Chciałem Powiedzieć Że...

[Patipitts]

A sucha kiełbasa nie uciekła z boxu po rozpakowaniu? 

Wybilam mamie z glowy juz dawno takie pomysly!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[andyopole]

35 minut temu, Patipitts napisał:

Wybilam mamie z glowy juz dawno takie pomysly!


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja, przed laty dostalem w paczce z Polski peklowana slonine. Listonoszka pytala po tygodniu co to bylo bo jej samochod wciaz pachnie czyms dobrym.

[rzecze1]

Dnia 1.07.2020 o 05:35, MeganMarkle napisał:

Rozwiń proszę temat, bo bardzo jestem ciekawa. Nigdy moja noga jeszcze na rosyjskiej ziemi nie stanęła choć znam wielu Rosjan. Aczkolwiek raczej tych co przesiąknęli zachodem  

Byliśmy tylko kilka dni, i tylko w Moskwie, Irkucku i okolicach Bajkału, ale jak kiedyś będę miał dłuzszą chwilę, lub wenę, to przy okazji jakiegoś wątku opiszę doświadczenia.

[rzecze1]

Dnia 20.06.2020 o 01:32, PiciuK napisał:

 

Może trzeba LOT przycisnąć trochę? Dostałem zwrot za bilet w jedną stronę i odszkodowanie w wysokości zgodnej z dyrektywami unijnymi. Oprócz wysłania reklamacji przez ich formularz wysłałem również list polecony ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Wysłałem w ten sposób, ponieważ dopisałem formułkę, że jest to również przedsądowe wezwanie do zapłaty.

Lot miał być 20 marca do USA, nie przysłali żadnej odpowiedzi, tylko na konto w maju wpłynęła kasa za bilet i odszkodowanie za anulowany lot. Co prawda wpisałem swój amerykański adres, bo podobno alergicznie reagują w LOT na amerykańskie sądy...  Podobno.

Warto się spiąć, bo plotka coraz głośniejsza, że zmierzają do upadłości.

Dziś w nocy Olena z Lot-u mi odpisała na Facebooku, ze przeleją gotówkę w przeciągu najblizszych 14 dni. Zobaczymy co będzie po wyborach.

Edytowane 7 Lipca 2020 przez rzecze1

[jannapa]

Dnia 5.05.2020 o 00:50, andyopole napisał:

Czy ktoś widział, słyszał, miał kontakt z @jannapa? Jakoś tak przepadła. 

HYHYHY, a to niespodzianka:)

Wpadam na moment poszukac info o najnowszych wymyslach ICE w sprawie studentow obcokrajowcow, a tutaj mnie sie swieci, ze ktos mnie wspomnial:)

Jestem, zyje, tylko zycie mnie porwalo i zabralo caly czas na rozrywki. 

W sprawie motocykla, jesli tylko uda mi sie wyrwac z pracy (home office, na szczescie, ale pracy po uszy!) na dwa, trzy dni, to jeszcze raz objade sobie Lake Michigan, ale tym razem bez spinki, zeby w 24-rech godzinach sie zmiescic.

[agatenka]

Dnia 5.07.2020 o 22:58, katlia napisał:

I 14% bezrobocia... najwyzsze od 90 lat. 

Tylko spróbuj kogos zatrudnic. Zero chetnych.. 

 

[andyopole]

47 minut temu, agatenka napisał:

Tylko spróbuj kogos zatrudnic. Zero chetnych.. 

 

A jak już się zgłosi to taka melepeta że szkoda gadać. 

edit: kilka miesięcy temu zatrudnilismy dziewczynę po leśnictwie i sadownictwie w Virginia University. Nie dalej jak w ubiegły czwartek pyta mnie co to za drzewo z dziwnymi owocami rośnie u sasiada za płotem. A to piękny, wielki, sędziwy orzech wloski. Rozumiem gdyby była po historii ale taka plamę dać...?  Wstyd dla profesorów. 

Edytowane 8 Lipca 2020 przez andyopole

[katlia]

3 godziny temu, agatenka napisał:

Tylko spróbuj kogos zatrudnic. Zero chetnych.. 

 

To jest szczegol o ktorym pomaranczowy prezydent woli sie nie martwic. Uwaza ze imigranci zabieraja prace Amerykanom (chociaz sam zatrudnial nielegalnych Polakow na prace z abestem bo nie tylko nie musial sie martwic o ich zdrowie ale takze nawet nie musial im placic) i bedzie tak tlumaczyl kazdy anty-imigracyjny przepis. 

[Roelka v.2]

Nasz dobytek zostal spakowany i juz wkrotce bedzie w drodze do Stanow. Siedziemy w prawie pustym mieszkaniu. Koty sie ciesza bo maja nieograniczone pole do biegania.

 

[katlia]

51 minut temu, Roelka v.2 napisał:

Nasz dobytek zostal spakowany i juz wkrotce bedzie w drodze do Stanow. Siedziemy w prawie pustym mieszkaniu. Koty sie ciesza bo maja nieograniczone pole do biegania.

Szerokiej drogi i safe travels, Roelko!