Życie w San Diego, Kalifornia

[jkb]

5 godzin temu, ilya_ napisał:

Nie sadze aby ktos mieszkajac na piekenej amerykankiej wsi z dogodnym dojazdem do pracy, szkola dla dzieci chcial uciekac do miasta

To samo tyczy sie suburbs. Zdecydowanie prawda

[andyopole]

W Beaverton OR wynajmowalem condo (szeregowiec) 1450 sqf, 2bed, 1.5 bat za $1350/kont w grudniu 2016. Kuzynka za identyczne w San Diego płaciła wtedy $2500/m.

[Robal]

15 godzin temu, ilya_ napisał:

SD zachwalaja [chyba glownie] miastowi. Nie sadze aby ktos mieszkajac na piekenej amerykankiej wsi z dogodnym dojazdem do pracy, szkola dla dzieci chcial uciekac do miasta [nawet do SD] 

Miasto jest po prostu ladne i czyste w porownaniu do np NYC czy bliskiego - znarkotyzowanego LA.

W googlach mozesz znalezc cala mase plusow i minusow o SD.

https://www.quora.com/What-are-the-pluses-and-minuses-of-living-in-San-Diego 

No właśnie chodziło mi o osobistą opinie niż o linki, filmików o plusach i minusach życia w różnych miastach naoglądałem się mase na youtube.  Każde miasto ma swoje plusy i minusy. W LA wszyscy mówili że SD jest zdecydowanie lepsze bo  czystsze powietrze, mniej ludzi. Z kolei w LA ludzie fałszywi i nastawieni na karierę w przemyśle filmowym. każdy szuka dojścia aby sie wkręcic do branży. Na mnie LA zrobiło bardzo pozytywne wrażenie jeżeli chodzi o Hollywood, downtown to porażka. 

[katlia]

10 godzin temu, Robal napisał:

 Z kolei w LA ludzie fałszywi i nastawieni na karierę w przemyśle filmowym. każdy szuka dojścia aby sie wkręcic do branży. 

Przedziwna opinia i raczej bledna. ZNACZNA WIEKSZOSC ludzi w LA nie ma nic wspolnego z przemyslem filmowym bo przemysl filmowy jest akurat dosyc maly w porownaniu do tych najwiekszych w LA. Ale zeby to wiedziec trzeba albo tam zyc, albo troche poczytac a nie kierowac sie mitem z filmow lub ludzi ktorzy powtarzaja te mity jak niedoinformowani plotkarze...

[Robal]

12 godzin temu, katlia napisał:

Przedziwna opinia i raczej bledna. ZNACZNA WIEKSZOSC ludzi w LA nie ma nic wspolnego z przemyslem filmowym bo przemysl filmowy jest akurat dosyc maly w porownaniu do tych najwiekszych w LA. Ale zeby to wiedziec trzeba albo tam zyc, albo troche poczytac a nie kierowac sie mitem z filmow lub ludzi ktorzy powtarzaja te mity jak niedoinformowani plotkarze...

Takie opinie słyszałem od ludzi w LA, naprawde wiele osób to powtarzało. Oczywiscie nie chodzi o to że dosłownie każdy, ale pewnie większosc młodych ludzi którzy tam przyjeżdzają. 

[katlia]

Jezeli obracasz sie w kregach kelnerow, to fakt, wiele z nich to "aktorzy"  

[Gusia21]

Hej, potrzebuję pomocy kogoś, ktoś mieszka w San Diego lub byłby tam w pierwszej połowie grudnia. Jest na forum ktoś taki?