Skocz do zawartości

nie dostałem wizy turystycznej


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam dzisiaj startowałem po wize , wzięli od mnie odciski palców i czekam sb dalej nawet nie wiedziałem ze gadam z osobą która ma stwierdzić ze dostanę lub nie dostane wizy . podchodzę pyta mnie sie gdzie lecę mowie Bayone w stanie new yerse [nw jsk to sie pisz] potem sie pyta do kogo mowie ze do matki chrzesnej ktora jest moja ciocia potem sie pyta czy pracuje , mowie ze tak i mowie gdzie potem sie pyta na ile wyjezdzam mowie ze na 2 tyg odwidzic ciocie na urlop , pyta sie czy gdzie wyjezdzalem kiedys mowie ze to pierwszy moj wyjazd zagraniczny mam 23 lata i potem sie pyta gdzie pracuje ciocia no i wziela kartke napisala cos i dala mi paszport , ja sie pytam co dalej a ona prosze sb przeczytać i na kartce byla odmowa , ale co ciekawe mam niezly samochod , mam mieszkanie wlasnosciowe ,mam zaproszenie od cioci a ona wcale sie o to nie pytala gdy sie spytalem czy pokazac zaproszenie ona ze nie trzeba , nie rozumiem po co przynosci papiery ktore są prawdziwe jak oni tgo nie sprawdzaja nawet nie powiedzą czemu odrzucają wniosek szkoda gadać i w dodatku odrzucila mnie murzynka . co myslicie prubować jeszcze raz naprawde chcialbym zwiedzic stany ale czy nie szkoda kasy wydawać zeby ktos od tak sb cie odrzucal co myslicie 

  • Odpowiedzi 64
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
31 minut temu, rafal77 napisał:

Witam dzisiaj startowałem po wize , wzięli od mnie odciski palców i czekam sb dalej nawet nie wiedziałem ze gadam z osobą która ma stwierdzić ze dostanę lub nie dostane wizy . podchodzę pyta mnie sie gdzie lecę mowie Bayone w stanie new yerse [nw jsk to sie pisz] potem sie pyta do kogo mowie ze do matki chrzesnej ktora jest moja ciocia potem sie pyta czy pracuje , mowie ze tak i mowie gdzie potem sie pyta na ile wyjezdzam mowie ze na 2 tyg odwidzic ciocie na urlop , pyta sie czy gdzie wyjezdzalem kiedys mowie ze to pierwszy moj wyjazd zagraniczny mam 23 lata i potem sie pyta gdzie pracuje ciocia no i wziela kartke napisala cos i dala mi paszport , ja sie pytam co dalej a ona prosze sb przeczytać i na kartce byla odmowa , ale co ciekawe mam niezly samochod , mam mieszkanie wlasnosciowe ,mam zaproszenie od cioci a ona wcale sie o to nie pytala gdy sie spytalem czy pokazac zaproszenie ona ze nie trzeba , nie rozumiem po co przynosci papiery ktore są prawdziwe jak oni tgo nie sprawdzaja nawet nie powiedzą czemu odrzucają wniosek szkoda gadać i w dodatku odrzucila mnie murzynka . co myslicie prubować jeszcze raz naprawde chcialbym zwiedzic stany ale czy nie szkoda kasy wydawać zeby ktos od tak sb cie odrzucal co myslicie 

 

Ja bym jeszcze raz aplikowal tylko we wniosku bym zaznaczyl, ze nie chcesz, zeby Cie Murzynka przesluchiwala. Musisz co prawda zaplacic $15 wiecej za te przyjemnosc, ale warto. 

Napisano
44 minuty temu, rafal77 napisał:

 sb

Zawsze mnie ciekawi ile czasu ludzie oszczedzaja piszac takie skroty, :P

Chlopie, masz 23 lata a styl pisania jak gimnazjalista... Az sie we mnie grammar nazi obudzil.

 

Zaproszenie od cioci  nie ma absolutnie zadnego znaczenia.  Prawdopodobnie nie ma sensu probowac znowu. Chyba, ze tak za rok.

Napisano

i żaden papier nie pokaże ze wrócisz. Ty sam musisz to pokazać w czasie rozmowy.

na granicy tez masz rozmowę kto wjedzie a kto nie. Pamiętaj o tym. Sama wklejka upoważnia Cię aby postawić nogę na granicy.

Napisano
1 godzinę temu, pelasia napisał:

A ty tak powaznie? Z takimi tekstami to tez bym ci wizy nie dała! 

Chyba tak jej nie powiedziałem.ze jest czarna. Ja mówiłem prawdę a ta osoba poprostu nie chciała mi dac wizy .

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...