Prezydent Joe Biden - wydarzenia

[katlia]

2 minutes ago, feelek1 said:

Ale wiesz dlaczego płaczą? 

Nikt nie placze. On po prostu powtarza glupie argumenty ruskich botow. 

[katlia]

21 minutes ago, Xarthisius said:

Ja tam lubie sobie postac w kolejce. Ludzi pospotykac. Sie okazalo, ze Kolega z pracy mieszka w naszym precinct. "Tesciowa" Syna byla i glosowala, tak samo jego obecna wychowawczyni. Spirit of community sie w powietrzu unosi  Mlody tez dostal nalepke: I'm a future Illinois voter

Ja tez wole glosowac osobiscie I zgadzam sie ze ten community spirit jest przyjemny. Ale od czasu pomaranczowego tak sie stresuje, ze glosuje przez drop-off ballot i wyjezdzam gdzies gdzie nie musze myslic o tym strasznym czlowieku. W tej chwili jestesmy na tarasie hotelu w Ronda, w Andaluzji. Maz popija piwo, ja mam copa de cava. Jest slonecznie, cicho, i mamy super widok na gory. Jutro jedziemy do Granady. Jezeli you-know-who wygra moze zaczniemy rozgladac sie po mieszkaniach na wynajem od stycznia, lol. 

[andyopole]

1 godzinę temu, Zuza007 napisał:

Hej, Ci co głosują. Czy sprawdzają Wam paszport/jakiś inny dokument? Bo krążą "opowieści dziwnej treści", że podobno w Stanach (a przynajmniej w Kalifornii) nikt nie sprawdza dokumentów w lokalach wyborczych. Wydaje mi się to absolutnie nieprawdopodobne, ale jak mogę potwierdzić u źródła to czemu nie 

Gdy się rejestrowałem w 2021 r. do wyborów, online, "tiknąłem" że jestem obywatelem. Po jakimś czasie dostałem potwierdzenie że zostałem zarejestrowany. Ballot przyszedł pocztą 18 października. Mogłem wysłać pocztą ale ze względów niezależnych dopiero wczoraj wypełniłem wszystko. Dziś podjadę autem i wrzucę ballot do skrzynki nie wysiadając z auta. Żadnej kontroli ID nie będzie. Nie wiem jak to weryfikują. W przyszłym roku będę musiał odnowić prawko. Przy poprzednim odnowieniu w DMV pan sprawdzał online czy mam legalny pobyt, wtedy miałem jeszcze GC. Teraz się okaże czy wiedzą że mam obywatelstwo. Na wszelki wypadek wezmę paszport USA do kieszeni ale nie będę nim wymachiwal. Zgodnie ze starą zasadą: "żołnierz nie pytany, nie odpowiada".

[kzielu]

Ja glosowalem w pierwszym tygodniu early voting w OH (wiec ~3 tygodnie temu) w lokalnej BoE - ludzi bylo sporo ale nie bylo kolejki. 

[ciucma102]

43 minutes ago, katlia said:

Ja tez wole glosowac osobiscie I zgadzam sie ze ten community spirit jest przyjemny. Ale od czasu pomaranczowego tak sie stresuje, ze glosuje przez drop-off ballot i wyjezdzam gdzies gdzie nie musze myslic o tym strasznym czlowieku. W tej chwili jestesmy na tarasie hotelu w Ronda, w Andaluzji. Maz popija piwo, ja mam copa de cava. Jest slonecznie, cicho, i mamy super widok na gory. Jutro jedziemy do Granady. Jezeli you-know-who wygra moze zaczniemy rozgladac sie po mieszkaniach na wynajem od stycznia, lol. 

W Granadzie Alhambra punkt obowiązkowy. Andaluzja świetny region aczkolwiek latem niczym stany południowe wiecznie ponad 40st. Osobiście siedzę na północy Hiszpanii. Fajny kraj do życia o ile nie trzeba pracować bądź się leczyć 

[rzecze1]

11 minutes ago, ciucma102 said:

Fajny kraj do życia o ile nie trzeba pracować bądź się leczyć 

Tak to mógłbym żyć w kraju prawie każdym 

[katlia]

21 minutes ago, ciucma102 said:

W Granadzie Alhambra punkt obowiązkowy. Andaluzja świetny region aczkolwiek latem niczym stany południowe wiecznie ponad 40st. Osobiście siedzę na północy Hiszpanii. Fajny kraj do życia o ile nie trzeba pracować bądź się leczyć 

My pracowac nie musimy juz, ale ciekawe o tym leczeniu. Problem z temperatura w lecie jest wszedzie na poludniu Europy, niestety. Na Alhambre mamy od dawna bilety bo zobaczenie tego palacu jest na mojej Bucket List. Mamy tez bilety na koncert/tance flamenco. Bylismy na flamenco juz raz, w Jerez, zrobilo ogromna wrazenie, zwlaszcza na mezu bo on gra na klasycznej gitarze. 

[mcpear]

2 hours ago, Zuza007 said:

Hej, Ci co głosują. Czy sprawdzają Wam paszport/jakiś inny dokument? Bo krążą "opowieści dziwnej treści", że podobno w Stanach (a przynajmniej w Kalifornii) nikt nie sprawdza dokumentów w lokalach wyborczych. Wydaje mi się to absolutnie nieprawdopodobne, ale jak mogę potwierdzić u źródła to czemu nie 

Ja głosowałem parę dni temu. Podjechałem z ballotem co mi przysłali do domu. Zapytali mnie jedynie o imię nazwisko i adres. Dokumentów nie sprawdzali. Powiedzieli, że jak się nie wskanuje bo czasami te pocztowe się nie skanują to mam wrócić i wymienią mi. Całość trwała może 3 minuty. Zarejestrowałem się online jak wyrabiałem odnowienie prawa jazdy - nie pamiętam ale chyba spytali mnie o numer paszportu (ale głowy nie dam)

[pelasia]

4 hours ago, andyopole said:

... Przy poprzednim odnowieniu w DMV pan sprawdzał online czy mam legalny pobyt, wtedy miałem jeszcze GC. Teraz się okaże czy wiedzą że mam obywatelstwo. Na wszelki wypadek wezmę paszport USA do kieszeni ale nie będę nim wymachiwal. Zgodnie ze starą zasadą: "żołnierz nie pytany, nie odpowiada".

Nie wiem jak jest u was ale w CO DMV mnie wysłało do SSN office, aby tam mój status uaktualnić, bo im wyskakiwała niezgodność w systemie. Oni nic od swojej strony nie mogli zrobić. A prawka nie wydadzą, aż im system zatwierdzi. No i było trzeba biegać. Ale to było 10 lat temu, więc mogło się pozmieniać. 

[andyopole]

2 godziny temu, pelasia napisał:

Nie wiem jak jest u was ale w CO DMV mnie wysłało do SSN office, aby tam mój status uaktualnić, bo im wyskakiwała niezgodność w systemie. Oni nic od swojej strony nie mogli zrobić. A prawka nie wydadzą, aż im system zatwierdzi. No i było trzeba biegać. Ale to było 10 lat temu, więc mogło się pozmieniać. 

Ja do SSN Office "wybralem sie" po trzech latach od otrzymania obywatelstwa zeby ich o tym jakze zaszczytnym wydarzeniu oficjalnie poinformowac, w tym roku w maju. Jeszcze musialem ich obsobaczyc bo zmienili siedzibe na sasiednie miasto a na website widniala stara lokalizacja, com sie naszukal i narobil rund dookola to moje. 

W przyszlym roku, przy odnawianiu DL okaze sie co o mnie wiedza.