Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, Jackie napisał:

 

A swoją drogą i jako ciekawostka... to mojego znajomego, w duzej mierze antysemitę... nie takiego otwartego... ale bardziej takiego "facebookowego", który miałby okazję się rozwinąc dopiero w odpowiednich warunkach historycznych... niestety.... No jego wyłapali od razu jak ledwo wysiadł z Air France'u w Tel Aviviwie... i niezle przetrzepali. Moim zdaniem kazdy szanujący się kraj powinien miec taką słuzbę. Liczyc się powinny niezalezne dane ale jakaś "political corectness". Izrael jest tu u mnie zdecydowanie na górze listy przykładów do naśladowania.

Edytowane przez rzecze1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.07.2020 o 23:09, agatenka napisał:

Dobrze @andyopole prawi!  Przyjeżdżaj jak najszybciej to razem wypróbujemy te łakocie :)  Tym razem na dłużej! 

Ahhh bylam w Dewey w sobote i sie zastanawialam czy napisac i sie zatrzymac, ale jak zasnelam o 3pm na plazy tak sie obudzilam prawie o 5pm i musialam zawijac spowrotem. Nastepny weekend jedziemy do Virginia Beach, w sierpniu jakos zajrze - @andyopole bedzie chyba musial nowa paczke wyslac :P 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, ilon said:

Co tu tak cicho w tym watku kochani forumowicze? Opowiedzcie cos ciekawego! Jak sytuacja z COVIDEM, wrocil ktos do biura? Ktos wybiera sie na wakacje, bierze ktos slub, spodziewa sie ktos dziecka? Wezcie poopowiadajcie cos :D 

My bylismy na malych wakacjach ;) Za 3 tygodnie, jak znowu nam nie anuluja lotu, bedziemy w USA. Baaaaardzo nie chce leciec, bo patrzac na wiadomosci o Covidzie/protestach to nie wiem kto by sie tam dobrowolnie przeprowadzal.

Slubow i dzieci brak. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/26/2020 at 1:45 PM, andyopole said:

Jezeli bedzie obowiazywac to kwarantanny nie odbywa się w wiezieniu tylko w domu, posiedzisz dwa tygodnie, odsapniesz, odespisz jetlag. "Domki" czy inne azbesty poczekają. ;)

Przenoszę tutaj, żeby nie robić off topu w innym wątku. Jak wy znosicie różnicę czasu? Bo ja leciałem z 3 przesiadkami, bardzo długo i szczerze mówiąc, nic nie musiałem odsypiać. W samolocie spałem, a potem normalnie już w mieszkaniu. Dziwi mnie to, bo ogólnie raczej szybko ulegam zmęczeniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ilon napisał:

Co tu tak cicho w tym watku kochani forumowicze? Opowiedzcie cos ciekawego! Jak sytuacja z COVIDEM, wrocil ktos do biura? Ktos wybiera sie na wakacje, bierze ktos slub, spodziewa sie ktos dziecka? Wezcie poopowiadajcie cos :D 

U nas z Covidem, bez zmian - mimo ze DE wróciło na listy 14 dniowej kwarantanny  w praktycznie wszystkich okolicznych stanach ( poza chyba VA so you are good ;) ) ludzie maja to gdzies. Turystow tysiace, Hotele pelne, restauracje pelne,  rok jak każdy inny ( tyle ze w maskach) 

Do tego anulowali wszystkie możliwe eventy i festiwale, dzisiaj oficjalnie ogłosili ze Nascar bedzie bez fanów  - ale state fair trwa w najlepsze... i gdzie tu logika ?!? 

 

Mnie dalej korci zeby sie wybrac do PL w sierpniu - znajomy leci w polowie wiec moze sie podczepie z tymi moimi dwoma łobuzami, bo sama to raczej oszaleje! A raczej oszaleją wszyscy inni pasażerowie ;) 

Z drugiej strony trochę się obawiam,  do tego jeżeli polecę to nam się opóźni przeprowadzka - a juz sie nie moge doczekac. Decisions,  Decisions, Decisions :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas ludzie w maskach, bary/restauracje zamykane o 10, oczywiscie kina/teatry pozamykane, wszystkie festivale odwolane, uczelnie online, szkoly jeszcze zobaczymy (pierwsze 2+ tygodnie online, potem kto wie) stosunkowo malo ludzi na ulicach w centrum, wiekszosc ludzi albo w maskach (wewnatrz wszyscy) albo maja je pod reka i szybko nakladaja jezeli ktos idzie. Turystow sie najechalo z Teksasu i ci sa najgorsi, najczesciej kwestionuja maski i social distancing jakby u nich wirusa nie bylo. Mialam poleciec do Kaliforni (Los Angeles) ale odlozylam wyjazd; planowany wyjazd na Sicilie w pazdzierniku tez pod znakiem zapytania. Bylismy 5 dni w Aspen ktory nadal byl bardzo szykowny i drogi mimo wszystkiego. W miasteczku daja mandaty dla tych bez masek na ulicach i widzialam jak banda nastolatkow z oczywiscie Teksasu dostala kary $50 od osoby, $250 nastepnym razem+ obowiazkowe pokazanie sie w sadzie. Z napieciem czekamy na wybory (chociaz kampanii mi oj nie brak) i mamy nadzieje ze od stycznia mozemy zaczac zadbac sie spoleczenstwem i odbudowywac rzad. Jezeli pomaranczowy wygra to serio myslymy o wyjechaniu z kraju przynajmniej na rok, dwa. Moze Europa, moze Azja, moze Meksyk, moze ktokolwiek wpusci Amerykanow ;) Fajnie przynajmniej myslec o tym i czytac. Chyba widzialam online kazde airB&b w Paryzu, Neapolu, Katmandu, i wiekszosc w Cambodzii i Vietnamie :P One can dream!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...