Skocz do zawartości

Jackie

Administrator honorowy
  • Liczba zawartości

    4 950
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Zawartość dodana przez Jackie

  1. O wiele lepiej, dzięki! Koleżanki czują się już wspaniale, z naszej grupki tylko ja miałam porządną reakcję immunologiczną, prawdopodobnie z powodu ogólnego stanu zdrowia. Onkolog dała mi wolne do wtorku. Z tego co nam powiedziano podczas szczepienia ponad polowa osób które zostaną zaszczepione będzie się czuła nie za fajnie: gorączka, bóle mięśni itp. czyli coś w rodzaju przeziębienia. Ja miałam dreszcze tak silne że mój mąż myślał że mam atak padaczki Zęby szczękały mi jak zabawce na Halloween.
  2. Rozbito nas na grupy, póki co jest ok, nie brakuje pracowników.
  3. Wczoraj dostałam drugą dawkę szczepionki i niestety wylądowałam na ostrym dyżurze. Jestem już w domu ale czuję się jakby mnie kot wypluł Nie miałam reakcji alergicznej, ale trzęsło mnie tak mocno że bidny mąż myślał że mam drgawki Ogólnie biorąc czuję się jakbym miała porządne przeziębienie. Koleżanki które dostały szczepionkę w tym samym czasie też czują się okropne, ale nie tak jak ja.
  4. Trzymaj się! Mam nadzieję że wszystko się rozejdzie po kościach i Gravy Seals wrócą do domu zamiast bawić się w obrońców Ameryki.
  5. Szczęśliwego 2021!
  6. Scalloped potatoes, zdecydowaliśmy się na nie bo można je było przygotować dzień przed Świętami, w Święta tylko wpakowaliśmy wszystko do piekarnika: gęś na parę godzin żeby się upiekła, ziemniaki i kapustę na 40 min coby się nagrzały Oj dobre jedzenie było! Gęsi, choć była spora, starczyło tylko na dwa obiady, cała masa kości i ścięgien w ptaszysku. Ale warto było! @andyopole narobiłeś mi smaka na flaki jak nie wiem co.
  7. A ja wrzucam zdjęcie gęsi Na focie nie widać bo gęsia pierś jest ciemna, ale mięso było b. soczyste, choć ciut twardawe. Więc mąż pokroił w b. cienkie plastry i było ok Kapusta była jaskrawa, nie wiem czemu na zdjęciu wygląda jak purpurowe goowno, sorry!
  8. My na bieżąco, teraz dowiedziałam się że podejrzewają że to był suicide bomber https://www.cnn.com/2020/12/26/us/nashville-tn-explosion/index.html
  9. Gęś była znakomita! Mam zdjęcie przez wrzuceniem do piekarnika i... po odcięciu nóżek i piersi, bo zapomnieliśmy cyknąć fotkę zaraz po wyjęciu z piekarnika Jutro wrzucę fotę, dziś jestem zbyt zmęczona. Mam nadzieję że wszyscy leżą i jęczą z obżarcia się dobrym jedzeniem My idziemy zaraz na spacer, jest fajnie na zewnątrz, minus 7 Celsjusza i nie wieje.
  10. Nie wiem czy za mało spałam czy co, coś mi się w głowie popieprzyło W razie gdyby ktoś inny miał wątpliwości - BĘDZIE GĘŚ!
  11. Wesołych Świąt, forumowicze! PS/ Jutro wrzucę zdjęcie indyka! EDIT: miała być GĘŚ, nie indyk!
  12. https://www.jewelosco.com/shop/product-details.960418224.html
  13. @katlia sałatka gyros to potrawa rdzennie polska choć z racji wieku jeszcze nie tradycyjna. Z tego co pamiętam pojawiła się kilka lat po upadku komuny, gdy zaczął się szał na grillowanie i opakowania "przyprawy gyros" pojawiły się w sklepach i ktoś wpadł na pomysł użycia jej w innym celu niż do gyrosa. Przez purystów traktowana jako potworek kuchni polskiej. Pomimo tego wciąż b. popularna bo jest całkiem smaczna, choć jest to smak fastfoodowy https://cookinpolish.com/polish-gyros-salad/ @ilon wrzucę zdjęcie tej gęsi! Mam nadzieję że będzie zjadliwa. Mąż specjalnie na tą okazję wyhodował majeranek w swoim AeroGarden
  14. My w tym roku nie robimy Wigilii, będzie tylko brunch świąteczny i obiadokolacja ok. 6-7 wieczorem. Na brunch będą "tosty francuskie" (nie krzyczcie, nazwa jest w Wikipedii ) zrobione z brioszki namoczonej w jajkach i eggnogu z cynamonem, oraz tarta z wędzonym łososiem. Na kolację będzie gęś! W końcu! Po latach niejedzenia nabrałam smaka na gęś. B. potaniały, u naszego rzeźnika w tym roku za 12 funtową gęś zapłacimy niewiele ponad stówkę, i jest już natarta suchym brine itp, trzeba tyko wsadzić do dziury jabłko ją tylko upiec. Odbieramy ją w czwartek Poza gęsią będzie zapiekanka z ziemniaków i czerwona kapusta. Na deser Jamaican fruitcake i sernik "po polskiemu" bo mój mąż polubił ostatnio, taki na spodzie, nie za słodki, niesłony, z rodzynkami i skórką pomarańczową. Tylko dlatego że mam wolne do 4go stycznia A tą sałatką gyros @margherita_s i @Joanna30 to mi narobiłyście smaka, przez lata gadałam jak to do pyska tego goowna nie wezmę i w końcu skosztowałam i zamknęłam dziób
  15. Jeśli napieprzanie w ramieniu można nazwać autyzmem to tak Nie mam bladego pojęcia. Ja dostałam w szpitalu dla którego pracuję ponieważ okazało się że jednak zaliczam się do grupy której się "należy" i zakładam że wygląda to tak samo jak w przypadku szczepionki na grypę za którą w przypadku szpitala płaci pracodawca, bo ja w życiu za szczepionkę na grypę nie zapłaciłam ani moje ubezpieczenie nie dostało rachunku.
  16. Ramię mnie napieprza dość solidnie, ale poza tym nic. Póki co. Masa ludzi boi się nie samej idei szczepionki co ma (nieuzasadnione IMO ale kim ja jestem by innych pouczać ) obawy że nie została poprawnie przetestowana. Mam nadzieję że jak się rozniesie się nikt po szczepionce nie umiera i nie zaczyna sikać na zielono, ludzie jednak pójdą masowo się zaszczepić.
  17. A ja w piątek zostałam zaszczepiona! Za 3 tygodnie druga runda.
  18. Wejdź w Googla i wpisz "senior services" + nazwę miejscowości, powinien ci wyskoczyć numer gdzie można pogadać z pracownikiem socjalnym, albo przynajmniej dostać informację gdzie takowego znaleźć. NIE WPUSZCZAJ LUDZI Z PLUSKWAMI DO DOMU! Słynny meme z pielęgniarkami i pluskwami nie wziął się znikąd, to jest wyjątkowo upiorne koorestwo.
  19. Toaster oven posiadam bo wolę go od piekarnika, jest go łatwiej czyścić i nie trzeba się schylać. A w tym air fryer to czy ktoś się orientuje czy można falafel zrobić?
  20. Pracowałam na cały etat jednocześnie będąc w szkole na "cały etat" i było tego mniej niż ty wspominasz bo tylko 12-13 godzin kredytowych na semestr i było CIĘŻKO. Przedmioty kierunkowe pewnie będą dla ciebie łatwe, ale wszelkie "zapychacze" o których wspominasz są niezwykle czasochłonne, zwłaszcza online gdzie nie da się po prostu posłuchać wykładu i zdać test - nie, nie jest tak prosto! Np.trzeba najpierw oglądnąć film (każda osoba w grupie ogląda inny), napisać 5 stronicowy esej na temat filmu, dać esej do przeczytania wszystkim w grupie i przeczytać eseje wszystkich grupowiczów, a potem wejść na szkolne online forum i poprowadzić dyskusję podczas gdy prowadząca zajęcia wpada na forum i ni w pizdu w gwizdu zadaje podchwytliwe pytania w celu sprawdzenia czy faktycznie obejrzeliśmy filmy a nie tylko streszczenia. Projekt był zakończony esejem na temat "Czego nauczłeś/aś się z tej dyskusji? Napisz w min. 5000 słowach jak przyda ci się ta wiedza w zawodzie w którym pracujesz lub zamierzasz pracować." Lub coś podobnego. Piszę nie po to by cię zniechęcać, ale to jest kupa roboty, nieważne jak łatwej.
  21. Posiedź tam trochę, zdobądź doświadczenie na amerykańskim rynku pracy i poszukaj innej.
  22. Nawet nie strasz, my jeszcze nie kupiliśmy i teraz trzęsę portkami że trzeba będzie palmę udekorować.
  23. Pewnie przez tego niebieskiego torta Wracaj do zdrowia!
  24. Wygląda jak z Gwiezdnych Wojen
×
×
  • Dodaj nową pozycję...