KaeR Napisano 12 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2015 No to maja szczescie te sprzataczki. U mnie pracuja max 30 godzin tygodniowo, zero benefitow, urlopu lub ubezpieczenia. Moze to zalezy od stazu i umowy. Wiem, ze sa prace niskiego szczebla, gdzie przywileje przychodza po pewnym czasie, np. w hotelu ubezpieczenie zdrowotne po trzech miesicach a retirement po roku. Ma to wydaje mi sie eleminowac benfity dla ludzi, ktorzy sa tylko przelotem. Niektorzy zwiazuja sie z taka keriera na stale. Wbrew pozorom pracownik niskiego szczebla, dobrze wyszkolony, asertywny i z glowa na karku nie jest dla firmy bezwartosciowy. Ale ja mieszkam w stanie ktory nigdy nie wierzyl w zwiazki pracy lub jakies socjalistyczne idee typu, pracownik to tez czlowiek No, ale podatki tu sa przynajmniej niskie. (Pensje tez nizsze niz w twoich okolicach, ale whatever) Hmmmm... Moje obserwacje sa troche skrzywione, bo przewaznie pracuje dla lub znane mi sa organizacje non-profit. Nie mowie tu nawet szkolach, ale roznych placowkach, ktore nie maja wygenrowac zysku, tylko przejesc budzet wypelniajac zadania statutowe. Moze stad bardziej ludzkie podejscie, gdzie ludzie z najgorszymi befitami maja lepiej niz ci z przecietnymi w normalnych biznesach.
jkb Napisano 12 Kwietnia 2015 Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2015 Ja pracuję w Chicago. Kierownikiem nie jestem (aczkolwiek patrząc na mój zakres obowiązków, to mógłbym nim być), pracownikiem niższego szczebla też nie, chociaż w sumie zależy to od przyjętej definicji...
ezechiel123456789 Napisano 3 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2016 Sorry że odgrzewam stary temat. Skoro w ameryce nie ma obowiązku udzielania jakiegokolwiek urlopu a praca jest dowolnie skonstruowaną umową między pracownikiem a pracodawcą to chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sytuacja zwykłych robotników/pracowników niskiego szczebla w dużych amerykańskich firmach.Skoro w Polsce Amazon czy 3M oferują robotnikom lepsze warunki niż wymaga tego od nich nasze prawo to chciałbym wiedzieć czy w Stanach również oferują amerykańskim robotnikom lepsze warunki niż wymaga tego od nich prawo.Przykładowo Amazon zmiast wymaganych 20 dni urlopu daje w Polsce wszystkim pakowaczom od razu 26 dni urlopu oraz dodatkowo bezpłatny transport czy darmowy posiłek w czasie pracy.To samo 3M-darmowy transport,dopłata do posiłków na stołówce.Inny przykład- szwedzkia fabryka autobusów Volvo wysyła robotników na kurs nauki jazdy autobusem(!) ponieważ muszą czasami przestawić na hali nowo wyprodukowane pojazdy. Bardzo zdziwiłbym się gdyby 3M w Stanach nie udzielało żadnych płatnych urlopów czy nie fundowało obiadów w pracy.Znaczy że amerykańska firma lepiej traktuje pracowników w Polsce niż własnych rodaków w Stanach?
kzielu Napisano 3 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2016 Prawo praktycznie nic nie wymaga ale wiekszosc duzych firm oczywiscie ze oferuje lepsze warunki niz absolutne zero - w ten sposob przyciagaja pracownikow.
andyopole Napisano 3 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2016 Moja znajoma zaczela wlasnie prace w szpitalu jako "operator powierzchni plaskich". Oprocz niezlych benefitow dostala tez 5 (slownie: pięć) dni platnego urlopu na rok.
katlia Napisano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 4 Grudnia 2016 Czesto dostaje sie 5 na start, a potem nastepne 5 rok pozniej. Ale zeby dostac 15 to juz czesto trzeba sie napracowac
jkb Napisano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 4 Grudnia 2016 U nas w firmie zmienili benefity w tym roku i kazdy, kto przepracowal minimum rok ma 20 dni platnego urlopu
karolamo Napisano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 4 Grudnia 2016 Z tymi urlopami jest bardzo różnie. Mamy znajomych, którzy mają 3 tygodnie urlopu rocznie, a mamy też takiego, który się dogadał z pracodawcą i ma 5 tygodni, w czasie których lata z rodziną do Polski. Wszystko zależy od umowy.
Ivortm Napisano 5 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 5 Grudnia 2016 Zgadzam się, że wszystko zależy od firmy - a czasem od dodatkowego wynegocjowania warunków. W amerykańskim Microsofcie standardowo dostaje się na start 17 dni urlopu w roku. Po 5 latach dostępny urlop to 22 dni, a po 10 latach pracy osiąga się maksimum 27 dni wolnego w roku. Google ma podobny system, ale działa nieco szybciej - 15 dni urlopu na start, 20 dni po trzech latach, 25 dni urlopu po 5 latach pracy. Facebook daje od razu 21 dni urlopu, ale chyba ilość nie rośnie wraz ze stażem pracy.
Gość Napisano 5 Grudnia 2016 Zgłoś Napisano 5 Grudnia 2016 U mnie wygląda to tak: Do 3 lat pracy, 13 dni urlopu. 3-15 lat pracy, 20 dni Powyżej 15 lat, 26 dni. Do tego płatne chorobowe 13 dni na rok.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.