andyopole

Mogłabyś się zdziwić. U nas na wsi, dużej, ok. 4 tys mieszkańców, w Ośrodku Zdrowia była taka pani doktor, która każdego młodego, przystojnego chlopaka, nawet jeśli przyszedł z katarem rozbierała może nie do golasa ale zawsze do majtek. Wiem z autopsji. A jej siostra uczyła mnie w Technikum, też była chyba trochę szurnieta.

Rzeczywiście! Zostałem wprowadzony w błąd. Amerykanie nie wiedzą nic o ESTA, która obowiązuje od lat, kosztuje dwa razy tyle i trzeba robić co dwa lata.

Autokorekta: wejscie w życie systemu ESTIA przesunieto na polowe 2025 roku. Biorac pod uwage "sprawnosc" polskich konsulatow warto zadbać o ważność polskich paszportów już teraz. Powtorze jeszcze w tym watku: od 1 stycznia 2024 wchodzi w życie obowiązek ETIAS na wjazd do UE dla tych krajów, które mają wjazd bezwizowy, także dla obywateli USA. Wiem że są wśród nas tacy, których polski paszport iest od dawna nieważny. Koszt ok. $8. Załatwia się podobnie jak ESTA na wjazd do USA. https://www.etias.org/etias-requirements/american-citizens

Troszkę pokrewny temat: od 1 stycznia 2024 wchodzi w życie obowiązek ETIAS na wjazd do UE dla tych krajów, które mają wjazd bezwizowy, także dla obywateli USA. Wiem że są wśród nas tacy, których polski paszport iest od dawna nieważny. Koszt ok. $8. Załatwia się podobnie jak ESTA na wjazd do USA. https://www.etias.org/etias-requirements/american-citizens

U mnie kosztuje stówkę za zwykle rozliczenie. Wszystko drukują ale wysyła się samemu Jeśli dochodzą dochody zagraniczne znakomita większość nie wie jak się to robi.

Na "wyjeździe" z USA chyba nikt nie dostaje pieczątki, nie ma kontroli granicznej - wyjazdowej. Robią to tylko linie lotnicze i przekazują dane o wszystkich "wylecianych", są one w systemie ale dobrze jest mieć jakiś papier, w razie cuś. GC jest zezwoleniem na pobyt stały a nie pozwoleniem na przyjeżdżanie raz do roku czy co 6 miesięcy. Za którymś razem MOGĄ zakwestionować taką turystykę i skończą się wojaże. Jedynym dokumentem, który daje pewność powrotu jest "biały paszport" ale też trzeba mieć argumenty aby go dostać. Różnego typu "bajeczki" nie zawsze pomagają, tam nie pracują same durnie.

Nie byłeś? Żałuj, piękne miejsce.

Wzajemnie @Joanna30! Nie macie śniegu? U mojej siostry pod Opolem biało.

Dzięki za wsparcie i dobre słowo. Nie jest najgorzej. Temperaturę mam falującą, 37+, parę razy tylko nieznacznie przekroczyła 38. Trochę kaszle ale kicham jak na wiwat! Smaku, węchu nie straciłem. Apetyt mam a przecież zwykła grypa czasem powoduje że nic się nie chce przełknąć. Poprosilem zeby mi kupili testy na Covid, kolega z pracy mieszka dwa bloki dalej to mi podrzuci. Też mam nadzieję że do świąt się wykuruję. Pozdrawiam!

Napieklem chleba, natopilem smalcu na dzisiejszy koncert WOŚP a wczoraj wieczorem Covid test wyszedł mi pozytywny.

Czyli masz blisko a przygotowania generalnie z głowy. My mamy jutro koncert WOŚP połączony z Kiermaszem Świątecznym. Ja będę prowadził loterię w które masa gadżetów zgromadzonych podczas zbiórki. Z mojej strony przygotowałem kilkanaście litrów smslcu że skwarkami a teraz "zaczyniłem" na chleb, też przeznaczonym na loterię. Cały przychód przeznaczony na WOŚP. Świąteczne przygotowania w domu dopiero za tydzień.

Niewykluczone że sprawy potoczą się pomyślnie dla Ciebie. Kto nie ryzykuje ten szampana nie pije.

Musisz zdecydowac gdzie chcesz mieszkac. GC jest karta dajaca prawo stalego pbytu a ty wybrales inna opcje wskazujaca ze staly pobyt nie jest dla Ciebie priorytetem. Szkolne metody czyli "bajki" typu chora mama czy smierc kolejnej babci slabo na nich dzialaja nawet jesli to "najprawdziwsza prawda" ze pozwole sobie zacytowac klasyka.

W najblizsza niedziele mamy u nas w Portland OR koncert WOSP. Bardzo wczesnie ale terminy wynajecia na styczen sali w naszym Domu Polskim zostaly zaklepane juz bardzo dawno i nie dalo sie wcisnac. Za to przy okazji organizujemy kiermasz swiateczny, dochod z ktorego tez bedzie przeznaczony na WOSP. Rozne ciasta, inne smakolyki, ozdoby choinkowe. Sam wytopilem kilkanascie litrow smalcu ze skwarkami. Dzis dobiegla konca epopeja z zaginiona paczka wyslana z WAWy zawierajaca rozne, gadzety, plakaty a co najwazniejsze "skarbonki" bez ktorych ni hu hu. Zostaly wyslane jednoczesnie 30 listopada (do mnie, na firmowy adres) dwie paczki, identycznie zaadresowane, o tym ze byly dwie paczki dowiedzielismy sie z WOSP z WAWy, oni tez sledza doreczenia i podniesli alarm ze druga paczka gdzies ugrzezla niedoreczona. Jedna kierowca z UPS przyniosl mi 6 grudnia a druga zawiozl gdzies, nie wiadomo gdzie. Przedwczoraj wszczelismy wielkie investigation i dzis szczesliwie UPS mi ja dostarczyl.

Caly rzad wozi sie sluzbowymi niemieckimi autami i jakos ich w doope nie szczypalo...

Powiem Wam ze do konca obawialem sie ze PiSlamisci cos wykombinuja, jakis quasi stan wyjatkowy albo cos podobnego. Jednak okazuje sie ze tam "mysli politycznej" nie ma. Im najlepiej wychodzi korupcja w kazdej postaci. Oczywiscie nie przestana jatrzyc, dlatego Kaczynski, za nazwanie premiera agentem niemieckim powinien zostac zostac postawiony przed sadem, pozbawiony immunitetu i przykladnie ukarany. To ostudzi zapedy i wyhamuje pozostalych "harcownikow" przed podobnymi wyskokami. To samo powinni zrobic z Braunem.

Jarosław doznał wylewu do mózgu, zawartości pampersa.

Nie wiem czy oglądaliście dzisiejszą transmisję z Sejmu. Przy hymnie "oczy mię się spociły".

A kto by sie takimi bzdetami przejmowal. Scafo czeka niecierpliwie.

LOT rzeczywiscie unavailable. Ale jest to polaczenie za przyzwoite pieniadze. https://www.klm.pl/en/search/summary/metasearch?tp=943.20&connections=WAW:A:20240117@0605:KL1362:L:NYLDI5LA:ECONOMY>AMS:A:20240117@0915:KL6009:N:NYLDI5LA:ECONOMY>PDX:A-PDX:A:20240229@1310:KL6008:R:RYLDI5LA:ECONOMY>AMS:A:20240301@1010:KL1363:L:RYLDI5LA:ECONOMY>WAW:A&pax=1:0:0:0:0:0:0:0&cabinClass=ECONOMY&mp=KYUS&msp=KAYAK&activeConnection=1

Bo tak w ogole to rowniez mnie sluchy dooszly, ze LOT zawiesza loty do LAX.

Sprzedaje, sprzedaje. O wiele lepsze i szybsze jest polaczenie British Airways, WAW-PDX z przesiadka na Heathrow (czyta sie Charoł). Z tym ze chyba robia przerwe zimowa. Drugie, najlepsze ze wszystkich jest: WAW-AMS-PDX. DELTA-KLM. Raz lecialem LOTem przez LAX to musialem noc kiblowac na lotnisku bo sie wspanialy Dreamliner byl uprzejmy spartolic i narobilo sie szesc godzin opoznienia. Ja nie wiem jak to jest, kupa tych Dreamlinerow juz lata a LOTowskie sie psuja na potege. edit: z tego co mi sie obilo o uszy to United wypowiedzialo LOTowi umowe "codeshare". Pewnie teraz LOT zrobi nowa z innym amerykanskim przewoznikiem. Maja z JetBlue ale oni raczej nie lataja LAX-PDX. Musialaby zrobic przesiadke na JFK.

Congratulation!!! Podales im wczesniej numer CC? Teraz przyjdzie obciazenie za "Super Express Service" fee.

Mój jeszcze nie ma (chyba).

Mój jeszcze nie ma (chyba).