Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zwrócić uwagę należy ile naprawdę zapłaciła ubezpieczalnia. Pacjent ma dobry plan, nie zapłacił nic. 

Nieubezpieczony dostalby rachunek na pełną kwotę i po wielkich placzach może dostałby 50% discount. A do zapłacenia pozostalaby potężna jak dla zwykłego szaraka kwota. 

Napisano

Jest jeszcze opcja bankrupcji.

Poniżej program niezastąpionego Johna Olivera, którego autobusiarz powinien zacząć oglądać na bieżąco, jak też jak najwięcej starych odcinków.

 

Napisano (edytowane)

Prosiłbym o bardziej szczegółowe odpowiedzi.

Jeżeli ktoś wezwie karetkę dla poszkodowanego a zanim ta przyjedzie wszyscy że strach przed konsekwencjami finansowymi uciekną do swoich domów to szpital,będzie dochodził kto wzywał tej pomocy,żeby mu wystawić fakturę,czy machnie na to ręką uznając takie daremne wyjazdy za normalne ryzyko finansowe firmy?

Jeżeli,w Polsce ktoś na daremno wzywa karetkę to szpital odpuszcza dochodzenia zapłaty,nawet  Turystów-idiotów,którzy wybierają się w nocy w góry w letnim obuwiu a potem dzwonią po TOPR,żeby im pomógł bo zabłądzili nie obciąża się kosztami, nieubezpieczonym bezdomnym wystawia się rachunek tylko pro forma  i wypuszcza do domu bo i tak nie zapłacą-nikt się nie będzie bawił w zakładanie im spraw cywilnych z tego powodu.Czy w Stanach jest podobnie?

A jeżeli chodzi o kosmiczne ceny,to takie patologie zawsze mają miejsce kiedy ubezpieczyciel musi za coś płacić-czy to operację czy to naprawę auta.Szpital naciąga ubezpieczyciela,a ubezpieczyciel próbuje wykiwać klienta.

Interesuje mnie jeszcze kwestia zakupu bronii.Czy kupując broń trzeba wypełniać jakiś formularz czy gdzieś się rejestrować czy można po prostu zapłacić i wyjść z nowym coltem ze sklepu?

Czy sprzedawca ma obowiązek odmówić sprzedaży broni klientowi pod wpływem albo budzącemu jakieś obawy? (Np.dziwny,groźny wygląd)

Czy są jakieś grupy osób,które mają ustawowy zakaz nabywania broni? (Np.byli więźniowie,chorzy psychicznie)

Czy to prawda,że zakazana jest sprzedaż bronii strzelającej ogniem ciągłym i dopuszczalny jest tylko ogień pojedyńcze albo serie po 3 pociski?

Edytowane przez Autobusiarz
Napisano (edytowane)
28 minutes ago, Autobusiarz said:

Prosiłbym o bardziej szczegółowe odpowiedzi.

Jeżeli ktoś wezwie karetkę dla poszkodowanego a zanim ta przyjedzie wszyscy że strach przed konsekwencjami finansowymi uciekną do swoich domów to szpital,będzie dochodził kto wzywał tej pomocy,żeby mu wystawić fakturę,czy machnie na to ręką uznając takie daremne wyjazdy za normalne ryzyko finansowe firmy?

 

Pisalismy ze to absolutnie zalezy. USA to ogromny kraj gdzie jest 50 stanow ze wlasnymi prawami, mase sporych miast, i powyzej 6,000 szpitali... kazde z ktorych bedzie mialo rozniace sie przepisy jak reagowac na taka sytuacje. To raz. A dwa, kiedy tu sie dzwoni na pogotowie, numer telefonu (i adres, jezeli stacjonarny) jest od razu notowany przez komputer, wiec wiadomo kto dzwoni. Zadne "chowanie sie po domach" nie jest potrzebne, szpital bedzie wiedzial kto co wezwal.

Ale dam ci przyklad co stalo sie znajomej ktora mieszka w Denver, Colorado. Miala prawie smiertelna reakcje alergiczna i stracila przytomnosc. Poniewaz byla w gorach, daleko od jakiegokolwiek miasta, wyslano helikopter ktory ja zabral do szpitala, gdzie ja uratowano. Szpital wystawil jej rachunek za helikopter w sumie $18,000, bo firma ubezpieczeniowa stwierdzila ze ten helikopter to byl jej wybor, wybor ktory oni uwazali za fanaberie, i nie chcieli pokryc. Kolezanka argumentowala - slusznie - ze nie zadzwonila nigdzie nawet nie po karetke, bo byla nieprzytomna, i ze helikopter to byla decyzja podjeta w szpitalu. Przez 6 miesiecy wymieniala mejle/listy z firma ubezpieczeniowa nim oni w koncu doszli do porozumienia ze szpitalem i zaplacili jakas tam sume (napewno nie $18,000) 

Edytowane przez katlia
Napisano
25 minutes ago, Autobusiarz said:

Interesuje mnie jeszcze kwestia zakupu bronii.

Tak jak wyzej. Zalezy. Od stanu i miasta, bo kazde ma wlasne przepisy. Wrzuc do Google "how to purchase a gun in the US" i zacznij czytac.

Napisano (edytowane)
18 minutes ago, Autobusiarz said:

Bardzo dziękuję za podpowiedzi ale słabo znam angielski.Myślałem,że zapytam was i będzie łatwiej.....

Nie w kraju gdzie moga byc takie roznice miedzy prawami miasta/stanu/rzadu federalnego. Naprzyklad, zadna marihuana NIE jest legalna wedlug praw federalnych. Ale w Kaliforni, medyczna marihuana jest legalna od 1996, a w Kolorado rekreacyjna marihuana jest legalna od prawie  10ciu lat, i mozna ja latwo kupic na prawie kazdym rogu miasta. 
 

Edytowane przez katlia
Napisano (edytowane)
1 hour ago, Autobusiarz said:

Interesuje mnie jeszcze kwestia zakupu bronii.Czy kupując broń trzeba wypełniać jakiś formularz czy gdzieś się rejestrować czy można po prostu zapłacić i wyjść z nowym coltem ze sklepu?

Czy sprzedawca ma obowiązek odmówić sprzedaży broni klientowi pod wpływem albo budzącemu jakieś obawy? (Np.dziwny,groźny wygląd)

Czy są jakieś grupy osób,które mają ustawowy zakaz nabywania broni? (Np.byli więźniowie,chorzy psychicznie)

Czy to prawda,że zakazana jest sprzedaż bronii strzelającej ogniem ciągłym i dopuszczalny jest tylko ogień pojedyńcze albo serie po 3 pociski?

1. Tak - trzeba wypelnic ATF form 4473   https://www.atf.gov/firearms/atf-form-4473-firearms-transaction-record-revisions  - sprzedajacy (FFL) wrzuca to do NICS (poza rejestracja transakcji w ATF) i czeka na pozytywna odpowiedz zanim wyda Ci bron (NICS - background check w FBI - pomijany jezeli masz concealed carry license). W wiekszosci stanow (jesli nie wszystkich) musisz miec 18 lat zeby kupic bron dluga, 21 - krotka.

2. Sprzedawca moze zawsze kogos wyslac na drzewo bo niepodoba mu sie czapka ktora akurat nosi. Tu jest ameryka / freedom itp i nikt nikogo do niczego nie zmusi - a juz szczegolnie sprzedawcy broni ktory powie ze klient wygladal niewyraznie albo jak potencjalny mass shooter (jakby ktos mu chcial proces o dyskryminacje wytoczyc).

3. Convicted felons w wiekszosci stanow nie moga posiadac broni, chorzy psychicznie rowniez oraz nalogowi alkoholicy / narkomani aczkolwiek to jest troche szara strefa.

4. Prawda - w mediach mowia o "assault rifles" albo "machine guns" bo jak to media nie maja pojecia o czym mowia. Jakakolwiek bron automatyczna podlega pod NFA i w praktyce kupic jej nie mozna  (ta strzelajaca seriami po 3 pociski - rozumiem ze w jakims filmie widziales MP5 - nie mozna go kupic, moza kupic jest semi-automatyczna wersje SP5 od H&K). Mozna od reki kupic wszystko co jest semi-auto (po polsku chyba - samopowtarzalne, czyli pociagniecie spustu to jeden strzal. Dodatkowe restrykcje to SBR i SBS (short barelled rifle / short barelled shotgun) - polautomatyczna bron dluga mozna kupic od reki jezeli ma lufe nie krotsza niz 16 cali.   To jest dosc latwo obchodzone poprzez uzycie "brace" zamiast "stock" (kolby)  ( byc moze brace ma jakas polska nazwe ale jej nie znam) - i w rezultacie AR-15 z powiedzmy 10 calowa lufa i brace jest rejestrowana jako pistolet a nie strzelba.

SBR/SBS i tlumiki (regulowane przez NFA) kupic mozna ale wymaga to pozwolenia od ATF i $200 tax stamp i cierpliwosci (z rok czy wiecej czekania na odpowiedz od ATF).

Generalnie temat dluzszy. Aha - do kupienia broni trzeba byc obywatelem albo rezydentem (ogolnie rzecz biorac).

Edytowane przez kzielu
  • Upvote 1
Napisano
1 hour ago, Autobusiarz said:

Interesuje mnie jeszcze kwestia zakupu bronii.Czy kupując broń trzeba wypełniać jakiś formularz czy gdzieś się rejestrować czy można po prostu zapłacić i wyjść z nowym coltem ze sklepu?

 

Jak maz ostatnio kupowal pistolet to musial wypelnic jakis formularz + ID +  pokazac dowod zamieszkania w obecnym Stanie (wystarczylo pokazac rachunek z naszym adresem i nazwiskiem).

Napisano
On 5/30/2021 at 6:36 PM, Autobusiarz said:

U mnie w firmie były już poważne wypadki,gdzie koszt naprawy autobusu opiewał na 100 tys.złotych.I potrącano tylko 3 pensje(czyli śmieszne 15 tys.),resztę musiał płacić pracodawca.Szczerze ten przepis jest bardzo kontrowersyjny bo pracownik przez nieuwagę może doprowadzić czasem do bankructwa twoją firmę a ty praktycznie w żaden sposób nie możesz odzyskać od niego straconych pieniędzy.

 

Firmy ubezpieczeniowe nie istnieją w Polsce?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...