sly6 Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 Po 4 latach i co dalej..ciekawie się robi http://www.dziennik.com/wiadomosci/artykul/trump-miazdzy-rywali.-w-wyscigu-o-bialy-dom-nie-ma-juz-cruza PS przepraszam za odświeżenie starego tematu
kzielu Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 To ze nie ma Cruza to akurat swietna wiadomosc, swoimi desperackimi akcjami przez ostatni tydzien-dwa calkowicie zdyskredytowal siebie jako polityk. Generalnie to jest straszna dupa, bo o Sandersa pomyslach jest czytam to az sie boje... Socjalizm z najgorszej polki od goscia ktory nigdy w socializmie nie zyl.
jkb Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 Niestety, wszsycy Ci kandydaci typu Trump, Cruz, Clinton, czy Sanders, to kandydaci dosc z d*** wzieci :/
kzielu Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 Niestety, wszsycy Ci kandydaci typu Trump, Cruz, Clinton, czy Sanders, to kandydaci dosc z d*** wzieci :/ Zgadzam sie.
Jackie Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 Zgadzam sie. Czy ja wiem? Nie jestem socjalistką, ale Sanders to jedyny polityk od wielu lat który kładzie nacisk na zaangażowanie publiki w politykę, zamiast siedzieć na doopie i liczyć na polityków którzy mają nas gdzieś i dbają tylko własną pozycję. Z wieloma jego pomysłami się nie zgadzam, ale trzeba przyznać że facet jest jak przypływ porannej świeżości w oceanie pryków którzy siedzą w kieszeniach korporacji. Dla kogoś kto jest centrowy nie ma kandydata. W tym roku ani jeden z republikańskich kandydatów nie jest jakby żywcem wzięty z psychiatryka. Pozostają Hilary i Sanders. Na Hilary nie zagłosuję. Jak się nie ma co się lubi, to się wybiera co jest w menu. Albo w ogóle nie wybiera, so jest trochę smutne.
Jackie Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 Zawsze mozesz zrobic write-in LOL, zapewne miliony zagłosują
kzielu Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 Czy ja wiem? Nie jestem socjalistką, ale Sanders to jedyny polityk od wielu lat który kładzie nacisk na zaangażowanie publiki w politykę, zamiast siedzieć na doopie i liczyć na polityków którzy mają nas gdzieś i dbają tylko własną pozycję. Z wieloma jego pomysłami się nie zgadzam, ale trzeba przyznać że facet jest jak przypływ porannej świeżości w oceanie pryków którzy siedzą w kieszeniach korporacji. Dla kogoś kto jest centrowy nie ma kandydata. W tym roku ani jeden z republikańskich kandydatów nie jest jakby żywcem wzięty z psychiatryka. Pozostają Hilary i Sanders. Na Hilary nie zagłosuję. Jak się nie ma co się lubi, to się wybiera co jest w menu. Albo w ogóle nie wybiera, so jest trochę smutne. Ja go slucham bardzo pobieznie, ale po pierwsze mojej firmie wszedl na odcisk (jest z najwiekszych korporacji na swiecie) rozpowiadajac bzdury o nieplaceniu podatkow, wiec Jeff-CEO odpisal ze socjalisci nigdy nas nie lubili a po drugie czesc z tych jego hasel jest wprost niebezpieczna. Facet jest dupa-teoretyk a teoretycznie socjalizm to najlepszy ustroj na swiecie tylko ze teoria a praktyka jak wszyscy wiedza to dwie rozne rzeczy. Kasich z kolei (nasz gubernator) pod przykrywka sensownego faceta ukrywal kawal s******na. I te pierdoly o aborcji itd... Jezeli chodzi o swiezosc to Trump ewidentnie ja wprowadza Jego nie moge wyczaic bo mam wrazenie ze duza czesc jego hasel to BS zeby dostac glosy republikanow w primaries - co mu sie zreszta dosc skutecznie udalo. Co do braku kandydata dla centrowych to sie w 100% zgodze bo dokladnie w tym miejscu jestem. Moim zdaniem Sanders-Trump - Trump wygra. Hilary-Trump wygra Hillary. Cokolwiek sie stanie, bedzie raczej ch****o. Jeszcze wszyscy zateksnia za Barrackiem
rzecze1 Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 Moim zdaniem Sanders-Trump - Trump wygra. Hilary-Trump wygra Hillary. Cokolwiek sie stanie, bedzie raczej ch****o. Jeszcze wszyscy zateksnia za Barrackiem Dokładnie. Nie wiem czy widziałeś ostatnią White House Correspondance Dinner. Obama (swoją drogą nawet w połowie nie tak dowcipny jak był młody Bush przy tego typu okazjach) przywołał najnowsze sondaze w których poparcie dla niego /approval ratings/ w ostatnim czasie wzrosło. No i w wolnym tłumaczniu mówi, ze nie nie rozumie dlaczego wzrosło, skoro przeciez robi to samo co przez ostanie 7 lat robił, nic nowego... a w tym samym czasie za jego plecami pojawiają się na telebimie twarze Trumpa i Cruza
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.