Skocz do zawartości

Loteria Wizowa 2018 Rejestracja Od 4 Października Do 7 Listopada


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,3 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Godzinę temu, Vega napisał:

Prawda jest jednak taka ze siedzi tu kilku zgorzknialych malkontentow z pewna Ruda osobniczka na czele, ktorzy tylko biadolą zachowujac sie jak typowy pies ogrodnika, co to sam juz nie może jeść ale w zyciu innemu nie da. (przemądrzanie sie, kategoryczne opowiadanie za likwidacja loterii itd itd)

Ale ta Ruda to o mnie? Kurcze, musze zmienic zdjecie bo teraz jestem rozowa. A jeszcze wczesniej niebieska i fioletowa.

Pies ogrodnika? Znaczy, ze skoro sama przyjechalam do USA to innym zabraniam? Nigdy nikomu ani nie odradzałam wyjazdu ani nie zakazywalam, lol. Jak widze, ze ktos ma absolutnie mylne wyobrażenie o zyciu w USA, to staram sie wytlumaczyc jak jest. Chyba lepiej jest znac realia, nie? Tak naprawde koniec koncow, zupelnie mnie nie obchodza obcy ludzie i ich przeprowadzki. :P Do domu mi sie nie wpraszaja, a nawet jesli to bym raczej nie przyjela. Czy mnie zyje sie w USA lepiej niz w Polsce? Pewnie tak, bo tutaj mam meza. Tak samo byloby mi z nim w Polsce czy gdziekolwiek na swiecie. USA ma swoje wady, ktore dla mnie sa naprawde znaczace, a nie przyjezdzalam tutaj wyobrazajac sobie ze zastane raj na ziemi. W Polsce nie ma mnie od 3 lat. Wedlug wszystkich potencjalnych imigrantow na tym forum to juz oznacza, ze nie wiem jak sie w Polsce zyje, jakie sa ceny i w ogole barely mowie Polish. 

 

Mam propozycje dla stalych forumowiczow. Od dzisiaj mowmy wszystkim jak to tylko jest pieknie i wspaniale w USA, wciskajmy kit ze na start rozlozy sie przed nimi czerwony dywan, posypia sie propozycje pracy (oczywiscie stanowiska kierownicze i wyzsze) a ubezpieczenia beda za darmo. Wtedy wszyscy nas polubia :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.03.2017 o 21:06, kzielu napisał:

Wiadomo ze tu jest 100 razy lepiej. Stad wlasnie co chwila pojawiajace sie pytania o benefity od tych co przyjechali... Tania opieke zdrowotna i takie tam...

W dużym skrócie - tak, w USA jest lepiej niż w PL (łatwiej, prościej, ze zwykłej pracy możesz utrzymać wyższy poziom życia niż w PL, większa dostępność i różnorodność towarów i usług, inna kultura prowadzenia działalności gospodarczej, inny system podatkowy, mniejsze obciążenie biurokracją, wyższy poziom medycyny itp itd).

@Roelka niestety, Twoje ostatnie zdanie potwierdza tezę postawioną przez @Vega - nie bądź (albo bądź, co mi tam :) ) zgorzkniałą malkontentką. W sumie, wczytując się w Twoje posty można odebrać wrażenie, że Tobie w USA się nie udało, że nie odnalazłaś się w tamtej rzeczywistości i swoją gorycz próbujesz przelać na osoby, które USA wybrały jako miejsce do dalszego życia. Jasne, są osoby, które nie wiedzą nic o USA a chcą tam wyjechać ale, uwaga, na takich osobach powstała potęga USA - to kraj emigrantów, dla których USA miały być (i dla większości są) krajem docelowym, krajem wymarzonym.

Uparliście się, żeby przekonać każdego, że Św. Mikołaj nie istnieje. Istnieje :) a człowiek, który patrzy na życie przez różowe okulary dokona więcej, niż malkontent naładowany przekonaniami, że w USA czeka na niego głód, smród i ubóstwo.  Tymczasem o pracę w USA jest łatwo (z resztą w PL też brakuje rąk do pracy i pracodawcy zaczynają zabijać się o pracownika i/lub prowadzą walkę podjazdową, żeby pracownika do siebie przeciągnąć), koszty ubezpieczenia medycznego są porównywalne realnie do tych, jakie ponosi się w PL :) szczególnie, że gro pracodawców oferuje takie czy inne plany medyczne.

Tak jak to @KaeR napisał - forum jest dla każdego i każdy ma inne doświadczenia życiowe, inny punkt odniesienia oraz inny punkt wyjściowy. Są tu osoby, które do USA wyjadą po to aby kupić sobie domek na Florydzie

(np -> https://www.trulia.com/property/3003664494-1860-Robalo-Dr-105A-Vero-Beach-FL-32960 )

i odcinając kupony od inwestycji mieszkać i zwiedzać całe USA oraz Kanadę :) ale też takie, które utkną w NYC klepiąc gorszą biedę niż miały w PL, będą przekonywały innych Polaków o tym, że USA to nie miejsce dla nich, ale same nie wrócą do PL ponieważ wstyd.

 

edit : w sumie fajnie, że jesteście na forum wszyscy w trybie prawie ciągłym. Kiedyś, żyło ono generalnie falowo - od zgłoszeń do ogłoszenia wyników z okresami dużej posuchy pomiędzy :) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tak o to powstaje mit o USA zwykła praca i mnie stać na wiele,większą dostępnąc usług a jak wiadomo wszędzie ze zwykła praca to min zarobków i mogą być min świadczenia. Czy tak jest/ każdy kto ma zwykła pracę i mówi prawdę to Wam odpowie pod warunkiem że nie miał bardzo źle w Polsce bo wtedy min w USA to będzie dla niego Raj.

 

chyba ze mamy inne myślenie na temat zwyklej pracy. To wtedy będą kłótnie i przekonywanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maciopa napisał:

W dużym skrócie - tak, w USA jest lepiej niż w PL (łatwiej, prościej, ze zwykłej pracy możesz utrzymać wyższy poziom życia niż w PL, większa dostępność i różnorodność towarów i usług, inna kultura prowadzenia działalności gospodarczej, inny system podatkowy, mniejsze obciążenie biurokracją, wyższy poziom medycyny itp itd).

O matko... Powiedz to wszystkich ludziom którzy zarabiają blisko minimalnej stawki. Nie ma możliwości samodzielnego utrzymania się chyba że naprawdę bardzo bardzo oszczędzasz . Moje zarobki kosmiczne nie są i wiem za gdybym była sama (a nawet gdyby mąż zarabiał podobnie) to było by cienko.

1 godzinę temu, maciopa napisał:

@Roelka niestety, Twoje ostatnie zdanie potwierdza tezę postawioną przez @Vega - nie bądź (albo bądź, co mi tam :) ) zgorzkniałą malkontentką. W sumie, wczytując się w Twoje posty można odebrać wrażenie, że Tobie w USA się nie udało, że nie odnalazłaś się w tamtej rzeczywistości i swoją gorycz próbujesz przelać na osoby, 

Nie udało mi się? To brzmi jakbym tutaj przyjeżdżała za praca. Tak w ogóle, mam prace, chodzę do szkoły, mam fajny dom i obracam się w dobrym towarzystwie. "Udało mi się". Szczegół jest taki ze gdyby nie mąż to nigdy bym nawet nie starała się do USA przyjechać bo zawsze wydawało mi się przereklamowane. I rzeczywistość to potwierdziła. 

1 godzinę temu, maciopa napisał:

Jasne, są osoby, które nie wiedzą nic o USA a chcą tam wyjechać ale, uwaga, na takich osobach powstała potęga USA - to kraj emigrantów, dla których USA miały być (i dla większości są) krajem docelowym, krajem wymarzonym.

Good for them. Tylko nudne się robi jak osoby które nigdy tutaj nie żyły próbują się kłócić jaki to piękny i fantastyczny kraj.

1 godzinę temu, maciopa napisał:

Uparliście się, żeby przekonać każdego, że Św. Mikołaj nie istnieje. Istnieje :) 

Jak ktoś ma więcej niż 10 lat i dalej wierzy w św Mikołaja to trochę słabo...

1 godzinę temu, maciopa napisał:

Tymczasem o pracę w USA jest łatwo 

 

Powiedz jeszcze że nie ma bezrobocia. 

Fajnie jest być optymista i naprawdę nie mam nic do takich osób i ich marzeń. Serio. Wkurzajace jest tylko gdy ktoś ktp nigdy w USA stopy nie postawił próbuje mnie przekonać ze żyje w raju i powinnam paść na kolana i być wdzieczna że mogę tu być. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałbym by każdy miał możliwość oceny tego jak jest w USA na swoim życiu. Bo pisac możemy wiele i pewne sprawy się sprawdzają lecz nie ma to jak przeżyć to na swojej skórze. I wtedy napisać swoje odczucia od dobrych po zle jesli są takie i bez oceny np ze nie starałeś się. Czasami takie jest życie ze mimo uśmiechu dostaje się po du...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, maciopa napisał:

Tak jak to @KaeR napisał - forum jest dla każdego i każdy ma inne doświadczenia życiowe, inny punkt odniesienia oraz inny punkt wyjściowy. Są tu osoby, które do USA wyjadą po to aby kupić sobie domek na Florydzie

(np -> https://www.trulia.com/property/3003664494-1860-Robalo-Dr-105A-Vero-Beach-FL-32960 )

i odcinając kupony od inwestycji mieszkać i zwiedzać całe USA oraz Kanadę :) ale też takie, które utkną w NYC klepiąc gorszą biedę niż miały w PL, będą przekonywały innych Polaków o tym, że USA to nie miejsce dla nich, ale same nie wrócą do PL ponieważ wstyd.

 

Poprostu przekazujemy swoje doswiadczenie. Dla mnie @Roelka czy @kzielu to nie malkontenci tylko realisci, stad dla mnie ich wypowiedzi to nie narzekanie. Chcialbym przed wyjazdem wiedziec to co wiem.Zrobilem przed przyjazdem na dluzej duze rozpoznanie, ale z wyjazdem do USA jest czesto jak ze zwiazkiem. Wszystko jest fajnie do czasu jak sie zamieszka razem i sie okazuje, ze facet rozrzuca brudne skarpetki po mieszkaniu a kobieta... nie dokoncze, ale chyba jasne o co mi chodzilo. :) 

 

Roznorodnosc produktow i uslug. Really? Przez dlugi czas zarabialem grosze i ta roznorodnosc konczyla sie na puszce sosu pomidorowego za dolca i paczce makaronu. Moze z uwagi na to, ze zylem w Polsce na wyzszym poziomie mialo znaczenie. Widze pewna korelacje tu na forum, ze im mniejsza byla przepasc tym inny odbior USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Roelka napisał:

O matko... Powiedz to wszystkich ludziom którzy zarabiają blisko minimalnej stawki. Nie ma możliwości samodzielnego utrzymania się chyba że naprawdę bardzo bardzo oszczędzasz . Moje zarobki kosmiczne nie są i wiem za gdybym była sama (a nawet gdyby mąż zarabiał podobnie) to było by cienko.

Nie udało mi się? To brzmi jakbym tutaj przyjeżdżała za praca. Tak w ogóle, mam prace, chodzę do szkoły, mam fajny dom i obracam się w dobrym towarzystwie. "Udało mi się". Szczegół jest taki ze gdyby nie mąż to nigdy bym nawet nie starała się do USA przyjechać bo zawsze wydawało mi się przereklamowane. I rzeczywistość to potwierdziła. 

Good for them. Tylko nudne się robi jak osoby które nigdy tutaj nie żyły próbują się kłócić jaki to piękny i fantastyczny kraj.

Jak ktoś ma więcej niż 10 lat i dalej wierzy w św Mikołaja to trochę słabo...

Powiedz jeszcze że nie ma bezrobocia. 

Fajnie jest być optymista i naprawdę nie mam nic do takich osób i ich marzeń. Serio. Wkurzajace jest tylko gdy ktoś ktp nigdy w USA stopy nie postawił próbuje mnie przekonać ze żyje w raju i powinnam paść na kolana i być wdzieczna że mogę tu być. :)

 

Szkoda słów. Jak dla mnie EOT.

edit: W sumie kawior też jest przereklamowany, mieszkanie w 2 poziomowym mieszkaniu w dobrej dzielnicy Warszawy też, zarabianie 300 tys PL brutto rocznie w PL - też jest przereklamowane... NIE WARTO! POLACY NIE WARTO! NIE STARAJCIE SIĘ! MARZENIA SĄ NIE DLA WAS!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, KaeR napisał:

Roznorodnosc produktow i uslug. Really? Przez dlugi czas zarabialem grosze i ta roznorodnosc konczyla sie na puszce sosu pomidorowego za dolca i paczce makaronu. Moze z uwagi na to, ze zylem w Polsce na wyzszym poziomie mialo znaczenie. Widze pewna korelacje tu na forum, ze im mniejsza byla przepasc tym inny odbior USA.

I stąd właśnie bierze się idealizowanie PL :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...