Skocz do zawartości

Rezydentka


trafiony12

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A jak wygląda sprawa z ubezpieczeniem? Pół roku to jednak okres w którym może się coś wydarzyć, mogę się potknąć i na przykład złamać nogę czy zachorować na głupia grypę, co wtedy? 

  • Odpowiedzi 104
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
6 minutes ago, trafiony12 said:

A jak wygląda sprawa z ubezpieczeniem? Pół roku to jednak okres w którym może się coś wydarzyć, mogę się potknąć i na przykład złamać nogę czy zachorować na głupia grypę, co wtedy? 

Nie rozumiem pytania. Wykup ubezpieczenie nie jest prawnie wymagany od turystów. Jak masz ubezpieczenie to ubezpieczyciel pokrywa koszty leczenie zgodnie z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia wykupionej polisy maksymalnie do sumy ubezpieczenia. A jak nie masz to płacisz za opiekę medyczną samodzielnie. W większości drobnych przypadków koszty porywasz samodzielnie i ubezpieczyciel zwraca ci po powrocie do kraju.  Pamiętaj, że nie ma polisy, która ci pokryje wszystkie koszty bez limitów

Napisano

Nie tylko przesiedzenie o jeden dzień anuluje możliwość otrzymania zielonej karty z tytułu byciem małżonkiem rezydentki.

Również praca na wizie turystycznej Ci w tym przeszkodzi.

Napisano

Serio pytasz? 

Jak naklamiesz w papierach to dostaniesz dożywotnio zakaz wjazdu do USA. 

W tym momencie ten temat powinien zostać zamknięty. Gość dostał wszystkie rady co do legalnego pobytu ale widać to nie wystarcza. 

Napisano

Ostatnio czytałem historie pewnego mężczyzny w podobnej sytuacji do mnie, pracował nielegalnie i dostał zielona karte pomimo tego ze w papierach napisał ze pracował i tak mu ja przyznali, o czym to świadczy? 

Napisano
23 minuty temu, trafiony12 napisał:

Ostatnio czytałem historie pewnego mężczyzny w podobnej sytuacji do mnie, pracował nielegalnie i dostał zielona karte pomimo tego ze w papierach napisał ze pracował i tak mu ja przyznali, o czym to świadczy? 

 

 IMO o tym że twoim zdaniem i tak wiesz najlepiej, więc po co się nas pytasz o zdanie? :D

Jedź, pracuj, siedź nielegalnie, co nas to obchodzi? ;)

Napisano
3 hours ago, trafiony12 said:

A jeżeli nikt się o tym nie dowie?

W formularzu będziesz się musiał przyznać albo skłamać. W tym roku była głośna sprawa o Pakistance co 40 lat temu skłamała w formularzu naturalizacyjnym - i co? I sąd postanowił ją wydalić do ... Pakistanu, gdzie nie ma rodziny, majątku, znajomych. Będziesz do końca życia zastanawiał się "czy ktoś się dowie?"

Napisano
17 hours ago, trafiony12 said:

Czyli gdybym siedział w USA 6 miesięcy, później wrócił do Polski i po miesiącu znowu wyleciał do USA to taki strzał w kolano bo na granicy mogą mnie zawrócić, o to chodzi?

 

Pytanie za co będziesz sie tyle miesięcy utrzymywał w US bez pracy? 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...