KaeR Napisano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2016 Właśnie mia lem to samo pisać, ale Dragony mnie wyręczyła.. Za goroąco/za duszno. Za mało wolnego, podatek doliczany dopiero "przy kasie" (i tak o wiele niższy, niż w naszej nieszczęśliwej ojczyźnie..). System bankowy nie taki.. Rżnica temperatur w metrze Droga służba zdrowia. Brak paprykowych chrupków... Ludzie, co Wy tu jeszcze robicie ??? :D j/w jak najmniej pracować i mieć benefity? 4 5 albo i 6 tygodni płatnego urlopu ? Czy komuś tutaj naprawdę wydaje się, że bogactwo bierze się z socjalu/EBT/dotacji a nie z ciężkiej pracy ???? Na prawdę żal mi tych, którzy tak myślą, wydaje mi się, że lepiej by im było na Białorusi. Polakowi nigdy nie dogodzisz.... Ale Ci sie zwieracz scisnal. Watek nie jest zbytnio na powaznie a Ty sie oburzyles jakby Ci ktos biale skarpetki zawinal i nie masz czego do sandalow zalozyc. Chcesz to sobie ciezko pracuj na to swoje bogactwo a nam pozwol sie byczyc.
katlia Napisano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2016 Bogactwo amerykanskie wzroslo gigantycznie dzieki pomyslom czysto socjalistycznym (New Deal/GI bill.) Kraje zachodnie ktore maja bardzo socjalistyczne podejscie do rzadzenia naleza do najbogatrzych na swiecie, gdzie ludzie takze maja sporo urlopu, swietna (i tania) sluzbe zdrowia, i dobre (i niedrogie) studia. Tylko zeby to docenic trzeba troche zrozumiec co to jest socjalizm, jak mozna polaczyc socjalizm z demokracja, i odroznic od komunizmu rosyjskiego. Polacy czesto myla jedno i drugie. Ale z drugiej strony, gratuluje, krakus28. You swallowed american propaganda hook, line and sinker. Dodam czego nie lubie w USA: fakt, ze strzelaniny tu sa codzienna norma. I ze nawet masowy mord 5 i 6cio latkow w szkole nic nie zmienil.
Gość alik Napisano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2016 Nie ma miejsca na swiecie gdzie wszystko jest idealne. Kazdy kraj ma plusy i minusy... Wiadomo ze jak tu mieszkamy to widzimy wiecej pozytywnych aspektow, co nie znaczy ze te zle nie istnieja.
rzecze1 Napisano 24 Czerwca 2016 Zgłoś Napisano 24 Czerwca 2016 Nie ma miejsca na swiecie gdzie wszystko jest idealne. Kazdy kraj ma plusy i minusy... Dokładnie. I kazdy wybierze to co mu najbardziej - w określonym połozeniu czasowo-przestrzennym - odpowiada. Jak widzieliście, wymieniłem powyzej wiele ale to wiele wad USA, rzeczy, które mi się nie podobają, i mógłbym dodac inne - jak umiejętnosc elit do robienia "papki z mózgu" ludziom, którzy - pomimo dosc wyraznych komentarzy! - ulegają prostej jak cep propagandzie pracując za psie pieniądze (jak te zające z reklamy baterii) i głosując na ludzi, ktorzy im co najwyzej psie pieniądze obiecują i jeszcze się cieszą, ze są w zgodzie z "Reagan legacy"... Jesus f...ing Christ; mógłbym dodac kreacjonistów, którzy najchętniej cofneliby kraj do średniowiecza (jeśli nie do wcześniejszych czasów co by nie obrazac kultur przedkolonialnych porównaniami do współczesnych Republikanów ze wschodniego Teksasu); mógłbym wymienic imigrantów awansowanych na "supervisorów"/"team leaderów" którzy nie tylko boją się rozmawiac z przelozonymi, ale wręcz popadają w panikę i nakazują swoim podwładnym zamiatac cokolwiek gdy przełozeni znajdują się w zasięgu ich wzroku... Mógłbym wymienic wiele innych rzeczy, ale nie zmienia to faktu, ze bez wahania poświęciłbym swoją świetnie płatną pracę w Europie za mozliwosc zaczęcia od początku w USA Dlaczego? A no bo z własnego punktu widzenia, a właściwie nie.. zle, .. powiem tak - zrobiłbym to, poniewaz USA odpowiada na moje indywidualne potrzeby które mialem przez całe zycie i ktore są dla mnie najwazniejsze. I nigdzie indziej one nie mogą zostac spełnione. Ale to oczywiście temat na inny wątek
Joanna30 Napisano 2 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 2 Lipca 2016 Hmmm... Nie wszędzie doliczają podatki... Robiłyśmy zakupy na kilku stacjach i nie było podatków. Nie wiem, czy to było związane z tym, że to były tereny Indian, czy coś, ale tak sobie to tłumaczyłam A raz robiłyśmy zakupy w Walmarcie i też nie było taxa. No, chyba, że ceny już podane na towarze zawierały tax Dziwny kraj
katlia Napisano 2 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 2 Lipca 2016 Bo nie we wszystkich stanach jest tak zwany sales tax -- tax ktory sie placi przy zakupach. A w innych, sales tax nie jest dodawany do wszystkich produktow. Pod tym wzgledem, USA nie jest jednym krajem, ale dziesiatkiami krajow.
Joanna30 Napisano 2 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 2 Lipca 2016 Może ja mało podróżuję, bo nie przypominam sobie, żebym gdziekolwiek spotkała się z tym, żeby cena na półce była różna od ceny przy kasie No, chyba że jest to ewidentny błąd
Amy Napisano 2 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 2 Lipca 2016 Ja mieszkam na obrzezach ATL sales tax jest 7%, natomiast w ATL jest juz 8%
jkb Napisano 3 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 3 Lipca 2016 To samo jest w Illinois vs. Chicago. Illinois ma 6.25%, a Chicago juz 10.25%. Solidna bandytierka w Chicago
katlia Napisano 3 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 3 Lipca 2016 Joanna30 -- albo sobie nie przypominasz, albo bylas tylko i wylacznie w stanach gdzie nie ma sales tax (Oregon, New Hampshire, itd.) Bo poza tymi stanami, cena jest zawsze inna na polce niz przy kasie, przynajmniej z wiekszosci produktow.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.