Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    11 113
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    490

Zawartość dodana przez andyopole

  1. Padał zamarzajacy deszcz. Pod obciążeniem łamały się drzewa spadając na linie energetyczne. Dziś trzeci dzień bez prądu. Nawet nie mogłem pójść do pracy żeby się zagrzać, tam też nie ma elektryki.
  2. @mola, cuda. Żyję, wciągnąłem BBQ do domy. Dziś zdobyłem pełna butle gazu więc jakoś przetrwam. W nocy nie grzeję. Dziś rano miałem w domu 45F. Dwie kołdry i koc, było ciepło. Jutro wolne bo w pracy też nie ma prądu. U nas obiecali na poniedziałek rano ale mocno w to wątpię. Dzis zrobiłem 50 mil w poszukiwaniu propanu i benzyny, połowa dróg zamknięta bo leżą drzewa i słupy. Tylko highwaye są czyste.
  3. Chciałem pójść do pracy zamiast siedzieć w zimnym. Tam też nie ma prądu. Mój boss też ma zimno w domu. Idę poszukać mojego narciarskiego kombinezonu.
  4. Znając stan tutejszej energetyki to może potrwać dłużej.
  5. U mnie 0°C. W domu 57F. Szukam kwatery u przyjaciół ale u nich też nie ma prądu.
  6. To jest myśl! Fireplace i patyki mam. Kiełbasę wyjdę z zamrażarki, z głodu nie zginę. BBQ wciagne do garazu, bede mial na czym gotowac. Prąd obiecali na poniedziałek, kuuuua!
  7. Jestem w tzw. czarnej doopie. Obudziłem się rano i nie ma prądu. Całe miasto nie ma. W domu 64F i spada.
  8. Online only? Bo odgrażali się że w eterze tez będą.
  9. Oni już grają? Nie wiedziałem.
  10. Mój Tata uwielbiał nadzienie różane w pączkach. W sezonie kwitnienia pracowicie zbierał płatki różanych kwiatów, potem je smażył. Mamie pozostawało "tylko" zrobienie pączków.
  11. Ja słuchałem tego dnia RNŚ, oni nie nadają reklam więc mieli normalny program. Co chwilę jednak odczytywali komunikat o wsparciu protestu.
  12. Taki ersatz. "Bida z nendzo".
  13. To jakiś "ciasteczkowy potwór"! W kogo to się wrodziło?
  14. Za pozno to na zeniaczke, szczegolnie w moim przypadku ale adopcja zawsze jest mozliwa. chocby taka "warunkowo-paczkowa".
  15. Można by Cię jakoś adoptować?
  16. @haneczka019, to jak to teraz jest gdy macie do oglądania i słuchania jedynie słusznych narodowych nadawców?
  17. Paluszek i główka to.... Kto dokończy?
  18. Pozwoliłem sobie sam siebie zacytować zdjęcie sprzed dwóch lat. Wczoraj było party z okazji stuletnich urodzin kochanej Pani Helenki. Nadal sprawna fizycznie i umysłowo. Niestety nie mogła być na imprezie (ponad 120 osób) bo rano w sobotę uderzyła się w kolano. Po uroczystych obchodach grupa "aktywistów" zaniosła jej zebrane kwiaty, kartki i prezenty. Pani Helenka mieszka kilkaset metrow od Polskiego Domu i Kościoła. Niech nam zyje jak najdluzej!
  19. Z tym to kiepsko bo Marzanne topi sie gdy lody zejdą a jedyny lod jaki mamy w Oregon to ten w zamrażarkach.
  20. U mnie 10°C a śnieg ostatnio widziany w zeszłym tygodniu. Należał się że ho ho! Coś że cztery godziny...
  21. Dla świeżaków w temacie. Karmnik dla kolibrów zazwyczaj się wiesza. najlepiej w oknie.
  22. Wrocily "moje" koliberki! Jesienia nalalem karmnik do pelna, wg receptury @pelasia. Niestety te koliberki, ktore przylecialy do nas na zime przylatywaly, probowaly ale wyraznie im nie smakowalo. Od jakichs trzech tygodni wrocily "moje" z poludnia i wyżłopaly juz polowe pojemnosci.
  23. Wlasnie mialem napisac ze jesli pojedziesz sam, tanio zamieszkasz, nie będziesz łaził po knajpach i barach, potrafisz sam zrobić sobie coś do jedzenia to wtedy MOŻE nawet coś by się udało odłożyć. No ale takie "dziadowanie" nie na każdym stanowisku przystoi. Tak robią Hindusi na wizach pracowniczych, wynajmują apartament w osiem osób, gotują ryż z warzywami w wielkim baniaku, na zakupy i do pracy dymają z buta i wracają po dwóch latach jak krezusi z pytaniem ile ich wioska kosztuje. Tak było dla Polaków za komuny, ten przelicznik już nie wróci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...