Loteria Wizowa 2018 Rejestracja Od 4 Października Do 7 Listopada

[Dublin]

maciopa

tyle ze posiadanie uprawnien elektrycznych nie jest jednoznacze z posiadaniem wyksztalcenia w tym kierunku oraz posiadaniem zawodu. Nie wiemy jakie uprawnienia kolega posiada, jesli sa to np sepy do 1kv to takie uprawnienia posiada kazdy kto jest legalnie pracujacym z urzadzeniami elektrycznymi do 1kv z zaznaczeniem jakie to urzadzenia bo moga byc np silniki lub oswietlenie uliczne. Ale te SEPY to nie zawod to cos jak safe pass wiec na potrzeby loterii wg mojej opini to za malo natomiast udokumentowana praca w zawodzie jak najbardziej TAK, ale zaznaczam nie wiem czym kolega sie zajmuje i jakie uprawnienia posiada. Ale skoro nie pisze o tym to moga to byc tylko SEPy. Wiec z mojego punktu widzenia aplikacja przez zawod wchodzi w gre jesli studiow brak.

Pisze o tych SEPach bo sam jej posiadalem ale olalem odnawianie bo mi to do niczego nie bylo potrzebne jak bede potrzebowac to zdam z palca ponowny egzamin. W wielu firmach dostaje sie je bez niczego bo zaklad oplaca Sepowca ktory robi szkolenie pozniej stemplujac kwit bez zadnego egzaminu. Na wyspach nie wiedza co to SEP i dla nich jest to rownowazne z karta np wedkarza...

Pytalem ludzi o to to mowili ze safe pass trzeba zdac/miec, bylem w firme wyslany w Irlandii na takie szkolenie, uprawnienia nie otrzymalem po zakonczeniu szkolenia bo odszedlem z firmy zanim mi karte wydrukowali, z doswiadczenia powiem ze byli na tym szkoleniu zarowno kierownicy jaki i chlopaki z calej europy jezdzacy na wozkach widlowych/forklift wiec to szkolenie to taka biurokratyczna gownoburza dla BHP zebys mogl wejsc na miejsce pracy, szkolenie jak unikac zagrozen, zabezpieczyc miejsce pracy, praca na wyskokosci, omowienie postepowania podczas wypadku, itp shit dla srednio rozgarnietych.

[lawendowe_pole]

To zalezy jaki rodzaj pracy

To nie tak ze nic się nie liczy.. Zobacz sobie na dane profesje plus pisz do organizacji danych i zobaczysz co Ci zalicza a co robisz od początku lub musisz zmienić.

no ja wiem, że na zmywak mi nie będą potrzebne Ale ja jednak bym chciała pracować w branży

Ogólnie miałam nie robić uprawnień, tylko chciałam po studiach trochę doświadczenia zdobyć i po tym wyjechać za granicę. Ale teraz też rozważam, by zrobić bo a) nie mówię, że nigdy nie wrócę do Pl a nóż widelec jest to jakiś punkt u pracodawcy zagranicznego.

Zorientuję się rzeczywiście u różnych organizacji jak to wygląda w różnych krajach. Choć tak jak piszę ja nie mam jakiegoś preferowanego kierunku więc gdzie najpierw nadarzy się okazja tam wyjadę

A w ogóle sorry za te moje ostatnie posty, że były takie... zlane i z błędami - pisałam z komórki

[lawendowe_pole]

Po co do fotografa? stajesz pod ścianą (jasne jednokolorowe tło-najlepiej biała), bierzesz aparat (ewentualnie telefon jeżeli robi dobre zdjęcia) cykasz fotę wrzucasz na komputer obrabiasz (docinasz) sprawdzasz w programie czy proporcje są ok i po sprawie

też tak zawsze robiłam. Teraz czekam na weekend, bo niestety jak wracam do domu po pracy to światło nie jest już za dobre do zdjęć

[Łukasz90]

Ja dopiero do złożenia dopiero się zbieram bo jakoś takoś niepewny jestem. Szczerze to ciesze się ,ze trafiłem na to forum bo wlał sporo niepewności w moje serce.

Swoja droga dziś sobie przypomniałem jak kilkanaście lat temu emitowali jesienią w TVP serial dokumentalny Zielona Karta ciekaw co teraz z tymi ludźmi się dzieje jak potoczyły się ich losy.

Pamiętam tez ze była w tedy piękna ciepła jesień kiedy "lecial" ten serial w TVP nie to co teraz za oknem...i jak USA ma mi sie dobrze nie kojarzyć

Właśnie miesiąc temu przypomniałem sobie o tym serialu. I właśnie sam byłem ciekaw jak sobie radzą , trzeba by było nakręcić druga część i pokazać jak sobie poradzili. Jednak trzeba przyznać ,że Polacy wyjeżdżający an Gc nie byli tam zbytnio pokazywani w pozytywnym świetle. Też to oglądałem akurat mój tata przebywał wtedy w USA.

też tak zawsze robiłam. Teraz czekam na weekend, bo niestety jak wracam do domu po pracy to światło nie jest już za dobre do zdjęć

Ja jakoś nie mam zaufania do tego , wiem ,ze niektórzy pisali tutaj ,że robili tak i się zakwalifikowali. Ja jednak nie mam zdolności (i programów) do obrabiania zdjęć. Zawsze do wszystkiego w życiu podchodzę na serio nawet jeżeli tak w sercu mam do tego luźny stosunek albo w duszy chciałbym żeby się nie udało.

[Dublin]

Lukasz 90 jesli zapoznasz sie z dokmentacja dotyczaca skladania wniosku to tam wszystko jest ladnie i klarownie wytlumaczone, zlozenie wniosku dla singla bez dzieci zajmie ci z 10 min. Opis jak przygotowac zdjecie tez jest.

Aby zdjecie dodac do wniosku musisz najpierw zrobic je na tle jednego koloru jasnej sciany, moze byc smartfonem lub jakimkolwiek aparatem byle zdjecie bylo ostre czego trudno nie osiagnac w jasny dzien. Nie polecam selfie robic bo leb na zdjeciu bedzie za duzy, dlatego lepiej jak ktos cie sforografuje. Nastepnie w tym dokumencie jest podany link gdzie wgrywasz to zdjecie i ta strona posiada odp funkcjonalnosc pozwalaca zdjecie odp zmniejszyc zwiekszyc oraz przyciac i nastepnie zapisac takie jakie wymaga loteria.

Link z tutorialem na yt:

Takze kazdy jest w stanie to zrobic, troche odwagi i po "bulu"...

[motorolnik]

też tak zawsze robiłam. Teraz czekam na weekend, bo niestety jak wracam do domu po pracy to światło nie jest już za dobre do zdjęć

Od trzech lat mój setup do robienia zdjęć przygotowuję na rano żeby załapać się na słońce. Najlepiej kiedy jest przesłonięte chmurami bo dzięki temu jest ładnie rozproszone światło. Do tego ponieważ mam okna do podłogi część światła odbija mi się od jasnego parkietu i dzięki temu mam zdjęcia jak ze studia. Potem odpalam GIMPa, porównuję proporcje ze zdjęciem, które mi zrobił fotograf cztery lata temu, skaluję i przycinam i gotowe.

[sly6]

Dublin dzięki za ten filmik

Super

[Dublin]

Nie ma problemu.

Bede publikowal, jesli znajde interesujace nas tresci i materialy...

Sly moze przelinkujesz to do przypietych lub stwozysz nowy temat Przygotowanie zdjecia do loterii...

[magic1803]

maciopa

tyle ze posiadanie uprawnien elektrycznych nie jest jednoznacze z posiadaniem wyksztalcenia w tym kierunku oraz posiadaniem zawodu. Nie wiemy jakie uprawnienia kolega posiada, jesli sa to np sepy do 1kv to takie uprawnienia posiada kazdy kto jest legalnie pracujacym z urzadzeniami elektrycznymi do 1kv z zaznaczeniem jakie to urzadzenia bo moga byc np silniki lub oswietlenie uliczne. Ale te SEPY to nie zawod to cos jak safe pass wiec na potrzeby loterii wg mojej opini to za malo natomiast udokumentowana praca w zawodzie jak najbardziej TAK, ale zaznaczam nie wiem czym kolega sie zajmuje i jakie uprawnienia posiada. Ale skoro nie pisze o tym to moga to byc tylko SEPy. Wiec z mojego punktu widzenia aplikacja przez zawod wchodzi w gre jesli studiow brak.

Pisze o tych SEPach bo sam jej posiadalem ale olalem odnawianie bo mi to do niczego nie bylo potrzebne jak bede potrzebowac to zdam z palca ponowny egzamin. W wielu firmach dostaje sie je bez niczego bo zaklad oplaca Sepowca ktory robi szkolenie pozniej stemplujac kwit bez zadnego egzaminu. Na wyspach nie wiedza co to SEP i dla nich jest to rownowazne z karta np wedkarza...

Pytalem ludzi o to to mowili ze safe pass trzeba zdac/miec, bylem w firme wyslany w Irlandii na takie szkolenie, uprawnienia nie otrzymalem po zakonczeniu szkolenia bo odszedlem z firmy zanim mi karte wydrukowali, z doswiadczenia powiem ze byli na tym szkoleniu zarowno kierownicy jaki i chlopaki z calej europy jezdzacy na wozkach widlowych/forklift wiec to szkolenie to taka biurokratyczna gownoburza dla BHP zebys mogl wejsc na miejsce pracy, szkolenie jak unikac zagrozen, zabezpieczyc miejsce pracy, praca na wyskokosci, omowienie postepowania podczas wypadku, itp shit dla srednio rozgarnietych.

Witam,to może tak: 1.mam swoją firmę jednoosobową,usługi transportowo-osobowe,usługi budowlane w tym elektryka i energetyka.

2.posiadam SEP powyżej 1kv bez ograniczeń w górę

3.od 6 lat współpracuję z firmą przy budowach linii wysokiego napięcia, oświetlenia ulicznego,budowa stacji transformatorowych i inne prace energetyczne.

Chciałem tylko się dowiedzieć czy mogę startować z punktu drugiego,bo pierwszego nie spełniam i czy kwalifikuję się do tego punktu 17-2071.00 Electrical Engineers

[Dublin]

Ja to widze tak:

1 jestes na DG jako uslugobiorca, nie wiem jak wyglada twoja wspopraca jako firmy jednoosobowej ze zleceniodawca. Ja sadze sa to proste prace instalacyjno-montazowe, bez mozliwosci pracy bez nadzoru kierownika robot.

Dlatego ze nie masz uprawnien tzw budowlanych elektrycznych zeby swoja wykonana prace przypieczetowac pieczatka osoby uprawnionej, wiec mozesz klasc instalacje w domu jak i na zewnatrz pracowac na slupie ale jestes przedsiebiorca ktory jest i pracownikiem przez co ryzyko uszczerbku na zdrowiu bierzesz na siebie wiec pewne rzeczy mozesz uproscic bo nie masz wszystkich potrzebych kwalifikacji aby zarzadzac i zatrudnic odp pracownikow i np kierowac caloscia prac lacznie z tzw "odbiorem". Jesli cos ci sie stanie to twoj problem jakbys mial pracownikow to juz musialbys zapewnic im odp szkolenia i uprawnienia do pracy jak np te sepy ktore masz.

Sepy ktore masz dla amerykanskiego pracowdawcy sa tak wartosciowe jak karta rowerowa albo talon na balon... Mam tu na mysli ze Stowarzyszenie Elektrykow Polskich jak sama nazwa wskazuje jest to stowarzysznenie wydajace uprawnienia honorowane na terytorium tylko i wylacznie Polski poza jej terytorium nic nie znaczace. Poniewaz kazdy kraj ma swoje odrebne przepisy, zasady projektowania instalacji, pracy z instalacjami oraz odp insytucje dopuszczajace ludzi do pracy z danym typem urzadzen lub danym rodzajem zawodu.

Tak wiec jestes dla amerykanskiego systemu weryfikujacego przynaleznosc zawodowa jako tzw contractor czyli pracownik/"firma" podwykonwacza i nic wiecej. Czy mozesz sie nazwac ichniejszym electric engineer to zalezy czy jestes w stanie w kosulacie udowodnic ze tak wlasnie jest. Pisze to dlatego ze taka firme moze zalozyc czlowiek po szkole zawodowej o dowolnym profilu i zrobic uprawnienia do 1kv ale to nie czyni z niego elektryka w sesie zawodowym, choc prace wykonuje elektryczne a w zasadzie mechaniczny montaz elemtow elektrycznch. \Wiec konsul moze powiedziec ze nie spelnia Pan wymogow aczkolwiek moge sie mylic i byc moze by tu na forum czlowiek z podobna historia i opisal swoj proces aplikacyjny tego nie wiem, wiec mojej wypowiedzi prosze nie traktowac jako ostatecznej i wlasciwej.

2 Sepy nic nie znacza, na swiecie praktycznie gdzie kolwiek poza ruska tajga bedziesz musial uzyskac tamtejsze uprawnienia sklada sie na to manual handling idiotyzm ktory stwierdza ze umiesz prawidlowo podnosic przenosiec i stawiac ciezsze przedmioty, bo bez tego BHP nie wpusci cie na plac pracy, kolejne uprawnienie to BHP tzw safe pass o ktoreym pisalem wczesniej. Nie masz tego to ci mowia zrob to i wracaj to pojdziesz do pracy koszt pewnie ze 150 baksow wyjdzie.

3 Wspolpracujesz ale formalnie nie pracujesz na stanowisku nie masz umowy jako instalator elektryk bo jestes samozatrudniony wiec teoretycznie nie masz stanowiska ani zaszeregowania. Jesli jestes w stanie jakas dokumentacja udowodnic konsulowi ze jestes elektrykiem a nie np kimkolwiek innym i on zaakceptuje twoj papier potwierdzajacy fach to TAK inaczej NIE.

Przeczytaj moje posty i odnies swoja sytuacje do tego, jedni na forum pisali ze moze byc problem poprzez zawod i latwiej przez wykszalcenie wiec jesli masz srednie to wybierz bramke nr2.

Narazie aplikuj, szukaj info jak to ugryzc masz czas na zmiany w papierach oraz na to by przygotowac sobie potwierdzenie na to zes "elektryk wysokich napiec" ale przedewszystkim przekop forum bo jak zwiekszysz swoja wiedze to bedzie ci latwiej znalezc wyjscie, zadawanie samych pytan spowoduje ze nic samemu w tej kwestii nie zrobic i horyzontow nie poszerzysz a wypadkowa bedzie brak spelnienia wymogow....