zielonywkarty Napisano 14 Maja 2016 Zgłoś Napisano 14 Maja 2016 Da sie przezyc. JAsne ze da tylko czy to madre rozwiazanie . Dla mnie na wzor dwoch kurków w UK .
Joanna30 Napisano 14 Maja 2016 Zgłoś Napisano 14 Maja 2016 Jak ktos liczy kazdy grosz to utrudnia, ale generalnie to sie koduje w glowie ile do przecietnego rachunku dojdzie lub ile na dolarze jest dodatkowo. U mnie to jest okolo 5-6%. To oznacza okolo $1.5 przy moich zakupach spozywczych. Chyba wiecej zostawiam przy kasie miedziakow, zeby nie nosic po kieszeniach. Da sie przezyc. Pewnie, że się da Tylko to mnie dezorientuje
pelasia Napisano 14 Maja 2016 Zgłoś Napisano 14 Maja 2016 Pewnie, że się da Tylko to mnie dezorientuje Najlepsza jest mina na twarzach dzieciaków jak rodzice im tłumacza ile należy dac pieniedzy pani/panu przy kasie dzieciak widzi jedna cenę a tu pani wola inna i wytłumacz, ze należy doliczyć tyle % ceny do ceny ha ha ha . Wyraz na twarzy jest niezastąpiony!
Joanna30 Napisano 14 Maja 2016 Zgłoś Napisano 14 Maja 2016 Ja mam podobnie Coś kosztuje niecałe $10, a mam w porfetlu na tyle bilonu, że mogłabym się tego pozbyć, a tu zagwostka, bo przy kasie okazuje się, że trzeba wyciągać banknoty Wiem, czepiam się. Ten typ tak ma
ilya_ Napisano 14 Maja 2016 Zgłoś Napisano 14 Maja 2016 A ja mam urlop nieograniczony. Tyle ile chce, pod warunkiem ze zrobie to co mam zrobic W nyc poznalem osoby co nigdy nie opuszczaja miasta. Autentycznie. Biorą urlop i ja nie wiem - siedza w domu w tym syfie. No ja byłam w NYC w czerwcu i różnica temperatur na stacjach metra a pociągach była kosmiczna tak - stad biora sie ogromne bóle glowy i oslabienia orgamizmu. !
jkb Napisano 16 Maja 2016 Zgłoś Napisano 16 Maja 2016 W nyc poznalem osoby co nigdy nie opuszczaja miasta. Autentycznie. Biorą urlop i ja nie wiem - siedza w domu w tym syfie. Dla mnie w ogole mieszkanie w miescie w USA to porazka. Ale co kto lubi ;-)
wodnik Napisano 16 Maja 2016 Zgłoś Napisano 16 Maja 2016 bardzo droga sluzba zdrowia miasto slabo dostosowane do pieszych samochodem poruszac trzeba sie wszedzie alkohol mozna tylko kupic w liquor store policja daje mandaty za nie uzycie kierunkowskazu a nie robi nic z samochodami na drogach, ktore nadaja sie tylko na zlomowisko brak osiedlowych sklepikow brak marek kosmetykow, ktore sa dostepne w polsce (niepolskie) brak chipsow paprykowych! mieszkam w Wyoming, w innych stanach moje minusy moga nie wystepowac.
NisseN Napisano 16 Maja 2016 Autor Zgłoś Napisano 16 Maja 2016 bardzo droga sluzba zdrowia miasto slabo dostosowane do pieszych samochodem poruszac trzeba sie wszedzie alkohol mozna tylko kupic w liquor store policja daje mandaty za nie uzycie kierunkowskazu a nie robi nic z samochodami na drogach, ktore nadaja sie tylko na zlomowisko brak osiedlowych sklepikow brak marek kosmetykow, ktore sa dostepne w polsce (niepolskie) brak chipsow paprykowych! mieszkam w Wyoming, w innych stanach moje minusy moga nie wystepowac. Nie ma chipsów paprykowych?
glimi Napisano 16 Maja 2016 Zgłoś Napisano 16 Maja 2016 Nie ma w USA chipsow paprykowych. Przynajmiej Lays nie ma takiego smaku tutaj
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.