Łukasz90 Napisano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2016 Ja nie znoszę ani Gry o Tron , ani Gwiezdnych Wojen a szczególnie Władcy Pierścieni. Ilon masz farta , tez maiłem przedtem zespół kobiet naprawdę w dechę , same konkretne kobiety. Nie rozumiałem jak można pomstować nad tym jak z nimi ciężko się pracuje. Ale teraz już wiem przed świętami rozdzieliłem zadania w projekcie , co się okazało.... przynajmniej dwie osoby zdublowały swoje prace (zrobiły ten samą część zadania) do tego stopnia ,ze projekt był zrobiony w 50% , sytuacja się powtórzył następnym raz i tak następnym , myślę ,ze do końca stycznia skończymy ten projekt , a planach miałem go dziś zamknąć. Najlepsze ,ze same potwierdzały ,że rozumieją co mają zrobić a potem tak same od siebie zmieniały swoje zadanie na to , które maił przydzielone kto inny bo prostsze bo je rozumieją bardziej bo nie podołały a po co pytać bo one są najważniejsze... A prosiłem szefa ,że sam wykonam to nie dał mnie zespół , ba nawet prosiłem te kobiety aby olały temat zrobię to sam....to nie one uniosły się honorem i ,że mnie pomogą. Ale jak się te kobiety awanturują a jak naparzają....koszmar. Cytuj
kzielu Napisano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2016 Godzinę temu, Łukasz90 napisał: Ja nie znoszę ani Gry o Tron , ani Gwiezdnych Wojen a szczególnie Władcy Pierścieni. Ilon masz farta , tez maiłem przedtem zespół kobiet naprawdę w dechę , same konkretne kobiety. Nie rozumiałem jak można pomstować nad tym jak z nimi ciężko się pracuje. Ale teraz już wiem przed świętami rozdzieliłem zadania w projekcie , co się okazało.... przynajmniej dwie osoby zdublowały swoje prace (zrobiły ten samą część zadania) do tego stopnia ,ze projekt był zrobiony w 50% , sytuacja się powtórzył następnym raz i tak następnym , myślę ,ze do końca stycznia skończymy ten projekt , a planach miałem go dziś zamknąć. Najlepsze ,ze same potwierdzały ,że rozumieją co mają zrobić a potem tak same od siebie zmieniały swoje zadanie na to , które maił przydzielone kto inny bo prostsze bo je rozumieją bardziej bo nie podołały a po co pytać bo one są najważniejsze... A prosiłem szefa ,że sam wykonam to nie dał mnie zespół , ba nawet prosiłem te kobiety aby olały temat zrobię to sam....to nie one uniosły się honorem i ,że mnie pomogą. Ale jak się te kobiety awanturują a jak naparzają....koszmar. Ewidentnie wina kobiet. Z facetami byłoby zupełnie inaczej... A może to dowodzący jest dupa... Cytuj
NioseWamPicie Napisano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2016 Ja też zawsze wolałam pracować z mężczyznami, jak jest jakiś konflikt to kawa na ławę i szczerze a nie twierdzenie że wszystko ok i chodzenie i obgadywanie dookoła. Cytuj
Gość Napisano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2016 Ktos jeszcze spedza noworoczny wieczor w domku? Cytuj
jkb Napisano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2016 Wieczor z in-laws, potem sobie gwiezdne wojny zobaczymy, ale sama polnoc w domku Cytuj
Łukasz90 Napisano 31 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2016 8 godzin temu, kzielu napisał: A może to dowodzący jest dupa... Może , to moje piąte zadanie (projekt) , nie zaprzeczę . Na pewno w tym coś jest , bo brakuje mnie jeszcze zdolności przywódczych w rozdzielaniu czterech bijących się kobiet... Z facetami żadnego problemu , ostatnie zadanie z innymi kobietami też (moim zdaniem jednak wyjątek od reguły) .Ba przed tym zadaniem twierdziłem ,że z kobietami pracuje się jeszcze przyjemniej jak z facetami bo w końcu płeć piękna. Godzinę temu, Roelka napisał: Ktos jeszcze spedza noworoczny wieczor w domku? Tak ja , zresztą jak co roku Cytuj
RobertNYc Napisano 1 Stycznia 2017 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2017 11 minut temu, ilon napisał: Szczesliwego nowego roku! Szczesliwego nowego yorku! Cytuj
andyopole Napisano 3 Stycznia 2017 Autor Zgłoś Napisano 3 Stycznia 2017 Re witajcie. Wrocilem do cywilizacji czyli do pracy gdzie mam internet. W domu nadal nie mam I gdyby nie praktyczne powody to nie zalozylbym nigdy. Ksiazki sobie poczytalem bo mialem wolne od Wigilii az do dzis. Troche popracowalem przy nowej majetnosci. Mam dosc ladne DREWNIANE drzwi, nie takie tekturowe jak instaluja teraz. Bylo na nich tysiac warstw lakierow bezbarwnych. Zdarlem je do zywego drewna i polakierowalem po swojemu. Zrobilem tak ze wszystkimi drzwiami oraz z tymi dwuskrzydlowymi do szaf. Wyszlo "piknie". zostaly jeszcze wejsciowe i te do garazu ale z nimi poczekam az sie ociepli bo teraz za zimno. Teraz mnie kusi zeby zrobic to samo z kuchennymi szafkami bo tez sa ladne, z prawdziwego drewna. W kazdym razie, serdeczne Happy New Year 2017 for everybody! Zaczynamy od nowa budowac Ameryke. Cytuj
katlia Napisano 3 Stycznia 2017 Zgłoś Napisano 3 Stycznia 2017 Andy, Ameryka potrzebuje odbudowania, wiec dziekujemy i gratulujemy. (Z nowym domem jest zawsze kupe roboty - ale takze tez kupe fun. Enjoy.) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.