Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
52 minutes ago, MeganMarkle said:

A tam a tam, jakiś pakiecik w Luxmedzie się wykupi i będzie git. Pennies on dollar vs amerykańskie premiumy :p

ja też myślę żeby może kiedyś wrócić na emeryturę do Polszy z walizka dolarów :) ale z drugiej strony chce być blisko dzieci więc zobaczymy gdzie one będą.. a ty jaki masz plan na złote lata? Florajda? :)

Bardziej Palm Springs. Tanie nieruchomości (względnie). Jak dom spłacę i zamienie na domek w Palm Springs (lub okolicach) to zostaje bardzo duża górka pieniędzy (jak na moje wymagania). Inna alternatywa to jakieś dalekie przedmieścia San Diego typu Temecula. Chyba wilgoci Florydy bym nie znosił dobrze. Ale pomysł typu pół roku w Polsce + pół roku w USA też nie jest zły. Generalnie Południowa California odpowiada mi bardzo.

  • Like 1

Napisano
16 minutes ago, mcpear said:

Bardziej Palm Springs.

Srednia temperatura w dzien powyzej 31C od czerwca do wrzesnia, a srednia maksymalna powyzej 39C. 11 gatunkow grzechotnikow, tarantule, skorpiony. Musze przyznac, ze masz ciekawa definicje sielskiej krainy... :)

  • Haha 2
Napisano (edytowane)
1 hour ago, mcpear said:

Bardziej Palm Springs. Tanie nieruchomości (względnie). Jak dom spłacę i zamienie na domek w Palm Springs (lub okolicach) to zostaje bardzo duża górka pieniędzy (jak na moje wymagania). Inna alternatywa to jakieś dalekie przedmieścia San Diego typu Temecula. Chyba wilgoci Florydy bym nie znosił dobrze. Ale pomysł typu pół roku w Polsce + pół roku w USA też nie jest zły. Generalnie Południowa California odpowiada mi bardzo.

Baaardzo lubię Palm Springs i często tam bywaliśmy ale nie wyobrażam sobie tam mieszkać na stałe i nawet nie chodzi o ten piekielny upał ale brak zieleni i uczucie bycia odciętym od świata mnie tam przerażało. No i ten ciągły wiatr. Aczkolwiek w porównaniu z mokra Floryda rozumiem twój pomysł :) Prędzej widzę swój dom na San Andreas niż w strefie wiecznych huraganów. Plus do czasu mojej emerytury Floryda zapewne już będzie pod wodą 

Edytowane przez MeganMarkle
Napisano
W dniu 31.05.2025 o 17:29, andyopole napisał:

Ciekawe skąd wziął się ten extra 1000 w Komisji o której wspominasz?

Tam jest osiedle nowych bloków i mieszka w nich cała masa młodych ludzi. Podejrzewam więc, że postanowili się dopisać (być może jednorazowo), a są zameldowani gdzieś indziej.

Napisano
19 godzin temu, andyopole napisał:

Ja mam przepracowane w Polsce 25 lat + 5 lat w UK. Dostanę więc jakichś parę groszy. 

 

edit: a wraz z polska emerytura takze ubezpieczenie.

za 25lat pracy raczej nic wysokiego nie dostaniesz. Moja mama za 40lat pracy ma 3200, waloryzacja była kilkanaście razy

prognozowaną emeryturę możesz sobie obliczyć tutaj https://www.zus.pl/swiadczenia/emerytury/kalkulatory-emerytalne/emerytura-na-nowych-zasadach/kalkulator-emerytalny-prognozowana-emerytura

Ja za prowadzenie biznesu, płacenie zusu i podatku dostanę po 30latach 800zł mam się z czego cieszyć.

 

 

15 godzin temu, andyopole napisał:

Gdzieś słyszałem, nie wiem czy to prawda, że do Luxmedu kolejki nie mniejsze niż do NFZ. Dodatkowo, ponoć nie robią wszystkiego,  np. skomplikowanych zabiegów czy operacji. 

są kolejki powoli podobne do nfz zależy od specjalisty, jak idziesz prywatnie to jesteś przyjmowany od ręki, a za podanie ręki specjalista krzyczy od 250zł za wizytę, a takich wizyt czasem jest 4. Ja za endokrynologa 350zł za wizytę odbyłam 3 takie + leki na otyłość 500zł miesięcznie także no.  W Luxmed Nie robią operacji i nie robią zabiegów, wysyłają do prywatnych szpitali które się tym zajmują, a tam ceny potrafią wystrzelić w kosmos, na nfz sobie można poczekać do śmierci, na endokrynologa w Gdańsku na cito czas oczekiwania 3lata :D

Napisano
W dniu 3.06.2025 o 08:33, kinia2071 napisał:

za 25lat pracy raczej nic wysokiego nie dostaniesz.

dlatego napisalem ze "pare groszy". W sumie 30 lat poniewaz lata przepracowane w UK nie wystarczaja (tak jak w USA trzeba przepracowac min. 10 lat) do otrzymania tamtejszej emerytury ale wliczaja sie do lat skladkowych w Polsce.

Napisano

Jak dostaniesz emeryture w dolarach to jasne do Polski można wracać bo z Polskiej emerytury się utrzymać to życzę powodzenia. No chyba, że będziesz jej miał tak z 10,000 to można żyć.

Napisano
Godzinę temu, kinia2071 napisał:

Jak dostaniesz emeryture w dolarach to jasne do Polski można wracać bo z Polskiej emerytury się utrzymać to życzę powodzenia. No chyba, że będziesz jej miał tak z 10,000 to można żyć.

Tez nie bedzie jakas oszolamiajaca kwota ale jak sie wszystko doda zusammen do kupy to na chleb ze smalcem wystarczy.  ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...