Gucio Napisano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2015 Kazdy Mid/Senior Admin w mojej branzy zazwyczaj nie potrzebuje bata aby cos zrobic bo masz projekty swoje i terminy. Po angielsku to by sie to nazywalo Team Lead chyba. Team Lead to taka sobie pozycja, taki pierwszy stopen zarzadzania technicznymi ludzi. W sumie mi sie zdarzalo ze Team Lead nie mial wiekszego pojecia co robimy i mial zakaz logowania sie do zywych systemow co by cos nie spierdolil, a bylo co popsuc i to na duza skale (ok 7000 serverow).
Dejmos Napisano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2015 Kierownik http://www.pracuj.pl/praca/kierownik-zespolu-konstruktorow-poznan,oferta,3871600 Lider http://olx.pl/oferta/lider-projektow-konstrukcyjnych-CID4-ID8HWtz.html Konstruktor http://www.pracuj.pl/praca/konstruktor-mechanik-konin,oferta,3883818 A tak swoja droga to ciekawe ile jeszcze musi wody w Wisle uplynac zanim rekruterzy/firmy zaczna wpisywac zarobki w ogloszeniach o prace...
Morav Napisano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2015 Kazdy Mid/Senior Admin w mojej branzy zazwyczaj nie potrzebuje bata aby cos zrobic bo masz projekty swoje i terminy. Po angielsku to by sie to nazywalo Team Lead chyba. Team Lead to taka sobie pozycja, taki pierwszy stopen zarzadzania technicznymi ludzi. W sumie mi sie zdarzalo ze Team Lead nie mial wiekszego pojecia co robimy i mial zakaz logowania sie do zywych systemow co by cos nie spierdolil, a bylo co popsuc i to na duza skale (ok 7000 serverow). Ooo dokładnie :-) To jest taki gość, co zarządza swoim środowiskiem, ale w firmie nie ma większych możliwości. Z tym, że, jeżeli ktoś jest szefem konstruktorów, przynajmniej w mojej firmie, to już ma bardzo dużo do powiedzenia jeżeli chodzi np. o szkolenia, zakupy materiałów, park maszynowy, wdrażanie nowych prduktów itp. Tylko, że tak jak mówisz Gucio- w każdej branży i firmie inaczej to wygląda. U Was raczej ciężko, żeby team leder odpowiadał za połowę firmy, ale i tak pewnie 2x więcej zarabiacie
kzielu Napisano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2015 Hmm, czyli nawet jakbym był liderem projektu/działu konstrukcyjnego to nie da rady? A powiedz mi jeszcze, czy opłaca się emigrować w wieku np 35-40 lat jak ktoś już ma dzieci i jest w Polsce ustawiony? Pewnie zależy to od tego jaką miałbym mieć w Stanach pracę Nie da, bo lider projektu czy czegolwiek nie bedzie mial zadnego doswiadczenia w tej dziedzinie - ona jest baaardzo specyficzna, firm na swiecie produkujacych takie rzeczy jest bardzo niewiele, technologia jest kontrolowana itp. Czy oplaca sie emigrowac - sam sobie odpowiedziales. Ja wyemigrowalem w wieku 35 lat.
Gucio Napisano 21 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2015 Ooo dokładnie :-) To jest taki gość, co zarządza swoim środowiskiem, ale w firmie nie ma większych możliwości. Z tym, że, jeżeli ktoś jest szefem konstruktorów, przynajmniej w mojej firmie, to już ma bardzo dużo do powiedzenia jeżeli chodzi np. o szkolenia, zakupy materiałów, park maszynowy, wdrażanie nowych prduktów itp. Tylko, że tak jak mówisz Gucio- w każdej branży i firmie inaczej to wygląda. U Was raczej ciężko, żeby team leder odpowiadał za połowę firmy, ale i tak pewnie 2x więcej zarabiacie W mojej branzy Team Lead nie odpowiada zazwyczaj za nic wiekszego niz grupa adminow. W zaleznosci od ukladow i wielkosci firmy, jest on takim "malym managerem" i posredniczy pomiedzy teamem a managerem. W wielu wypadkach od team leada nie oczekuje sie takiej duzej wiedzy technicznej, a bardziej management skills. Ale to roznie bywa. Kazde srodowisko jest inne. Co do zarobkow, to w wiekszosci wypadkow team lead ma ciut wiecej od Mid Admina, ale juz porownywalnie lub mniej niz Senior Admin lub Lead Engineer. Ale tez regul nie ma. Czasami team lead to takie piate kolo u wozu, i jak jest reorganizacja firmy, to jest pierwszy do odstrzalu. Tak bylo u nas w Blackberry. Jak firma zaczela redukowac ludzi, to moj team lead polecial jako pierwszy, bo jego wiedza byla duzo mniejsza niz nasza, no i mozna sie bylo bez niego obyc, a bez nas juz nie tak bardzo. Czy oplaca sie wyjezdzac po 30'stce ? Moj ojciec wyjechal majac 46lat i nie nazeka (splacony dom w NYC, dobra praca itp). Ja wyjechalem w wieku 27 lat i tez nie zaluje. A tak swoja droga to ciekawe ile jeszcze musi wody w Wisle uplynac zanim rekruterzy/firmy zaczna wpisywac zarobki w ogloszeniach o prace... Haha, to chyba jeszcze dlugo sie nie stanie.
Paul96 Napisano 21 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2015 Ciekawa dyskusja się wywiązała, ciągle czytam Tylko dziwi mnie ta lekkość w tym " czy opłaca się wyjeżdżać ? " " Ja sobie wyjechałem w wieku.. , mój ojciec w wieku... " Tak, jakby dla was to była bułka z masłem, bo macie możliwości emigracyjne. No właśnie, jakie ?
Gucio Napisano 23 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 Bo w sumie jak sie ma staly pobyt to wielkich problemow z emigracja nie ma. Problemy zaczynaja sie po wyemigrowaniu
Paul96 Napisano 23 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Napisano 23 Kwietnia 2015 Ja najbardziej chcę uczestniczyć w W&T, a po licencjacie, w rocznych praktykach . Co pokaże życie, zobaczymy. W tym wieku, takie okresy w roku w USA w ramach W&T oraz nawet cały rok praktyk wystarcza . Lecz jeśli bym wylosował zieloną kartę, to bym się baardzo cieszył
sly6 Napisano 24 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2015 znam osobe co wyemigrowala w wieku 60 lat i teraz czy tej osobie to sie oplacalo? tak dla niej tak czy jestes zadwolona,tak jest,czy sie kogos pytala czy warto-NIE a jechala i spelniala swoje marzenia i mysli
Nati1991 Napisano 9 Maja 2015 Zgłoś Napisano 9 Maja 2015 Ale co tu gdybac. Trzeba spojrzec co ma wziecie: http://www.myvisajobs.com/Reports/2015-H1B-Visa-Category.aspx?T=JT I firmy: http://www.myvisajobs.com/Reports/2015-H1B-Visa-Sponsor.aspx <script type="text/javascript"></script> czy komuś udało się za pomocą tej strony znaleźć pracodawcę? lub ktoś słyszał, że komuś się udało?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.