Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dziekuje! Jutro mam pięciogodzinne orientation dla nowych pracownikow, trochę się stresuję, ale jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że nie napada dużo śniegu, bo jadę tam 45 minut, a tu od kilku dni straszą nas śnieżycą roku, ktora ma się zacząć jutro wieczorem...

Napisano (edytowane)
29 minut temu, margherita_s napisał:

Dziekuje! Jutro mam pięciogodzinne orientation dla nowych pracownikow, trochę się stresuję, ale jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że nie napada dużo śniegu, bo jadę tam 45 minut, a tu od kilku dni straszą nas śnieżycą roku, ktora ma się zacząć jutro wieczorem...

Niestety, korytarze zawsze "leci się" po zajęciach. Dlatego ten wieczorny śnieg tak Cie stresuje. ;)

Edytowane przez andyopole
Napisano
10 godzin temu, margherita_s napisał:

Dziekuje! Jutro mam pięciogodzinne orientation dla nowych pracownikow, trochę się stresuję, ale jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że nie napada dużo śniegu, bo jadę tam 45 minut, a tu od kilku dni straszą nas śnieżycą roku, ktora ma się zacząć jutro wieczorem...

Napisz po jak bylo!

I rozumiem z tym sniegiem. Ja moje poszukiwania innej pracy zawiesilam na ten moment bo mi sie nie chce jezdzic nigdzie w taka pogode albo planowac interview jak nie wiem czy meter sniegu mi nie napada albo czy drogi nie beda lodowiskiem. 

Napisano
Dnia 17.01.2019 o 09:27, ilon napisał:

Napisz po jak bylo!

I rozumiem z tym sniegiem. Ja moje poszukiwania innej pracy zawiesilam na ten moment bo mi sie nie chce jezdzic nigdzie w taka pogode albo planowac interview jak nie wiem czy meter sniegu mi nie napada albo czy drogi nie beda lodowiskiem. 

Fajnie było! W końcu poczułam, że to jest to, co chcę robić w życiu i w czym jestem dobra :) Zaczynam w następny poniedziałek!

Btw, wczoraj mieliśmy w połnocnym Ohio snowapocalypse. Wiało niemiłosiernie, dosłownie pluło śniegiem, na drogach widoczność zerowa. Wszystkie restauracje zamknęły się ok. 14-16 (a to przecież sobota), dzisiaj też niektóre z nich są zamknięte, kościoły odwołały wszystkie dzisiejsze msze. Od wczoraj od 18 do dzisiaj do 12 był level 3 na drogach - oznacza to kategoryczny zakaz jazdy samochodem (wyjątkiem są osoby jadące do pracy, typu lekarze, strażacy, pielęgniarki itp.) pod groźbą mandatu lub aresztu. Nasze osiedle tak zasypało, że mój mąż razem z kilkorgiem innych mieszkancow od 6 rano do 10 odśniezał podjazdy, samochody i drogi dojazdowe. Jednym słowem, masakra :D ja wczoraj wyszłam tylko wyniesc śmieci, zajelo mi to 2 minuty, a i tak byłam cała mokra przez plujący śnieg. 

Napisano
3 godziny temu, ilon napisał:

Ojej, mam nadzieje, ze juz nie sypie. Stay warm! U mnie dzisiaj rano odczuwalna temperatura bylo -19C i tez wieje jak nie wiem co. 

Juz nie, dzisiaj -2F z rana, jutro +43F. Good old global warming jak to Idiot in Chief ostatnio wymyslil...

Napisano

U nas tylko ciut śniegu i wciąż niezbyt (jak na Chicago) zimno, ale już w czwartek w nocy będzie -21C. Teraz tylko trzeba się modlić żeby windchill nie przypierdzielił, Już parę razy  -40C przerabiałam. Moje Sorelki wytrzymują tylko do -32, całe szczęście że na upartego mogę z domu pracować.

Napisano

Ja wczoraj wzielam psy na plac pod wieczor i zapomnialam rekawiczek. Po 5 minutach mialam tak zamarzniete rece, ze nie umialam ruszac, nie umialam sciagnac kurtki ani szelek z psow. Kilka minut trzymalam pod goraca woda i kurde uswiadomilam sobie, ze juz mam dosc. Niech juz chociaz marzec bedzie :D 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...