś samochodem, poczekam na urlop który miałam spędzić w Polsce i może gdzieś skoczymy na kilka dni do Michigan.

Napisano
 
O rany, mnie również by się przydały takie wakacje! Super, zazdroszczę  My siedzimy głównie w domu bo gorąco (a nie mówiłam że będą na upały narzekać?  ) i żeby na sensowny spacer pójść trzeba by wpierw jechać gdzieś samochodem, poczekam na urlop który miałam spędzić w Polsce i może gdzieś skoczymy na kilka dni do Michigan.

Wlasnie mialam to samo w GA i mimo ze mialam “wolne” od maja i mieszkamy na wsi to spacer tylko o 8 rano bo potem upal i meszki a tutaj praktycznie caly dzien na dworze ;) jakby co wlasciciele wynajmuja 2 domki na airbnb jakby kto byl zainteresowany wakacjami :D


Sent from my iPhone using Tapatalk
Napisano

Zamiast lezec sobie wlasnie na plazy to siedze w biurze. Tak jak pisalam, gubernator Virginii cofnal niektore rejony stanu w tyl z otwieraniem no i takim sposobem zamiast na plazy i na weselu w ten weekend to siedze na doopie.  Moze sie odwale jak szczur na otwarcie kanalu w sobote i sobie poogladam netflixa czy cos bo juz bylam nastawiona ze sie ubiore i umaluje a nie kolejny weekend na nieogara :D 

Napisano (edytowane)
Dnia 28.07.2020 o 16:16, Jackie napisał:

Słuchajta no forumowicze bo dobrze wam radzę: podróżujcie gdy jesteście młodzi i macie na to siły. Jako młoda osoba zwiedziłam kawał świata  za grosze i bez luksusów z których teraz niestety nie mogę z racji wieku i choroby zrezygnować.

Dobrze powiedziane!

Dodałbym - dbac o zdrowie. Co prawda nie gwarantuje to bezbolesnego zycia w przyszłości, bo nigdy nie widomo, ale na pewno zwiększa na takie zycie szansę i benefity z tym związane. A im wcześniej się zacznie, nawet wtedy gdy się ma 20 lat i czuje się "niezniszczalnym"... tym lepiej. Na studiach miałem szczęście do wuefisty który patrząc na nas z kwaśną miną mawiał - "No... olimpijczyków to ja tu zadnych nie widzę... Ale jak w zyciu dbac o kręgosłup to ja was przez semestr nauczę!.."  I muszę przyznac, ze nauczył. Do dziś pamiętam bolesne wtrorki po poniedziałkowym wuefie... Ale w długim terminie... to się to bardzo przydało...

Edytowane przez rzecze1
  • Dziękuję! 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...