Skocz do zawartości

Odmowa wizy


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

@pelasia dałabym sobie uciąć to i owo, że tego nie było w poście, który czytałam :P

Jeśli jedna siostra jest tam nielegalnie, druga (wg przypuszczeń pani konsul) jeździ do nielegalnej pracy, no to pozamiatane.

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
2 godziny temu, Kinga101101 napisał:

3/4 rozmowy opierało się na pytaniach o moją siostrę, czemu co roku na wakacje lata do stanów, co ona tam robi i w rezultacie Pani konsul stwierdziła, że na pewno tam pracuje, a moich rodzicow nie stać, aby jej co roku fundować takie wycieczki, wiec z automatu nie przyznała mi wizy.

a pracuje ? 

Napisano

I jeszcze jedno, we wniosku wizowym jest pytanie o rodzinę aktualnie przebywającą w USA. Tak jak o ciotkach, wujkach i kuzynach można nie wspominać (oni nie liczą się jako rodzina), tak siostra - jak najbardziej. Jeżeli nie podałaś tego we wniosku, to popełniłaś oszustwo, które może, w konsekwencji, skutkować tym, że wizy nie dostaniesz nigdy (poprawcie mnie jeżeli przesadziłam ;)).

Napisano
31 minut temu, Zuza007 napisał:

I jeszcze jedno, we wniosku wizowym jest pytanie o rodzinę aktualnie przebywającą w USA. Tak jak o ciotkach, wujkach i kuzynach można nie wspominać (oni nie liczą się jako rodzina), tak siostra - jak najbardziej. Jeżeli nie podałaś tego we wniosku, to popełniłaś oszustwo, które może, w konsekwencji, skutkować tym, że wizy nie dostaniesz nigdy (poprawcie mnie jeżeli przesadziłam ;)).

Nie mylisz się :)

To jest misrep i jak wyjdzie, że siostra jest nielegalnie to masz pozamiatane pewnie do końca życia.

Dodam jeszcze, że bardzo prawdopodobne jest to, że druga siostra,która ma wizę ważną też ja straci, bo albo jej nie wpuszczą do samolotu już w Polsce, albo ją cofną na granicy.

 

Napisano
16 minut temu, Lukasz_S napisał:

Nie mylisz się :)

To jest misrep i jak wyjdzie, że siostra jest nielegalnie to masz pozamiatane pewnie do końca życia.

Dodam jeszcze, że bardzo prawdopodobne jest to, że druga siostra,która ma wizę ważną też ja straci, bo albo jej nie wpuszczą do samolotu już w Polsce, albo ją cofną na granicy.

 

Az sobie sprawdziłam wniosek wizowy. Nie ma mowy o tym, żeby można było się tłumaczyć niezrozumieniem pytania. Jasno i wyraźnie jest napisane "Do you have any immediate relatives, not including parents, in the United States?".... Czyli odpowiadając "NIE" młoda dama poświadczyła nieprawdę...

Napisano

Przecież oni wiedzą kto przebywa w USA z rodziny nawet nielegalnie. 

19 lat temu wiedzieli to teraz tym bardziej.Moja mama starając się pierwszy raz o wizę, nie przyznała się ze córka jest w USA i nie dostała. Konsul tylko zapytał drugim razem czemu pani kłamała, a mama ze głupia była i bardzo żałuje. Dał jej na miesiąc. Tyle ze siostra legalizowała już pobyt. Później dostała na 10 lat i w dwa lata temu znowu na 10. 

 

Napisano
3 godziny temu, vivvian napisał:

Przecież oni wiedzą kto przebywa w USA z rodziny nawet nielegalnie. 

...

 

Znam goscia, ktory od 15 lat siedzi tu nielegalnie i jego syn wize otrzymal i dwukrotnie go odwiedzal.

Napisano
36 minut temu, pepeaz napisał:

Znam goscia, ktory od 15 lat siedzi tu nielegalnie i jego syn wize otrzymal i dwukrotnie go odwiedzal.

A tak przez ciekawość syn pisał we wniosku wizowym, że ojciec w Stanach, czy nie?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...