-
Liczba zawartości
9 387 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
176
Zawartość dodana przez kzielu
-
Jestes czescia problemu niestety. Wymyslasz polsrodki ktore dodatkowo uniemozliwiaja normalne zycie i sa nie do pomyslenia w kazdym normalnym kraju a powodem do tego jest to ze "i tak nie nie da" albo "nic sie nie zmieni". Zmieni, tylko trzeba glosowac na tych ktorzy chca cokolwiek z tym zrobic. (zupelnie w tych swoich dywagacjach nie zdajesz sobie sprawy ze szkoly z pancernymi drzwiami i wykrywaczami metalu istnieja).
-
Przeczytaj co Ty wypisujesz. Pancerne drzwi ? Dekektory metalu ? Ochrona ? Szkolenia z active shooter odbywaja sie regularnie, kazda ze szkol w moim rejonie ma SRO (school resource officer) ktory generalnie jest bezuzyteczny (poki co zadnemu z nich nie udalo sie powstrzymac kogokolwiek). Nauczyciele w publicznych szkolach z wlasnej kasy kupuja school supplies a do nie dawna niektore szkoly w cywilizowanych okolicach nie mialy AC, a ty chcesz detektory metalu... Wlasnie przez takie absolutnie bezuzyteczne dyskusje (wlaczajac w to "bron nie jest problemem" co z regularnoscia szwajcarskiego zegarka pojawia sie minuty po kolejnej strzelaninie) nic sie zmienia. Sandy Hook bylo absolutnym szokiem (wyobraz sobie swojego wkrotce 5-latka postrzelonego z AR, jak chcesz zobaczyc co sie dzieje jak czlowiek zostanie postrzelony z 5.56/.223Rem to daj znac, sluze materialami) i po niecalych 10-ciu latach mamy dokladnie to samo. Ostre reguly juz sa w tej chwili, jak widzisz w niczym nie pomagaja. I w tej dyskusji - moim zupelnie prywatnym zdaniem - nie chodzi o interesy producentow broni - bo ta sie najlepiej sprzedaje jak na horyzoncie pojawia sie mozliwosc ograniczenia do niej dostepu (a calkowitego ograniczenia nie bedzie nigdy) - tylko o manipulacje slabiej myslacych wyborcow haslami o freedom, second ammendment i antagonizowanie ich przeciwko "woke liberals". Jedyna nadzieje na jakas normalnosc w tym kraju jest taka ze wiekszosc boomerow w koncu umrze. Sorry za rant.
-
Wiec tak - opieka dla ludzi z problemami w tym kraju nie istnieje, jak w zasadzie zadna inna, problem w tym ze tematu broni ruszyc sie nie da bo pewna opcja polityczna natychmiast krzyczy o "freedoms" i "shall not infringe".
-
Nie. Typowa retoryka gun lobby i towarzystwa z wypranymi mozgami od 2A - "this is mental health issue.....". Nie, nie i jeszcze raz nie. I nikt nie chce zakazac dostepu tylko wprowadzic sensowne ograniczenia. Ludzi z mental health issues jest tyle samo wszedzie, strzelaniny w podstawowkach zdarzaja sie tylko tutaj, ciekawe dlaczego ? (pisze to jako posiadacza wiecej niz jednej sztuki broni).
-
Oooo, dzieki ! Tak podejzewalem ze musi byc jakis prostszy sposob.
-
Czy ktos moze sie orientuje - jeden rodzic w PL, drugi w US bez mozliwosci przyjazdu do PL - odnowienie paszportu dziecka w PL wymaga albo obecnosci obojga rodzicow, albo zgody tego nieobecnego poswiadczonej przez "urzad paszportowy, konsula albo notariusza". Kto jest traktowany jako notariusz w US ? Notary public to wydaje mi sie ze nie ? (znajomy szuka pomocy i nie mam pojecia co mu powiedziec)
-
https://en.wikipedia.org/wiki/Aqueduct_of_Querétaro
-
DV 2022 - wątek dla osób które wygrały GC i mają pytania
kzielu odpowiedział Xarthisius na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
Te pytanie o kolejke pojawia sie regularnie a prawda jest taka ze to nie ma znaczenia - bo jak sie wysypie samolot ludzi i skoncza im sie USC/LPRs, to biora visitorow do tych okienek a nie zamykaja interes i ida do domu. Wiec odpowiedz brzmi idz to ktorego chcesz, najwyzej powiesz ze "nie wiedziales" (co bedzie zgodne z prawda). -
To spytam ale tam jest generalnie bezproblemowo - od nas zwykli amerykanie lataja a oni sa bardzo strachliwi wiec generalnie bez problemu. Akwedukt obczaj.
-
My latamy do Queretaro i tam jest generalnie spoko - ale ja - ktory generalnie cyka sie bardzo niewielu rzeczy - tez w niektore miejsca tam bym sie cykal. Jak chcesz to moge wypytac chlopakow z Meksyku (tych z Queretaro) na ile bezpiecznie jest tam gdzie jedziesz.
-
Pierwsze Kroki W Usa .. (Emigracja) Do San Francisco
kzielu odpowiedział mariano85 na temat - Emigracja (Forum ogólne)
LOL. Meil skonczylem w 2001-ym zeby bylo jasne a silniki z niego wlasnorecznie wpisywalem do accident involved hardware. -
DV 2022 - wątek dla osób które wygrały GC i mają pytania
kzielu odpowiedział Xarthisius na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
Musi byc zarejestowany w selective service - to nie jest "obowiazek wojskowy" jak kiedys w PL i obowiazuje tylko do 26 roku zycia ale brak rejestracji pozniej powoduje problemy (a dokladnie odmowe) w przypadku wystapienia o obywatelstwo. W selective service musza byc zarejestrowani wszyscy mieszkajacy w US - nawet Ci nielegalnie - wiec zdecydowanie GC tez. -
225 - po dwie 45-ki. Przy okazji zrob video z panow w silowni przygladajacych sie w trakcie...
-
Zgaduje ze to w funtach - nie zebym nie wierzyl w mozliwosci Ilon ale taki wild guess. Jak w kg to zamiast w ksiegowosci, powinna robic kariere w Trojboju ;-)
-
Moim zdaniem swietny wynik (sam z siebie) - a dodatkowo to wiekszosc cwiczacych w ogole ani przysiadow ani martwego w ogole nie robia a to jest absolutna podstawy wiec w ogole respekt
-
DV 2023 - wątek dla osób które wygrały GC i mają pytania
kzielu odpowiedział Xarthisius na temat - Zielona karta (loteria wizowa)
Wpisujesz adres zamieszkania. Zapytaj siebie gdzie aktualnie mieszkasz a potem odpowiedz wpisz w odpowiednia rubryke. Kanadyjski. -
Nie do konca - 5 lat musi minac w momencie jak pojdziesz na interview do ambasady jezeli bedziesz starac sie o wize malzenska - to zajmie co najmniej rok jezeli wyslecie dokumenty dzisiaj - wiec jezeli w momencie interview 5 letni ban bedzie obowiazywal, to dostaniesz odmowe i bedziesz musiala wystapic o waiver. Jezeli tak sie czasowo ulozy ze interview w ambasadzie bedzie po 5 letnim banie to wize dostaniesz, zaoszczedzisz na waiverze. Ten minimum rok oczekiwania na wize jest taki sam dla wszystkich, bez wzgledu na ban lub jego brak.
-
Slub sam z siebie nic nie daje. Wiec nie - po slubie nie bedziesz mogla leciec - bez odpowiedniej wizy imigracyjnej, na turystycznej bedac malzonka rezydenta / obywatela szanse na zawrocenie masz ironicznie wieksze. Slub daje mozliwosc sponsorowania CIebie przez jego - natomiast dopoki ten 5 letni ban obowiazuje, bedziesz potrzebowala waiver - caly proces zajmie poltora roku do dwoch lat na oko. 4. Jest tysiac watkow o sponsorowaniu malzonka.
-
Sponsorowanie pracownicze- kierowca tira
kzielu odpowiedział Iwona03 na temat - Emigracja (Forum ogólne)
Nie popelnil zadnego wykroczenia / przestepstwa ktore czyni go inadmissible. -
Zauwazylem ze zniknela jakis czas temu z forum i mialem nadzieje ze to nie z powodu zdrowia. Bardzo przykra wiadomosc.
-
No nie - racja jak najbardziej z tym ze i tak wszystkim beda dawac - tutaj mniej wiecej 1/3 nie powinna jezdzic a jezdzi. Fajnie bo jak sie przyjezdza do Polski i wypozycza samochod to PL prawo jazdy bardzo ulatwia zycie.
-
Nie masz niestety - te bezterminowe sie skoncza (beda niewazne) w 2027 zdaje sie wiec praktycznie juz bezterminowe nie sa. Bylo fajnie ale komus to przeszkadzalo...
-
Przy debetowej karcie zrobic niewiele sie da, uzywanie jej do jakichkolwiek zakupow jest lekkomyslne bo tutaj nie ma zadnej ochrony. Jak rozumiem ktos uzywal tej karty do robienia zakupow na Amazonie na roznych kontach - nie koncie (Amazon) wlasciciela karty ? Jezeli tak to klasyczny wyciek numeru, Amazon nie ma tutaj nic do rzeczy ani zrobienia, jedyne co mozna zrobic to probowac rozmawiac z bankiem - jezeli karta jest wydana w US to niewiele z tego bedzie. Do jakichkolwiek zakupow on line tylko kredytowa.
-
Big Short #2. Rosnace oprocentowanie powinno teoretycznie rynek ochlodzic ale jak znam zycie za chwile obejda wszystkie mozliwe zabezpieczenia ktore wprowadzono po 2008 roku... Samochody juz sprzedaja na 84 miesieczne raty - taki Nissan to nie dojezdzi to takiego wieku a jeszcze go beda splacac... Juz nie wspomne ja na RV show widzialem tamtejsze oferty - 140 miesiecy za domek z plyty pazdziezowej na kolkach. WTF.
-
Wiec szczerze mowiac to nie wiem - w mojej okolicy sporo ludzi pracuje w P&G (ktore ma siedzibe w downtown Cinci) i firmie w ktorej pracuje ja, aczkolwiek miejsc pracy jest wiecej. Osiedle na ktorym mieszkam to $600-$1.5M w suburbs - jedna z sasiadek jest Farmer's Insurance Area Sales leader a jej maz jest organista w kosciele (koscioly to biznesy ale zgaduje ze kokosow to nie dostaje), bezposredni sasiedzi to emeryci, w domu po przekatnej (ktory kiedys byl jednym z domow do odwiedzenia w czasie Homerama - taka wystawa domow gdzie developerzy i wykonczeniowcy pokazuja co sa w stanie zrobic) za ~$1.2M mieszka lokalna chirurg-ortopeda ktorej maz chyba jest stay at home dad - w garazu maja Porsche Taycan Turbo i Acure NSX (zdecydowanie kiepska kariere wybralem). Inny sasiad to jak mi powiedzial "former US intelligence", jak sie wprowadzilem to przylazl i sie wypytywal co i jak. Na oko to wszyscy to "professionals" z przynajmniej ~10 lat w karierze ktora wybrali.