ciucma102 Napisano 22 Marca Zgłoś Napisano 22 Marca 7 hours ago, Xarthisius said: Jak definiujesz siłę PLN? Jak ja się przeprowadzałem do USA to $1 kosztowal 3.05zł... Do dziś nie mogę odżałować, że nie przewalutowaliśmy wtedy wszystkich oszczędności. "Bo to tylko na 3 lata..." Tak że przez ostatnie 4 lata dolar był mocniejszy a zarobki w Polsce o wiele niższe. Owszem jeśli spojrzymy dalej niż te 4 lata to złotówka była mocniejsza względem dolara lecz Polacy mieli o wiele mniejsza siłę nabywczą. 1 hour ago, Roelka v.2 said: Według tych wiadomości co ja sledze US wypada dość tragicznie pod względem ekonomicznym... Wiele wskaźników gospodarczych makro i mikroekonomicznych wskazuje przewagę nad Europą. Owszem media kreują tendencje katastrofy i realnie jakość życia spada obywatelom na całym świecie lecz w Ameryce mniej jak w Europie oraz perspektywy na przyszłość są lepsze dla USA. W Europie już mamy recesję wyższa realna inflację I spadamy z niższego poziomu niż Ameryka a u was się dopiero do tego zbliżacie i nadal macie szansę uniknąć. Oczywiście każdy jest w innym miejscu w życiu i jego odczucia mogą być zgoła inne. Cytuj
MeganMarkle Napisano 22 Marca Zgłoś Napisano 22 Marca Ciekawa dyskusja… Ja osobiście widzę to tak - jeśli rozpatrywać tylko względy ekonomiczne to moment na wyjazd do USA z PL jest fatalny, rynek pracy jest obecnie tragiczny, layoff after layoff, ludzie szukają pracy po 9-12mcy, rzeźnia… nie wyobrażam sobie teraz przyjechać tu bez pracy i zaczynać od nowa. Miałam szczęście ze nam się udało wyjechac w 2018 - wtedy praca była wszędzie (mówię to wszystko z perspektywy korpo szczura, pewnie w innych zawodach może być inaczej). Recesja w USA to już jest a nie będzie, sprzedaż spada na łeb na szyje. A będzie tylko gorzej. natomiast ekonomiczny to nie jest jedyny aspekt który pcha do emigracji. Ja emigrowałam ze strachu przed wojna, z potrzeby bezpieczeństwa - i ten strach przed wojna w PL nadal jest i chyba jest tylko gorzej. W USA może nie jest bajecznie ale statystycznie historia mówi nam ze wojny w których usa bierze udział nie dzieją się na jego terytorium (czego nie można powiedzieć o Polsce) and that makes me love America <3 tak btw ekonomicznie cała Europa jest teraz głęboko w dupie, Polska dosłownie jest jedyna zielona wyspa. Cytuj
mola Napisano 22 Marca Zgłoś Napisano 22 Marca @MeganMarkle Na akademii też smutek i poruta. Od stycznia jestem przeniesiona z etatu na pracę godzinową (taka polska śmieciówka). Cięcia zaplanowane przed PDT, ale to co się dzieje w NSF to już po prostu dramat. Dla tych niezorientowanych w realiach akademickich - naukowcy pracują na tzw. soft money. Ma grant - pracuje, nie ma grantu - koszty tylko generuje. Wyjątkiem są tylko ci na tenures. Obecna administracja pojechała ostro po grantach, dotknie to wszystkich: naukowców, post doców, magistrantów - bo wiele z tych pozycji jest finansowanych z grantów (post docy to chyba wszyscy), no i same uczelnie (bo koszty pośrednie). U nas zwolnienia, albo wypychanie ludzi siłą na emeryturę. Z NSFem zero kontaktu, zeszłoroczne granty nie rozstrzygnięte jeszcze, choć decyzje powinny być już miesiąc temu. Swoją drogą i z moich przygód z szukania roboty - miałam interview na pozycję techniczną w jednym z najbardziej znanych uniwersytetów w Los Angeles. Zaaplikowałam, bo uznałam, że ta pozycja musi być remote. Ale nie. Warunki? 63K brutto rocznie, z wymogiem bycia na miejscu. Na moje pytanie, czy finansowanie jest zależne od federalnych pieniędzy, dostałam odpowiedź, że tak i na razie pieniądze są, ale nie zagwarantują że będą. A jak będą jakieś zawirowania to ci o najkrótszym stażu lecą pierwsi. Nic tylko się pakować i do CA. Przez znajomości nieśmiało zaczęliśmy też badać sytuację na wschodnim wybrzeżu. Była jakaś blada opcja z JHU, ale szybko się ulotniła jak JHU straciło $800 mln federalnego finansowania dwa dni później. Tak sytuacja zaczyna wyglądać na akademii. Wszyscy, którzy właśnie tracą akademicki grunt pod nogami i którzy pracują blisko jakiegokolwiek data science (włączając w to mnie) właśnie robią kursy i papierki i próbują swoich sił w biznesie. To tyle ode mnie ze świata lab-rats. Cytuj
ciucma102 Napisano 22 Marca Zgłoś Napisano 22 Marca 6 hours ago, MeganMarkle said: tak btw ekonomicznie cała Europa jest teraz głęboko w dupie, Polska dosłownie jest jedyna zielona wyspa. A z jakich to względów twoim zdaniem Polska jest ta zielona wyspą? Cytuj
MeganMarkle Napisano 23 Marca Zgłoś Napisano 23 Marca 21 hours ago, ciucma102 said: A z jakich to względów twoim zdaniem Polska jest ta zielona wyspą? W porownaniu do krajow zachodu EU Polska ma większy wzrost PKB, niższe bezrobocie, bardziej perspektywiczny rynek pracy, więcej inwestycji zagranicznych itp itd… oczywiście patrzę bardziej przez pryzmat znanych mi realiów - dużych miast i korpo. Masa korporacji przenosi nadal biura do Polski bo nadal jest to rynek z dostępem do relatywnie taniej a bardzo wykształconej i wykwalifikowanej siły roboczej. Polska radzi sobie tez póki co dobrze z kryzysem demograficznym, napływ imigracji ze wschodu (robiony bardziej z głowa niż w wieku zachodnich krajach) pomógł bardzo (oczywiście nie wszędzie, ale znowu - patrzę po znajomych mi branżach). Polska naprawdę ciagle radzi sobie dobrze ale niestety gnijaca Europa ciągnie nas w dol a na koniec pójdziemy pierwsi pod noż w wojnie, jak zawsze Cytuj
kenadams Napisano 24 Marca Zgłoś Napisano 24 Marca (edytowane) 19 hours ago, MeganMarkle said: W porownaniu do krajow zachodu EU Polska ma większy wzrost PKB, niższe bezrobocie, bardziej perspektywiczny rynek pracy, więcej inwestycji zagranicznych itp itd… oczywiście patrzę bardziej przez pryzmat znanych mi realiów - dużych miast i korpo. Masa korporacji przenosi nadal biura do Polski bo nadal jest to rynek z dostępem do relatywnie taniej a bardzo wykształconej i wykwalifikowanej siły roboczej. Polska radzi sobie tez póki co dobrze z kryzysem demograficznym, napływ imigracji ze wschodu (robiony bardziej z głowa niż w wieku zachodnich krajach) pomógł bardzo (oczywiście nie wszędzie, ale znowu - patrzę po znajomych mi branżach). Polska naprawdę ciagle radzi sobie dobrze ale niestety gnijaca Europa ciągnie nas w dol a na koniec pójdziemy pierwsi pod noż w wojnie, jak zawsze Teraz sytuacja jest nieco inna niż w 1939, wojna już trwa i jako pierwsi już poszli "pod nóż" Ukraińcy. Od ich oporu i wsparcia Zachodu zależy czy nóż pójdzie dalej. Nawet najwięksi pesymiści zajmujący się tematem raczej zgadzają się, że ryzyko pełnoskalowej inwazji na Polskę jest bardzo niskie, co innego jeśli chodzi o działania hybrydowe lub atak na innego sojusznika Polski. Ale oczywiście eksperci już się mylili i skłamałbym gdybym powiedział, że nie jest to jeden z moich argumentów za emigracją z PL ale tylko dlatego, że mam ją maksymalnie ułatwioną i będę miał z niej jakąś korzyść, na pewno nie robiłbym tego na łeb na szyję. Ogólnie nadeszły cięższe czasy i wszyscy to odczują, być może w najbliższej perspektywie Polacy najmniej bo mamy dobrze rozpędzoną koniunkturę. Jednak w dłuższej perspektywie USA ma ciągle ogromną przewagę strukturalną nad resztą państw a do tego (jako jedno z nielicznych państw rozwiniętych) - niezłą demografię. Trzeba też patrzyć (może przede wszystkim) na własną sytuację i w ten sposób oceniać czy imigracja do USA jest dobrym pomysłem. Ja np. jestem w sytuacji "teraz albo nigdy", bo już dłużej GC nie mogę przedłużać. Mam spore oszczędności, mieszkanie w PL i perspektywę pracy od pierwszego dnia w USA w mojej obecnej firmie. Pomimo wszelkich niepojących rzeczy które dzieją się obecnie w USA, zdecydowaliśmy z żoną spróbować (jeśli tylko uda się dopiąć wszystko na ostatni guzik z pracą) traktując to jako przygodę i szansę na rozwój. I tak jest to ryzyko, ale w najgorszym razie, jeśli np. dotkną mnie layoffy, to pakujemy się i wracamy z bagażem nowych doświadczeń. Oczywiście nie każdy ma taki luksus i gdybym miał gorsze karty w ręce to prawdopodobnie odpuściłbym marzenie z dzieciństwa (z którego i tak niewiele już zostało). Na pewno nie przenosiłbym się bez pewnej pracy w obecnej koniunkturze. Edytowane 24 Marca przez kenadams Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.