sly6 Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 co do testu DNA to mieliśmy takie posty o tym wcześniej.
sly6 Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 waiver przy wizie małżeńskiej wyjdzie,przy turystycznej male szansę.
Gość Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 Waiver nie odnosi się tylko do karalność. Twoim "przestepstem" jest przesiedzenia wizy. Kara jest 10 letni zakaz wjazdu do USA. Twój waiver, jeśli zostałby zaakceptowany, pozwoliłaby ci znieść ten Ban i wjechać do USA na wizie k1 albo cr1. Potrwa to parę lat. No i nawet jak dziecko dostanie obywatelstwo to tobie z tej racji nic nie przysługuje. Także ja bym zajęła się najpierw twoja sytuacja. O wizie turystycznej zapomnij.
sly6 Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 jest wiele artykułów a tutaj na forum masz to rozwinięte bardziej co do dna.wauver
kzielu Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 Godzinę temu, thaliaa napisał: Wzorowałam się na tym artykule. A jeżeli chodzi o waiver to nie byłam karana ani nic z tych rzeczy a słyszałam ze decyzja konsula nie jest nieodwracalna. Ten artykul nie ma zupelnie nic do Twojej sytuacji poza tym ze dziecko moze nabyc obywatelstwo co jest generalnie bez znaczenia dla Ciebie dopoki dziecko nie ma 21 lat. Waiver odnosi sie do wszystkich _inadmissibilities_ a nie do przestepstw - nie wiem czy rozumiesz slowo inadmissibility... To jest cokolwiek co powoduje ze jestes "niewpuszczalna" do US. W tym przypadku masz 10 letni ban i konsul nie podejmuje zadnej decyzji na podstawie swojego widzimisie tylko w przypadku wystapienia o wize - jezeli widzi ze masz bana to ma obowiazek ten wniosek o wize odrzucic. Dokladnie tak samo bedzie w przypadku wystapienia o wize imigracyjna - tyle ze po jej odrzuceniu bedziesz mogla starac o waiver (I-601).
thaliaa Napisano 29 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 Czyli jakie jest najlepsze wyjście z sytuacji? Wziąć ślub w Polsce?
Łukasz90 Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 Napisała Tobie pelasia: 5 godzin temu, pelasia napisał: Jedyna szansa to wziąć ślub, uznać dziecko aby ono dostało obywatelstwo i wystąpić o waiver. Pewnie troche potrwa i nigdy nie wiadomo jaki bedzie rezultat, ale szybsze niz czekanie 10 lat. Tak czy inaczej powodzenia. Moim zdaniem to będzie najszybsze.
kzielu Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 29 minut temu, thaliaa napisał: Czyli jakie jest najlepsze wyjście z sytuacji? Wziąć ślub w Polsce? Slub w PL, CRBA w ambasadzie dla dziecka, petycja I-130 - po ~roku, interview w ambasadzie konczace sie denialem i waiver I-601. Poszukaj od razu sobie prawnika do waivera...
katlia Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 Jest forum Visa Journey gdzie ludzie z calego swiata pisza o ich drodze o wizy do USA... jest tam mase informacji co i jak, i jak sie rozne proby zakonczyly. Znam Polakow ktorzy dostali waiver bez prawnika, ale najpierw sie dlugo przygotowywali, czytali fora, pytali, dowiadywali od roznych ludzi. Jezeli nie znasz angielskiego na tyle zeby korzystac z takich miejsc jak Visa Journey, lub po prostu obawiasz sie ze nie ogarniesz sytuacji, wymagan i papierow to faktycznie dobrze jest zatrudnic prawnika. Przygotuj sie ze to wszystko bedzie trwalo... nie ma nic prostego lub "z dnia na dzien" ani nawet z miesiaca na miesiac w twojej sytuacji.
karina Napisano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2017 31 minut temu, katlia napisał: Jest forum Visa Journey gdzie ludzie z calego swiata pisza o ich drodze o wizy do USA... jest tam mase informacji co i jak, i jak sie rozne proby zakonczyly. Znam Polakow ktorzy dostali waiver bez prawnika, ale najpierw sie dlugo przygotowywali, czytali fora, pytali, dowiadywali od roznych ludzi. Jezeli nie znasz angielskiego na tyle zeby korzystac z takich miejsc jak Visa Journey, lub po prostu obawiasz sie ze nie ogarniesz sytuacji, wymagan i papierow to faktycznie dobrze jest zatrudnic prawnika. Przygotuj sie ze to wszystko bedzie trwalo... nie ma nic prostego lub "z dnia na dzien" ani nawet z miesiaca na miesiac w twojej sytuacji. Moje kilka groszy: Trzeba wziac pod uwage, ze jeszcze w 2016 roku waiver bylo ciezko dostac - o niebo ciezej niz w latach poprzedzajacych 2016, ale w 2017 roku, starajac sie o waiver poza USA - tragedia. Ona musialaby udowodnic, ze jej maz NIE ma szans na funkcjonowanie bez niej w USA a nie jest w stanie przeprowadzic sie do Polski (badz innego kraju). Minusem sytuacji jest fakt, ze dziewczyna wyjechala z USA oraz, ze dziecko nie mialo wpisanego taty w akcie urodzenia - stawia to sprawe w kontekscie, ze ta naprawde ani tata nie wykazal intencji zainteresowania sie dzieckiem (nawet poprzez przylot do Polski kiedy dziecko mialo sie urodzic) badz tez mama dziecka uznala, ze lepszym wyjsciem bedzie wychowywanie dziecka poza USA z dala od ojca. Nie ma tutaj patrzenia na dobro dziecka. To wszystko bedzie analizowal ktos, kto rozpatruje waiver. Jesli np. tata dziecka, Twoj maz bylby chory na raka - to co innego, masz dobre karty w rece (nie zycze Ci tego, tylko pokazuje przyklad); jesli jednak mamy sytuacje, gdzie dziecko jest w stanie przystosowac sie do zycia w innym kraju - nie musi zmieniac szkoly; jest w kraju gdzie nie ma wojny; jest w kraju gdzie jest jego mama; w kraju gdzie mama mowi w jezyku kraju w ktorym przebywaja; w kraju gdzie ludzie mowia po angielsku gdyby tata chcial przyleciec; w kraju gdzie dziecko ma gwarantowana opieke medyczna za darmo (podobnie jak szkole w przyszlosci) itd. => to sa rzeczy, ktore porusza sie w waiverach. Ciezko bedzie udowodnic bona fide marriage. Ciezko bedzie znalezc argumenty ("extreme hardship") do waivera, ktory w przypadku tej dziewczyny bedzie rozpatrywal nie konsul, ale zupelnie inny office, gdzie ludzie sa swietnie wyspecjalizowani w tego typu sprawach. Trzeba by znac wiecej szczegolow, ale sprawa latwa nie jest. Na wize turystyczna nie ma co liczyc, bo nawet gdyby jakims cudem ja dostala - cofna ja z granicy. Lepiej znalezc pewne wyjscie. Aha, i zapomnij o odwolaniach/wyjasnieniach do Waszyngtonu (za okolo 12-18 tysiecy zlotych), ktore proponuje pewna osoba - strata czasu, pieniedzy, nadziei i moze Ci to zaszkodzic na przyszlosc. Tak jak napisalam wczesniej - trzeba by przyjrzec sie Twojej sytuacji, ale generalnie waiver opiera sie na tym, ze Twoj maz bedzie cierpial "nadzwyczajna krzywde" jesli Ciebie przy nim nie bedzie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.