Rubicon Napisano 20 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2018 2 godziny temu, pelasia napisał: Rubicon, zeby nie było, ja nie uważam ze każdy glina jest nienormalny. Miałam do czynienia z paroma, którzy byli naprawdę fajni i traktowali kazdego z jak człowieka, nawet w mniej przyjemnych sytuacjach. Po prostu ludzie sa zmęczeni tym, ze niektórzy wykorzystują swoją pozycje w niesłusznych celach. Wszyscy maja nadzieje, ze da sie ich wyłapać i odsunąć od służby. Ale w przypadku kiedy tak sie nie dzieje, ludzie sie buntują. Jak juz Jackie wspomniała, idioci sa wszedzie. Ale o niektórych zawodach konsekwencje sa gorsze niz w innych i słyszy sie o nich zbyt czesto. Problem polega na tym ze slyszy sie tylko o policjantach. Media kreuja taki a nie inny wizerunek i pewien sposob myslenia i postrzegania gliniarzy(ze zamiataja sprawy pod stol, ze kryja swoich, ze sledztwa sa stronnicze a wcale tak w wiekszosci przypadkow nie jest)...zreszta widac to w tej dyskusji niestety. Gdy lekarz, prawnik czy przedstawiciel innego zawodu dziala nieetycznie to jesli juz taka informacja wogole trafi do mediow to mowi sie o tym jednym konkretnym wyizolowanym przypadku. Gdy jakis gliniarz zrobi cos nieetycznego to linczuje sie wszystkich gliniarzy. O ta wlasnie roznice w traktowaniu mi chodzi.
Rubicon Napisano 20 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2018 8 minut temu, andyopole napisał: Gliniarz, inny mundurowy, polityk krajowy czy gminny bedzie zawsze bardziej lub mniej osoba publiczna. kazdy zly wystepek bedzie wyolbrzymiany a krycie przez kolegow czy przelozonych odbierane negatywnie przez opinie publiczna. Tak juz jest I trzeba sie z tym liczyc gdy sie bierze taka robote. Moj Tato byl nauczycielem, jedynym we wsi. Wszyscy obserwowali co robi. To jest oczywiste...wybierajac ten zawod liczylem sie z tym ze bede na swieczniku...i mysle ze wiekszosc moich kolegow zdawala sobie z tego sprawe.
pelasia Napisano 20 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2018 Kurczę czy mi sie wydaje czy temat jest omawiany obecnie przez dorosłych ??? Nikt sie nie kłoci i rzuca wyzwiskami Wiem, OT ale to taka rzadkość, aż miło sie czyta. Pozdrawiam
andyopole Napisano 21 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2018 2 godziny temu, pelasia napisał: Kurczę czy mi sie wydaje czy temat jest omawiany obecnie przez dorosłych ??? Nikt sie nie kłoci i rzuca wyzwiskami Wiem, OT ale to taka rzadkość, aż miło sie czyta. Pozdrawiam Wieszzzz, jakiś glina się tu kręci, lepiej uważać i nie pyszczyć. Nie daj Bóg pomyśli że to o nim, zastrzeli i co potem? Jak go przed sąd wezwać, chyba tylko Ostateczny...
Jackie Napisano 21 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2018 14 godzin temu, Rubicon napisał: Jasne...ja tez to mowie od samego poczatku. Sa tylko dwa problemy. Po pierwsze wsrod policjantow statystycznie jest mniej tych zlych i nienadajacych sie do pracy niz np wsrod lekarzy. Porównujesz "jabłka do pomarańczy" O lekarzu który umyślnie zabił pacjenta rzadko się słyszy, a jak się słyszy to środowisko lekarskie go nie kryje, wręcz przeciwnie.
Rubicon Napisano 21 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2018 3 godziny temu, Jackie napisał: Porównujesz "jabłka do pomarańczy" O lekarzu który umyślnie zabił pacjenta rzadko się słyszy, a jak się słyszy to środowisko lekarskie go nie kryje, wręcz przeciwnie. Jestes w bledzie niestety. Porownuje dwa zawody ktorych przedstawiciele swoimi nieodpowiednimi dzialaniami moga doprowadzic do ludzkiego cierpienia lub smierci. Tu masz jeden z wielu przykladow jak wyglada srodowisko lekarskie: https://www.statnews.com/2017/01/13/medical-errors-doctors/ Tak jak pisalem kilka razy wczesniej....czarnych owiec wsrod lekarzy jest wiecej niz wsrod gliniarzy. Podobnie z ofiarami....kilkaset tysiecy ofiar lekarzy rocznie. Malo tego...to jest tylko liczba szacunkowa bo w polowie stanow nie ma obowiazku zglaszania bledow lekarskich.
katlia Napisano 21 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2018 I wlasnie dlatego mowi sie tutaj o INSTYTUCYJNYM rasizmie. Traktowanie Afro Amerykanow (czy Latynosow) jako ludzi drugiej kategorii jest w USA absolutnie powszechne, i zaczyna sie od urodzenia: gorsze szkoly, gorsza opieka lekarska, wiecej aresztow, bardziej surowe kary w wiezieniu, trudniej o prace, gorsze traktowanie przez policje itp. I wlasciwie wszyscy o tym wiedza: https://www.cnn.com/2017/08/16/politics/blacks-white-racism-united-states-polls/index.html
Jackie Napisano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2018 19 godzin temu, Rubicon napisał: Jestes w bledzie niestety. Porownuje dwa zawody ktorych przedstawiciele swoimi nieodpowiednimi dzialaniami moga doprowadzic do ludzkiego cierpienia lub smierci. Ale lekarzy jako grupy zawodowej nikt nie oskarża o morderstwo, tortury, brutalność.
maciopa Napisano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2018 Czy może ktoś z "tej drugiej strony dyskusyjnej barykady" wytłumaczyć poniższy fenomen? (podpowiadam - dzięki policjantowi nikt nie zginął, nie został użyty Armatile Rifle 15, w ogóle co to za sprawa. nieprawdaż? Policjant z narażeniem życia ratuje dzieciaki w szkole. Phi tam... )
maciopa Napisano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2018 Dnia 21.04.2018 o 15:09, Jackie napisał: Porównujesz "jabłka do pomarańczy" O lekarzu który umyślnie zabił pacjenta rzadko się słyszy, a jak się słyszy to środowisko lekarskie go nie kryje, wręcz przeciwnie. Mierzi mnie taka semantyka... Czy zdajecie sobie sprawę w jakim celu ustawodawca dał takie, a nie inne uprawnienia funkcjonariuszom? (podpowiadam : law enforcement)...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.