DV 2020 - wątek dla osób które wygrały GC i mają pytania

[Kleofas11]

@Pawex1972,

bo enklawy milionerów, zamożnych lub średnio dobrze usytuowanych osób stanowią max. kilka - kilkanaście procent nieruchomości w większości państw na świecie (w USA też). Taka prawda. A "latyfundium" osób odwiedzających to forum nigdy do takich nie będą należały. 

[Pawex1972]

Godzinę temu, Kleofas11 napisał:

@Pawex1972,

bo enklawy milionerów, zamożnych lub średnio dobrze usytuowanych osób stanowią max. kilka - kilkanaście procent nieruchomości w większości państw na świecie (w USA też). Taka prawda. A "latyfundium" osób odwiedzających to forum nigdy do takich nie będą należały. 

Tak dokładnie, to nie to forum. Na forum dużych posiadaczy ziemskich poruszane byłyby inne kwestie, a co to jest mediana i do czego ona służy nikt by tam nie musiał wyjaśniać. Życzę amerykańskiej Polonii aby dołączyła do tego elitarnego klubu choćby w tych kilku %, byśmy jako nacja przestali być postrzegani jako chłopcy na posyłki i bohaterowie kawałów o Polakach. 

Przypomniał mi się w ramach rozluźnienia nastroju taki o to kawał o Polakach. 

- Dlaczego w Polsce nie używają lodu do napojów? 

- Bo zapomnieli przepisu. 

Pozdrawiam serdecznie i miłego majowego weekendu życzę

 

[barnclose]

14 hours ago, Pawex1972 said:

Nie wiem dlaczego opuścił cie juz dobry humor. hahaha  Napisałem że żartowałem. 

Widac te dane tak was przeraziły, że dostaliście po ludzku mega  "piany"

Jeżeli macie aktualne dane to zachęcam podajcie je . Chce zobaczyc mediane na poziomie 1,7 mln jak to sobie marzycie   i piszecie ze mieszkacie w dzielnicach milionerów zapominajac całkiem , że wiekszosc amerkanów mieszka w tanich domach na głebokiej prowincji.

Prosze bardzo. Tutaj mediana z marca 2020:

zrodlo: https://ycharts.com/indicators/us_existing_home_median_sales_price

 

[Jackie]

 

1 godzinę temu, Pawex1972 napisał:

Tak dokładnie, to nie to forum. Na forum dużych posiadaczy ziemskich poruszane byłyby inne kwestie, a co to jest mediana i do czego ona służy nikt by tam nie musiał wyjaśniać. Życzę amerykańskiej Polonii aby dołączyła do tego elitarnego klubu choćby w tych kilku %, byśmy jako nacja przestali być postrzegani jako chłopcy na posyłki i bohaterowie kawałów o Polakach

 

Wielokrotnie na tym forum pisałeś pierdoły i kilka razy ci to wykazano, tym niemniej wciąż wykłócasz się on rzeczy o których nie masz bladego pojęcia. Przyjedź, pomieszkaj, zobacz.

[Jackie]

3 godziny temu, Kleofas11 napisał:

bo enklawy milionerów, zamożnych lub średnio dobrze usytuowanych osób stanowią max. kilka - kilkanaście procent nieruchomości w większości państw na świecie (w USA też). Taka prawda. A "latyfundium" osób odwiedzających to forum nigdy do takich nie będą należały. 

 

Sorry, ale gadasz od rzeczy. Skąd możesz to wiedzieć?

[Pawex1972]

2 godziny temu, barnclose napisał:

Prosze bardzo. Tutaj mediana z marca 2020:

zrodlo: https://ycharts.com/indicators/us_existing_home_median_sales_price

 

Dzięki kolego. To potwierdza wcześniejsze ustalenia i sprowadza rozmowę na właściwy poziom. Z wyższych cen nieruchomości cieszą się tylko ci którzy akurat chcą ją sprzedać. W każdym innym przypadku jest to zjawisko niekorzystne. Płaci się wyższe podatki od własnego domu, zaporowo wysokie czynsze w bezpiecznych dzielnicach, a ponadto z czynników społecznych należy zauważyć że coraz mniej młodych Amerykanów stać na zakup własnego domu odkładając decyzję założenia rodziny na później mieszkając z kimś obcym w jednym wspólnie wynajmowanym domu. 

( Wyskosc czynszu jest stale zwiazana z wartością nieruchomości. Inwestorzy zwyczajnie oczekują odpowiedniej stopy zwrotu z kapitału rocznie. Dodatkowym czynnikiem jest oczywiście rejon jej położenia). 

[Pawex1972]

2 minuty temu, Jackie napisał:

 

Sorry, ale gadasz od rzeczy. Skąd możesz to wiedzieć. 

Nie chce mi się już odpowiadać na głupie komentarze. A byłaś na księżycu ze jesteś pewna że on tam jest? Czy może widziałaś w telewizji tylko? Najlepiej poleć na księżyc pomieszkaj tam wtedy będziesz to wiedzieć a nie tylko wierzyć. 

 

[Jackie]

15 minut temu, Pawex1972 napisał:

Nie chce mi się już odpowiadać na głupie komentarze. A byłaś na księżycu ze jesteś pewna że on tam jest? Czy może widziałaś w telewizji tylko? Najlepiej poleć na księżyc pomieszkaj tam wtedy będziesz to wiedzieć a nie tylko wierzyć. 

 

To nie do ciebie było, rozumiem że ciśnienie ci skacze, weź coś na uspokojenie.

Artykuliki pisane przez ekonomistów to tylko artykuliki, skoro masz tak zajebistą wiedzę na temat ekonomii to dlaczego nie masz jeszcze bańki do zainwestowania na wizę inwestorską tylko bawisz się w DV?

Jak dla mnie EOT. Zawsze chętnie biorę udział w rozróbach na forum  ale lubię rozmawiać z ludźmi którzy wiedzą o czym gadają.

[Pawex1972]

2 godziny temu, PiciuK napisał:

Powiedziałbym pierwszorzędnym. Córka kupowała 2 domy na wynajem i to w obu przypadkach było priorytetem. Bliskość szkoły, jej ranking, dojazd do autostrady, wreszcie 'sklepy' i oczywiście stan tego domu... Ten sam dom, z tego samego projektu w nazwijmy to kolorowej dzielnicy, a przede wszystkim gdzie jest mniej bezpiecznie (choćby wg Zillow) bywał tańszy o kilkadziesiąt tysięcy - a oddalony  raptem kilka mil...

Tak to prawda. Lokalizacja wpływa na cenę nieruchomości. Na całym świecie w tej branży uważa się że zwrot z kapitału powinien być na poziomie około 5% rocznie. Jeżeli jest niższy to powinno się kupić złoto w dobrym momencie lub zakupić obligacje skarbowe z niewiele mniejszym oprocentowaniem. Jedeno jest pewne : im bardziej będzie się rozwijać hossa na rynku nieruchomości tym większe czynsze będą płacić najemcy. W niemieckim Monachium za niewielki basement w śródmieściu wołają po 800-1000€, gdzie jeszcze 10 lat temu było to max 400 €. Spada stopa życiowa tysięcy ludzi, którzy zmuszeni są emigrować na wieś by ominąć tego typu ceny. Mieszkanie normalne w  centrum to koszt 1500€  do 4000€ zależy od powierzchni i standartu. Peryferie to przymus a wieś to dramat z codziennym dojazdem do pracy. 

[Pawex1972]

4 godziny temu, Jackie napisał:

 

To nie do ciebie było, rozumiem że ciśnienie ci skacze, weź coś na uspokojenie.

Artykuliki pisane przez ekonomistów to tylko artykuliki, skoro masz tak zajebistą wiedzę na temat ekonomii to dlaczego nie masz jeszcze bańki do zainwestowania na wizę inwestorską tylko bawisz się w DV?

Jak dla mnie EOT. Zawsze chętnie biorę udział w rozróbach na forum  ale lubię rozmawiać z ludźmi którzy wiedzą o czym gadają.

Hehe, czyli znowu muszę przeprosić, ale spoko, nie mam z tym problemu.  nawet gdy wiem że lekko ściemniasz. Faktycznie może kilka wypowiedzi podniosło mi nieco temperaturę ciała i zacząłem strzelać z armaty do przypadkowych komarów.

Rozumiem że lubisz robić rozruby, więc może podpowiem, załóż fake konto i z niego wal. Nie firmuj słownych bójek swoim nickiem który ma jakby nie było tutaj dobrą renomę. Choć serio nie polecam tego na poważnie gdyż zrobi się z tego forum niezłe szambo. 

Każdy lubi wydać mniej niż więcej. Osobiście dziwię się desperatom którzy za GC zainwestują w US od 0,5 do 1 mln $ tylko po to by mieć ten plastik. 

Gdyby samo posiadanie wiedzy powodowało bogactwo to każdy profesor lub doktor powinien być milionerem, a tak nie jest. O posiadaniu dużego majątku decydują i inne czynniki, nie tylko wiedza. 

Myślę że do czerwca nie będzie tutaj innych rozmów jak "pierdoły o dupie marynie". Trump zrzucił wszystkie  pionki z planszy i zakończył grę poczym wywrócił stół do góry nogami i jak na tego kowboja przystało opuścił pokój zabaw, mówiac że to nasza wina.