Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
4 godziny temu, katlia napisał:

Zgadzam sie. Na UNIWERSYTECIE powinno byc kilku rozgarnietych ludzi ktorzy maja pojecie o jezykach i realiach  tlumaczen. :wacko: 

Wg prostego, niewyksztalconego człowieka czyli mnie, na UNIVERSYTECIE powinni być WYŁĄCZNIE rozgarnieci ludzie. Wszak to nie zawodówka. 

Napisano

Mam takie pytanie… jakie groza mi konsekwencje wjazdu do PL na amerykańskim paszporcie? Pytam bo mój polski paszport stracił ważność i nie mogę go teraz odnowić bo muszę najpierw umiejscowić rozwód w PL a to jest póki co wyzwanie, bo dałam dokumenty mojemu tacie i on załatwia sprawy z tym związane, ale teraz jakiś cyrk wyniknął z tymi papierami bo jakiejś pieczątki brakuje i są jakieś nieścisłości wiec już mi ręce opadają. Czuje ze jak sie za coś nie wezmę osobiście to g… z tego wyjdzie. Proszę grzecznie o jakaś poradę … nie było mnie w Polsce od 6 lat, w międzyczasie mój ukochany dziadek odszedł na tamten świat i już mnie ta cała sytuacja dobija. Chce zobaczyć dziadków póki jeszcze żyją. 

Napisano (edytowane)
7 minutes ago, Paulina_89 said:

Mam takie pytanie… jakie groza mi konsekwencje wjazdu do PL na amerykańskim paszporcie? Pytam bo mój polski paszport stracił ważność i nie mogę go teraz odnowić bo muszę najpierw umiejscowić rozwód w PL a to jest póki co wyzwanie, bo dałam dokumenty mojemu tacie i on załatwia sprawy z tym związane, ale teraz jakiś cyrk wyniknął z tymi papierami bo jakiejś pieczątki brakuje i są jakieś nieścisłości wiec już mi ręce opadają. Czuje ze jak sie za coś nie wezmę osobiście to g… z tego wyjdzie. Proszę grzecznie o jakaś poradę … nie było mnie w Polsce od 6 lat, w międzyczasie mój ukochany dziadek odszedł na tamten świat i już mnie ta cała sytuacja dobija. Chce zobaczyć dziadków póki jeszcze żyją. 

Nie odzywaj sie nigdzie po polsku na granicy i będzie git. A najlepiej leć z usa do pl z przesiadka gdzieś indziej w Schengen i zamiecione. Nic ci nie grozi.

Edytowane przez MeganMarkle
Napisano (edytowane)
10 minut temu, Paulina_89 napisał:

Mam takie pytanie… jakie groza mi konsekwencje wjazdu do PL na amerykańskim paszporcie? Pytam bo mój polski paszport stracił ważność i nie mogę go teraz odnowić bo muszę najpierw umiejscowić rozwód w PL a to jest póki co wyzwanie, bo dałam dokumenty mojemu tacie i on załatwia sprawy z tym związane, ale teraz jakiś cyrk wyniknął z tymi papierami bo jakiejś pieczątki brakuje i są jakieś nieścisłości wiec już mi ręce opadają. Czuje ze jak sie za coś nie wezmę osobiście to g… z tego wyjdzie. Proszę grzecznie o jakaś poradę … nie było mnie w Polsce od 6 lat, w międzyczasie mój ukochany dziadek odszedł na tamten świat i już mnie ta cała sytuacja dobija. Chce zobaczyć dziadków póki jeszcze żyją. 

Historia "z zycia". Ludzie lataja na amerykanskim paszporcie i na nim wracaja, bez "mania" polskiego, inna rzecz ze teoretycznie masz obowiazek okazywac polski paszport przy wjezdzie do EU, nawet niewazny.

 

 

Edytowane przez andyopole
Napisano
4 minuty temu, MeganMarkle napisał:

Nie odzywaj sie nigdzie po polsku na granicy i będzie git. A najlepiej leć z usa do pl z przesiadka gdzieś indziej w Schengen i zamiecione. Nic ci nie grozi.

Najswiezszy przypadek sprzed trzech tygodni. Znajoma lecac do Polski miala przesiadke w Monachium. Tam przy odprawie okazala paszport US, zapytano ja czy ma polski paszport. Akurat miala.

Napisano
1 hour ago, Paulina_89 said:

Mam takie pytanie… jakie groza mi konsekwencje wjazdu do PL na amerykańskim paszporcie? Pytam bo mój polski paszport stracił ważność 

Moj stracil waznosc w latach 90tych i latam tylko na amerykanskim. 

Napisano

Ja kiedyś grzebałem w tym temacie dość szczegółowo. Za drugiej kadencji Tuska (czyli gdzieś tak lata 2011-2012) wprowadzono wewnętrzne zarządzenie Straży Granicznej, że mają się oni "nie dopytywać" czy przez przypadek posiadacz amerykańskiego paszportu nie jest też równolegle obywatelem polskim. Jednak w przypadku, gdyby obywatel posłużył się na wlocie polskim paszportem (choćby i nieważnym) to na wylocie może opuścić Polskę tylko w przypadku posłużenia się polskim paszportem. Miało to znaczenie jak był lockdown w UE w czasie COVID-19 i posiadacze amerykańskiego paszportu nie mogli lecieć do UE. Wtedy można było posłużyć się argumentem "ja tak na serio jestem obywatelem polskim z nieważnym paszportem" na wlocie, aczkolwiek na wylocie trzeba było już okazać ważny polski paszport

To zarządzenie usankcjonowuje "szarą strefę" tak na serio bo przepisy wyższego poziomu są bardzo jednoznaczne: "W Polsce polski obywatel przed urzędnikami polskich urzędów nie może się powoływać na fakt bycia obywatelem innego kraju "- co oznacza zakaz posługiwania się paszportem obcym. We wczesnych latach 2000 było kilka przypadków gdy rodzice (Polscy obywatele) lecieli w odwiedziny do Polski z pociechą urodzoną za granicą (z paszportem USA czy Kanady) i w myśl zasady "nie zarejestrowałem w USC urodzin, to mój potomek nie jest obbywatelem bo nie istnieje w żadnym rejestrze" a tu na granicy wylotowej "zonk". Urzędnik SG widząc dwoje obywateli polskich zaczyna się dopytywać czy to jest ich dziecko, po czym stwierdza, że w związku z tym zgodnie z prawem krwi to jest też obywatel polski i generalnie nie wypuszczał ich z Polski z powrotem za ocean dopóki nie zarejestrowali dziecka i dopóki nie wyrobili mu paszportu. Wtedy powstała rekomendacja: leć do Polski zawsze z przesiadką w Schengen - rozwiązywała ona kłopot w 100%. (jak widać po wpisie Andyego - COVID-19 zmienił i to skoro w MUC pytali się o polski paszport).

Dzisiaj zasada, która opisała Meghan powinna działać: Nie chwal się, że jesteś Polakiem, nie odzywaj, urzędnik SG nie powinien Ciebie się dopytywać - bo ma to wewnętrznym rozporządzeniem zakazane.

Aczkolwiek płytkie jest to, że takie rozporządzenia nie są publikowane w Dzienniku Ustaw, czyli jeśli któryś z nowych premierów zmieni zdanie to dopiero "fakty medialne" i "przypadki medialne" pozwolą się w tej sprawie zorientować. Nie życzę nikomu aby to się zdarzyło w sytuacji do jego przypadku

  • Upvote 3
Napisano
2 godziny temu, mcpear napisał:

jak widać po wpisie Andyego - COVID-19 zmienił i to skoro w MUC pytali się o polski paszport

Nie wiem czy to Covid był przyczyną. Możliwe że tylko absolutnie polskie nazwisko w amerykańskim paszporcie.

Był taki głośny przypadek nie tak dawno, bo już wtedy mieszkałem w USA. Pewna pani w Polsce oplacila wczasy w jakimś Egipcie czy Turcji. Kilka dni orzed wylotem wyjety z szuflady polski paszport okazał się nieważny. Pani niewiele się tym martwiąc zabiera na lotnisko swój australijski paszport a przy odprawie mundurowi zaczęli drążyć temat. Wjazd do Europy na tym paszporcie był kilka lat temu a takiemu "turyscie" wolno przebywać w UE Max. 90 dni. No i się zaczęło. Z wyjazdu oczywiście nici i problem związany z nielegalnym pobytem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...