kzielu Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 31 minut temu, andyopole napisał: Nigdy nie wiadomo czy z powodu kłopotów lotniskowych z których Okęcie słynie, nie zrobią Ci zamiany na super wypasiony 787 Lotu. Chyba że nie latasz Star Alliance, ale i to gwarancji nie daje. Paszport jeść nie woła, nie kosztuje też tyle co pół wioski. Fakt, kontakt z konsulatem do szczególnych atrakcji nie należy. Zawsze wyjazd można sobie uatrakcyjnić popełniając przy okazji jakiś sympatyczny występek. Ja bym np. popełnił jakieś fajne cudzołóstwo.... Hmmm, nieglupi pomysł lolol Tylko i wyłącznie Skyteam od dawna.
Xarthisius Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 26 minutes ago, MeganMarkle said: A co w przypadku kiedy będę chciała poleciec do polski z dzieckiem które nie ma polskiego paszportu? Za dwa miesiące mam zamiar urodzić pierwszego w naszej rodzinie amerykańskiego obywatela - wiec amerykański paszport mu wyrobie na miejscu. Czy może na nim poleciec do PL? I czy może mogę jakoś przy okazji tego pobytu w PL mu polski paszport wyrobić? Czuje ze byłoby łatwiej niż w usa (najbliższy polski konsulat chyba w LA? Generalnie nie po drodze). Czy w PL wezmą ode mnie amerykański akt urodzenia bez problemu czy najpierw trzeba będzie jeszcze jakieś procedury ze zdobyciem jego polskiej wersji uskuteczniać? Nie chce mi się w to bawić a w ogóle to jaki jest dowód tożsamości którym posługuje się małe amerykańskie dziecko? DL przecież nie ma a chodzić do lekarza z paszportem? Dla mojej małej mam GC ale młody jako Amerykanin takowej mieć nie będzie przecież... Wyrabiasz amerykanski akt urodzenia (koniecznie long form), umiejscawiasz w polskim USC, wyrabiasz polski akt urodzenia. Dopiero z polskim aktem mozesz wyrobic paszport/PESEL. Wszystko w konsulacie mozna zalatwic (duzo $$$) albo mozna wyslac do rodziny w Polscie wraz z pelnomocnictwem (jakies grosze to wtedy wychodzi). U Nas wszystko opekala babcia i przyslala akt, z ktorym jechalismy do Chicago wyrobic paszport. Co do dowodu tozsamosci tutaj, to zapytaj jakiejs kolezanki Amerykanki z czym chodzi do lekarza. Wez tylko chusteczke ze soba, bo moze Cie osmarkac ze smiechu... ;-) Idziesz, mowisz ze to Twoje dziecko i tyle. Update: Jedyny raz, kiedy musialem gdzies pokazac jakis dokument (akt urodzenia AFAIR) to przy dodawaniu dziecka do ubezpiecznia.
agatenka Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 3 godziny temu, MeganMarkle napisał: A co w przypadku kiedy będę chciała poleciec do polski z dzieckiem które nie ma polskiego paszportu? Za dwa miesiące mam zamiar urodzić pierwszego w naszej rodzinie amerykańskiego obywatela - wiec amerykański paszport mu wyrobie na miejscu. Czy może na nim poleciec do PL? I czy może mogę jakoś przy okazji tego pobytu w PL mu polski paszport wyrobić? Czuje ze byłoby łatwiej niż w usa (najbliższy polski konsulat chyba w LA? Generalnie nie po drodze). Czy w PL wezmą ode mnie amerykański akt urodzenia bez problemu czy najpierw trzeba będzie jeszcze jakieś procedury ze zdobyciem jego polskiej wersji uskuteczniać? Nie chce mi się w to bawić a w ogóle to jaki jest dowód tożsamości którym posługuje się małe amerykańskie dziecko? DL przecież nie ma a chodzić do lekarza z paszportem? Dla mojej małej mam GC ale młody jako Amerykanin takowej mieć nie będzie przecież... Możemy przybić sobie 5 tez mam termin na wrzesień. Dziecko normalnie wlatuje na amerykańskim paszporcie a juz na miejscu mozesz wyrobic Polski ale tak jak Xarthisius napisała najlepiej, najtaniej i najszybciej jakby Ci ktoś umiejscowił akt urodzenia i zaaplikował o pesel zanim przylecicie.
Dudus86 Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 U mnie w rodzinie nikt nigdy nie miał problemów przy przylocie do Polski na Amerykańskim paszporcie. Zawsze jeżeli przylatują na kilka tygodniu to tylko na amerykańskim, polskie paszporty maja nawet nie ważne.
mola Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 10 godzin temu, agatenka napisał: Dziecko normalnie wlatuje na amerykańskim paszporcie a juz na miejscu mozesz wyrobic Polski ale tak jak Xarthisius napisała najlepiej, najtaniej i najszybciej jakby Ci ktoś umiejscowił akt urodzenia i zaaplikował o pesel zanim przylecicie. O pesel nie trzeba osobno aplikować. Przy aplikacji o paszport zostanie nadany z automatu.
MeganMarkle Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 1 hour ago, mola said: O pesel nie trzeba osobno aplikować. Przy aplikacji o paszport zostanie nadany z automatu. A o ten paszport to można w dowolnym miejscu w PL aplikować? Czy to musi być w wawie czyli naszym ostatnim miejscu zamieszkania...? 15 hours ago, Xarthisius said: Wyrabiasz amerykanski akt urodzenia (koniecznie long form), umiejscawiasz w polskim USC, wyrabiasz polski akt urodzenia. Dopiero z polskim aktem mozesz wyrobic paszport/PESEL. Wszystko w konsulacie mozna zalatwic (duzo $$$) albo mozna wyslac do rodziny w Polscie wraz z pelnomocnictwem (jakies grosze to wtedy wychodzi). U Nas wszystko opekala babcia i przyslala akt, z ktorym jechalismy do Chicago wyrobic paszport. Co do dowodu tozsamosci tutaj, to zapytaj jakiejs kolezanki Amerykanki z czym chodzi do lekarza. Wez tylko chusteczke ze soba, bo moze Cie osmarkac ze smiechu... ;-) Idziesz, mowisz ze to Twoje dziecko i tyle. Update: Jedyny raz, kiedy musialem gdzies pokazac jakis dokument (akt urodzenia AFAIR) to przy dodawaniu dziecka do ubezpiecznia. A na czym polega „umiejscowienie” altu urodzenia? Brzmi jak sporo łażenia po urzędach... byłoby mega gdyby to mogła za mnie mama załatwić w PL, tylko mam jej ten oryginalny akt wysłać poczta? Jakoś mało bezpieczne się to wydaje... a co do dowodu tożsamości to mnie akurat u lekarza zawsze proszą o karte ubezpieczenia i ID, moje dziecko również. A w laboratorium trzeba wręcz ID okazać dwa razy - raz przy rejestracji a potem jeszcze raz pielęgniarce pobierającej krew. Jak rozumiem jest to ich sposób na zapobieganie insurance fraud.
MeganMarkle Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 12 hours ago, agatenka said: Możemy przybić sobie 5 tez mam termin na wrzesień. Jeśli nie masz nic przeciwko to odezwę się do ciebie na priv żeby wymienić się info co do planów na poród i macierzyński (ciagle mnie szokują amerykańskie realia), nie chce tu zaśmiecać dyskusji offtopem...
mola Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 36 minut temu, MeganMarkle napisał: A o ten paszport to można w dowolnym miejscu w PL aplikować? Czy to musi być w wawie czyli naszym ostatnim miejscu zamieszkania...? O paszport aplikujesz już w konsulacie, w Twoim wypadku pewnie w LA. Przy paszporcie małego dziecka musi być obecny rodzic (a najlepiej oboje rodziców). Jeśli LA nie po drodze, to od czasu do czasu są organizowane dyżury konsularne na wyjeździe, Bay Area w planach jeszcze: https://losangeles.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/dyzury_konsularne/ Cytuj A na czym polega „umiejscowienie” altu urodzenia? Brzmi jak sporo łażenia po urzędach... byłoby mega gdyby to mogła za mnie mama załatwić w PL, tylko mam jej ten oryginalny akt wysłać poczta? Jakoś mało bezpieczne się to wydaje... a co do dowodu tożsamości to mnie akurat u lekarza zawsze proszą o karte ubezpieczenia i ID, moje dziecko również. A w laboratorium trzeba wręcz ID okazać dwa razy - raz przy rejestracji a potem jeszcze raz pielęgniarce pobierającej krew. Jak rozumiem jest to ich sposób na zapobieganie insurance fraud. Wysyłasz pocztą dłuższy akt urodzenia amerykański i upoważnienie osoby do załatwienia spraw w urzędzie. Przykładowe pismo z upoważnieniem wygląda tak: https://szaflary.pl/wp-content/uploads/2018/02/pelnomocnictwo-do-wpisania-aktu-urodzenia.pdf Warto sprawdzić czy Twój docelowy urząd nie ma własnej formatki, choć pewnie będzie prawie identyczna. Akt urodzenia musi być przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego na polski. Z oryginalnym aktem, tłumaczeniem i upoważnieniem idzie się do urzędu i tam wpisują w księgi i drukują akt urodzenia. Teściowa wyrobiła się w jeden dzień, łącznie z tłumaczem. Poczta Polska/USPS też nie zawiedli. Edit: Jeszcze mi się przypomniało - jeśli w imieniu/nazwisku masz polskie litery, to warto zwrócić uwagę tłumaczowi i urzędnikowi, żeby nie przepisali zamerykanizowanego nazwiska do polskiego aktu urodzenia. Ja mam nazwisko z "ó" i syn ma polski akt urodzenia z adnotacją, że względem amerykańskiego aktu nazwisko matki zostało zapisane z zachowaną pisownią polską.
MeganMarkle Napisano 12 Lipca 2019 Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 1 hour ago, mola said: O paszport aplikujesz już w konsulacie, w Twoim wypadku pewnie w LA. Przy paszporcie małego dziecka musi być obecny rodzic (a najlepiej oboje rodziców). Jeśli LA nie po drodze, to od czasu do czasu są organizowane dyżury konsularne na wyjeździe, Bay Area w planach jeszcze: https://losangeles.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/dyzury_konsularne/ Wysyłasz pocztą dłuższy akt urodzenia amerykański i upoważnienie osoby do załatwienia spraw w urzędzie. Przykładowe pismo z upoważnieniem wygląda tak: https://szaflary.pl/wp-content/uploads/2018/02/pelnomocnictwo-do-wpisania-aktu-urodzenia.pdf Warto sprawdzić czy Twój docelowy urząd nie ma własnej formatki, choć pewnie będzie prawie identyczna. Akt urodzenia musi być przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego na polski. Z oryginalnym aktem, tłumaczeniem i upoważnieniem idzie się do urzędu i tam wpisują w księgi i drukują akt urodzenia. Teściowa wyrobiła się w jeden dzień, łącznie z tłumaczem. Poczta Polska/USPS też nie zawiedli. Edit: Jeszcze mi się przypomniało - jeśli w imieniu/nazwisku masz polskie litery, to warto zwrócić uwagę tłumaczowi i urzędnikowi, żeby nie przepisali zamerykanizowanego nazwiska do polskiego aktu urodzenia. Ja mam nazwisko z "ó" i syn ma polski akt urodzenia z adnotacją, że względem amerykańskiego aktu nazwisko matki zostało zapisane z zachowaną pisownią polską. Dzięki, aż mi się odechciało w całości. Tyle pitolenia żeby zdobyć dla dziecka 2gi paszport który i tak będzie ważny 5lat tylko a pewnie w tym czasie Polskę odwiedzimy 1 czy 2 razy... i raczej na pewno z przesiadka poza PL. Wiec chyba szkoda zachodu...
Jackie Napisano 12 Lipca 2019 Autor Zgłoś Napisano 12 Lipca 2019 1 godzinę temu, mola napisał: O paszport aplikujesz już w konsulacie, w Twoim wypadku pewnie w LA. Przy paszporcie małego dziecka musi być obecny rodzic (a najlepiej oboje rodziców). Jestes 100% pewna? My mielismy problem w konsulacie w Chicago bo nie mialam przy sobie aktu zgonu ojca mojego syna, musielismy wracac do domu Jak chcialam wyrobic starszemu synowi w Polsce paszport to musial byc tez jego ojciec. Wprawdzie dawno temu to bylo, cos sie zmienilo w tym wzgledzie?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.