Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
19 minut temu, Ania Wach napisał:

Nie

Nie o dolary chodzi :) ale "wyłapanie" dlaczego jedni dostają ESTA mimo wcześniejszych odmów w ambasadzie, a inni nie. Ja mogę tylko podzielić się sprawdzoną informacją bliskiego znajomego, który miał dwukrotnie odmówioną w ambasadzie wizę, wypełniając wniosek o ESTA "zapomniał" się do tego przyznać i dostał ESTA. Lądując w USA, poszedł na dodatkową kontrolę i udało mu się przekonać oficera, że jego podróż jest tylko turystyczna i go wpuścili mimo jego "zapominalstwa" :) Poinstruowało go jednak aby złożył ponownie wniosek o ESTA już poprawnie. Po powrocie wypełnił ponownie, już "pamiętając" o wcześniejszych odmowach i UWAGA dostał ESTA.

Zagral "va bank" i mu sie udalo ale rownie dobrze mogli go odeslac nazad pierwszym samolotem. W USA tego typu "klamstewka" sa bardzo zle widziane. 

 

Napisano
3 minuty temu, andyopole napisał:

Zagral "va bank" i mu sie udalo ale rownie dobrze mogli go odeslac nazad pierwszym samolotem. W USA tego typu "klamstewka" sa bardzo zle widziane. 

 

Tak, zgadzam się i szczerze mówiąc nie wierzyłam, że mu się uda wjechać, a jednak.... USA w krótce otwiera granice więc może pojawi się ktoś na forum, kto podzieli się również swoim doświadczeniem.

Napisano

Grozi za takie "kłamstewka / zapominalstwo" artykuł o material misrepresentation - czyli 212(a)(6)(C)(i)

A karą za niego jest dożywotni zakaz wjazdu na teren USA. Kolega trafił na bardzo życzliwego oficera albo na ... bardzo leniwego :)

Tak więc "nie idźcie tą drogą"

Napisano
5 minut temu, Ania Wach napisał:

Tak, zgadzam się i szczerze mówiąc nie wierzyłam, że mu się uda wjechać, a jednak.... USA w krótce otwiera granice więc może pojawi się ktoś na forum, kto podzieli się również swoim doświadczeniem.

Ja bym nie ryzykowal na Twoim miejscu. Ostatecznie te $160 w skali calkowitych kosztow to nie taki wielki majatek. Istotne bedzie tez zapewne  to, dlaczego dotychczas mialas odmowy, czy np. za przesiedzenie wizy i nielegalna prace czy moze tylko brak dobrego humoru u konsula. Jak wiadomo nie przyznanie wizy czasem jest niewytlumaczalne. Nie bo nie i juz. Zreszta, kazde Panstwo takie prawo sobie rezerwuje i wpuszcza kogo chce. 

  • Upvote 1
Napisano

W moim przypadku naprawdę zupełnie nie zrozumiały dla mnie był fakt odmowy. W USA byłam 3 razy na wizie B, brak przekroczenia terminów pobytu czy innych przewinień.  Odmówiono mi dwukrotnie wizy F z art. 214b, i anulowano wizę B :( Plany studiów więc porzuciłam , a teraz chce pojechać zupełnie turystycznie na święta, dlatego jedyna szansa to ESTA, bo na wizę w ambasadzie nie sądzę abym miała jakiekolwiek szanse.

Napisano
Godzinę temu, Ania Wach napisał:

W moim przypadku naprawdę zupełnie nie zrozumiały dla mnie był fakt odmowy. W USA byłam 3 razy na wizie B, brak przekroczenia terminów pobytu czy innych przewinień.  Odmówiono mi dwukrotnie wizy F z art. 214b, i anulowano wizę B :( Plany studiów więc porzuciłam , a teraz chce pojechać zupełnie turystycznie na święta, dlatego jedyna szansa to ESTA, bo na wizę w ambasadzie nie sądzę abym miała jakiekolwiek szanse.

Ponoc teraz w Konsulacie podchodza do tematu B2 lagodniej. Nie sprobujesz - nie dowiesz sie. 

Nikt nie wie co Ci tam nawpisywali w papierach.

Napisano
2 hours ago, Ania Wach said:

W moim przypadku naprawdę zupełnie nie zrozumiały dla mnie był fakt odmowy. W USA byłam 3 razy na wizie B, brak przekroczenia terminów pobytu czy innych przewinień.  Odmówiono mi dwukrotnie wizy F z art. 214b, i anulowano wizę B :( Plany studiów więc porzuciłam , a teraz chce pojechać zupełnie turystycznie na święta, dlatego jedyna szansa to ESTA, bo na wizę w ambasadzie nie sądzę abym miała jakiekolwiek szanse.

Raczej odwrotnie. Wiza B to twoja jedyna szansa, bo na ESTA nie sądzę że masz jakiekolwiek szanse. Byłaś na wizie B i wróciłaś to na twój plus. Pytanie oczywiście tylko czy byłaś tak długo jak zadeklarowałaś przy ubieganiu się o wizę czy na granicy (to wszystko jest ponotowane w systemie). Jeśli więc we wniosku wizowym do wizy B napisałaś, że jedziesz na 2-3 tygodnie, i do tego na granicy mówiłaś że jedziesz na 2-3 tygodnie a jak ci wbili 6 miesięcy to zostałaś dużo dłużej. To może ci się wydawać, że masz w papierach "brak przekroczenia terminów pobytu czy innych przewinień" a tak na serio możesz mieć w papierach "kłamstwo" w deklaracji jak długo planujesz zostać. wtedy rzeczywiście możesz mieć dużo trudniej dostać wizę.

  • Upvote 2
  • 3 tygodnie później...
Napisano

ESTA mojej żony wygasała wiec postanowiliśmy zaaplikować ponownie, z pierwszej nie było okazji skorzystać przez COVID. Obydwoje mieliśmy odmowę w przeszłości ale mimo to żona dostała ESTE i 2 lata temu i teraz. Nie wydaje mi się żeby to był przypadek czy błąd tak jak niektorzy tutaj piszą o ludziach którzy dostali OK pomimo odmowy w przeszłości :)

Napisano
W dniu 13.11.2021 o 14:40, jabba1 napisał:

ESTA mojej żony wygasała wiec postanowiliśmy zaaplikować ponownie, z pierwszej nie było okazji skorzystać przez COVID. Obydwoje mieliśmy odmowę w przeszłości ale mimo to żona dostała ESTE i 2 lata temu i teraz. Nie wydaje mi się żeby to był przypadek czy błąd tak jak niektórzy tutaj piszą o ludziach którzy dostali OK pomimo odmowy w przeszłości :)

No właśnie, też nie sądzę, że osoby które w przeszłości miały odmowy a teraz otrzymały ESTA, to kwestia przypadku, a raczej jakiegoś elementu algorytmu, który jednym przyznaje ESTA, a innym nie. Czy jest to np. upływ czasu od odmowy wizy do czasu złożenia o ESTA?

  • 2 miesiące później...
Napisano
W dniu 13.11.2019 o 20:17, andyopole napisał:

CZyli jednak system jest szczelny. Ciekawe jak pojdzie tym, ktorzy mieli np. 10 letnie bany (ktore uplynely). albo jakies dawne odmowy wizy w konsulacie a potem, po jakims czasie od odmowy dostali wlepke w paszporcie bo konsul mial lepszy humor.

 

Wariantow I powodow do odrzucenia ESTA'y  sa setki.

 

Czy w przypadku braku akceptacji ESTA wzieli te $14 (za rozpatrzenie :) ) czy nie?

Nie jest taki szczelny. Znam 2 przypadki gdzie ludzie byli w USA i przesiedzieli wizyt wiele lat. Oboje dostali zgodę Esta mimo tego iż we wniosku zaznaczyli ze NIE przesiedzieli wizy. Pierwszy wypełniał este 11 lat po powrocie, drugi jakieś 2-3 lata po powrocie. Ten pierwszy był już w USA 2 razy i planuje w najbliższym czasie lecieć jeszcze wiele razy ( leczenie ). Drugi nigdzie nie próbował wlecieć. Oczywiście piszę to tylko jako ciekawostkę. 
Pozdrawiam i wszystkim życzę „zielonego światła” na wylot do USA. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...