kzielu

Zalezy co masz w paszporcie ale na 99% to nie byla deportacja (Wtedy bys miala bana i potrzebowala waivera). Natomiast staranie sie o wize jak Ci odmowili wjazdu na ESCIE to w praktyce strata czasu i pieniedzy.

Nie mozna - zaden hotel nie zamelduje Cie bez okazania ID / karty a juz szczegolnie sa wyczuleni na niepelnoletnich.

Ja na Okeciu zwykle biore z Hertza (bo firmowo) ale wiekszosc z nich jest ok - prywatnie ostatnio wzialem z Sixta tam. Co do ubezpieczenia - Amex Platinum ma opcje pelnego (jako primary) ubezpieczenia samochodow wypozyczanych - placi sie jednorazowe fee $25.

WIekszosc amerykanow nie bardzo czai co to za swieto wiec trudno oczekiwac ze w PL ktos bedzie wiedzial (albo poza granicami) - ja mowiac szczerze musialem sprawdzic zeby kolegom z PL odpowiedziec sensownie co to za swieto mamy jutro.

Tlumaczenie ze troska o srodowisko to "lewactwo" - szczegolnie jezeli chodzi o diesle - to jakies umyslowe inwalidztwo.

Realistycznie - raczej ciezko. Mozna probowac z SB-1 ale nawet jakby sie udalo (bo trzeba udowodnic ze mialo sie powody zeby nie rezydowac w US) to droga do Twojej imigracji jest dosc daleka - z powodow o ktorych wspomnialem wyzej. Wyprostowanie podatkow, mieszkanie przez ojca w US i koniec koncow czas oczekiwania na wizy na dzieci rezydentow - jezeli jestes zonaty (i masz >21 lat) to w ogole nie ma dla Ciebie kategorii i ojciec musialby zostac najpierw obywatelem (albo Ty - sie rozwiesc).

Wyjazd na nieimigracyjnej wizie / ESTA to praktyczne porzucenie statusu imigracyjnego. Dodatkowe problem o ktory wywraca sie 99% rezydentow mieszkajacych poza US - Twoj ojciec byl zobowiazany rozliczac sie z IRS (skarbowy) bez wzgledu na gdzie mieszkal. Rozliczanie sie (i udowodnienie tego) jest niezbedne do sponsorowania (+ domicile - jak wyzej - sponsorowanie jest w celu laczenia rodzin) jak i utrzymania statusu imigracyjnego. No i koniec koncow - jezeli jestes >21 lat to nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ile te sponsorowanie trwa (z tym ze to nie ma wielkiego znaczenia w tym momencie).

Troche niespojne sa Twoje posty. Promowanie elektrycznych samochodow to wg niektorych zabieranie wolnosci, spisek ekologow i lewactwa i w ogole koniec swiata jaki znamy. Wolnosc wg - jak ktos wyzej napisal - szurow w tym kraju oznacza tzw deleted diesel czyli taki F350 z 6.7 Powerstroke i usunietym emissions equipment (i koniecznosci dolewania DEF'u). Tak Polska czy EU to nic w porownaniu do US gdzie jest kompletna - doslowna - wolna amerykanka.

Bo sie lekki problemik zrobil - niby "shall not be infringed" ale jednak jakby ktos z przeciwnego obozu do paki poszedl to jakby przyjemnie.

Bez zdjecia post sie nie liczy.

Jezeli to byl -300ER to srednica wentylatora to 128 in. W wersjach nie -ER troche mniejsza ale spoko da sie wejsc.

Nie - wojenne zwykle maja pierwszy stopien stacjonarny (kierownice, nie lopatki) i na nich sie zatrzymal. Komercyjne - pierwszy stopien to wentylator, zdecydowanie nie stacjonarny).

No bez jaj - nawet jak sie nie boarduje z rekawa to wszystkie procedury wymagaja wylaczonych silnikow - chodzi najwyzej APU a silniki moga windmillowac (wiatr je obraca) i obsluga nie pozwoli sie nikomu z paxow zblizyc (nawet juz nie dla bezpieczenstwa paxow tylko zeby jakis kretyn nie wpadl na pomysl wrzucenia monety na przyklad). Odnosnie sllimakow na spinnerze - to na pewno w historii nie slyszalem o redukcji kosztow i zaprzestaniu malowania ich. Wcale Takie wypadki sie niestety zdarzaja - ale czesciej w general aviation ze ktos pod smiglo wejdzie w jakiejs Cessnie niz w komercyjnym lotnictwie.

Przejdzie, w ogole nie zawracaj sobie tym glowy.

No to wbijaj sie do samolotu jak juz ktos zaproponowal i przyjezdzaj wymieniac - wyjdzie taniej niz te 20%. Nie rozumiem w czym problem. Zamiast pisac na forum juz moglbys byc w drodze bo czym blizej wakacji tym bilety drozsze.

Jednym slowem przerzucic ryzyko ze beda bezuzyteczne na kogos innego... W sumie nie najgorszy pomysl jak sie znajdzie kogos naiwnego...

Hot shot trucking ?

Zaden sensowny bank (ani w ogole nikt poza scammerami) nie wysyla hasel SMSami.

Sprobuj najpierw troche poczytac na jakiej podstawie wydawane sa wizy imigracyjne - bo sprobowac to oczywiscie mozesz ale spojrza na Ciebie dziwnie i pokaza Ci drzwi...

Pewnie trzeba cos pokazac w razie audytu. Btw - w miejscach gdzie zdrowo pizdzi to heat pump w zimie tak sobie dziala ale w sumie tak bardzo na polnocy nie jestescie.

To jest mozliwe bo prawo zdaje sie pozwala na krotkotrwaly import - https://www.cbp.gov/trade/basic-import-export/importing-car <- tu jest wszystko co powinna wiedziec. Natomiast moim zdaniem nie ma to wielkiego sensu - szczegolnie ze to nie jest zaden specjalny samochod,

Od 1 stycznia roku w ktorym wyjechal aktywowac GC.

Jako zona obywatela jestes w gorszej sytuacji niz przecietny turysta bo na granicy moga Cie podejrzewac o probe imigracji na wizie do tego nie przeznaczonej i wyslac spowrotem do domu - w teorii. Tak jak Roelka napisala - sponsor jest niezbedny bez wzgledu na to o ktora z wiz wystapisz. Przy okazji - czy maz wysylal tax returns od IRS (bo mial taki obowiazek - rozliczania sie z dochodow osiaganych gdziekolwiek) ? Bo to jest zwykle pierwsze przeszkoda o ktora wywracaja sie (mialem napisac potykaja ale wywrocenie bardziej pasuje do sytuacji) sie nie mieszkajacy dotychczas w US obywatele sponsorujacy malzonkow / narzeczonych .

Szczegolnie Taycan gra catch up. Szczegolnie Turbo (sasiad ma wiec akurat mam bezposrednie wrazenia). LOL.

No wlasnie i to jest problem - ludzie maja totalny meltdown z powodu tego co jest niczym wiecej niz marketing. Co wiecej, ten meltdown to jest dokladnie co o co ludziom z marketingu chodzilo, jakies "swiete" marki czy inny fanboyism to zachowania wygenerowane przez ziomkow z marketingu przez ostatnie 50 czy cos lat (full disclosure - Mustangow mialem kilka wlaczajac w to 1965 A-code ktory wciaz w garazu stoi wiec jak ktos powinien miec prawo do bolu dupy z powodu Mach-E to chyba bylbym w czolowce).